WTCC: Sawicki zadowolony z testu pomimo krótkiej jazdy
Polak przetestował na torze Oschersleben samochód BMW 320si w specyfikacji na sezon 2008
19.02.0811:02
1895wyświetlenia

Zgodnie z zapowiedzią z ubiegłego tygodnia, w ostatni weekend Damian Sawicki miał okazję przetestować samochód BMW 320si z Mistrzostw Świata Samochodów Turystycznych. Testy odbyły się na torze Oschersleben, a przywiezione przez zespół Wiechers Sport auto było w specyfikacja na sezon 2008.
Niestety Polak nie otrzymał BMW 320si dwukrotnych mistrzów WTCC w klasyfikacji prywatnej do swojej dyspozycji na cały dzień i musiał zadowolić się jazdą w czasie przerwy na lunch regularnego kierowcy Wiechers Sport - Oliviera Tielemansa. Do tego otrzymał używany komplet opon, ale mimo to po dopasowaniu ustawień auta do własnych upodobań uzyskał lepszy o ponad sekundę czas od Holendra (1:38,5).
W sumie Damian pokonał 15 okrążeń, zanim oddał auto Tielemansowi, który do późnego popołudnia kontynuował swoje przygotowania do tegorocznych startów w WTCC. Dopiero po założeniu nowych opon i na zmodyfikowanych przez Sawickiego ustawienia ubiegłoroczny partner Jamesa Thompsona z zespołu N.Technology poprawił swój najlepszy wynik na 1:37,2.
Jestem bardzo zadowolony z testu oraz z faktu, że otrzymałem zaproszenie od mistrzowskiego teamu.- powiedział Damian.
To dla mnie ogromne wyróżnienie. BMW jest bardzo przyjemne dla kierowcy i dlatego od samego początku czułem się w nim rewelacyjnie. Model 2008, który testowałem, jest lżejszy od poprzednika o 13 kg.
Z całego dnia żałuję tylko dwóch rzeczy: chłodnej pogody, a co za tym idzie zimnego i mało przyczepnego toru, oraz ograniczonej liczby okrążeń, jakie mogłem wykonać. Oczywiście Olivier Tielemans musiał zapoznać się z autem i wyczuć jego nastawy, stąd miał pierwszeństwo i priorytet w jeździe. Już nie mogę doczekać się kolejnej jazdy BMW WTCC.
Nasz kierowca wywarł na tyle dobre wrażenie na szefie niemieckiego zespołu, że ten zaprosił go już na kolejne testy.
Jestem pod ogromnym wrażeniem umiejętności i talentu Polaka.- przyznał Hans-Dieter Wiechers.
Na 5-6 okrążeniu Damian osiągał takie czasy, jak Olivier Tielemans po 15-20 kółkach, a przecież była to jego pierwsza styczność z autem WTCC w życiu! Damian miał cały czas samochód pod kontrolą. To niesamowity kierowca, przyszłość polskiego sportu samochodowego, perełka. Takiego talentu nie można zmarnować i wypuścić z rąk!
Źródło: Autoklub.pl
KOMENTARZE