Senna bliższy posady w McLarenie niż w STR lub BMW?

Bruno został ogłoszony dzisiaj najnowszym "ambasadorem" Hilton Racing
21.08.0812:16
Marek Roczniak
3330wyświetlenia

Wśród wielu komunikatów prasowych wydanych przed weekendem Grand Prix Europy pojawił się jeden dość intrygujący, na który uwagę zwrócił serwis pitpass.com.

Otóż firma Hilton Sport Sponsorships ogłosiła dzisiaj, że najnowszym "ambasadorem" Hilton Racing został Bruno Senna. Hilton Racing należy oczywiście do sieci hoteli Hilton, która jest sponsorem zespołu McLaren.

Tym samym w czasie, kiedy wiele osób przewiduje, że zajmujący obecnie drugie miejsce w mistrzostwach GP2 Brazylijczyk będzie w Formule 1 w 2009 roku, dzisiejszy komunikat prasowy może sugerować rolę kierowcy testowego w stajni z Woking.

McLaren ogłosił już, że jego drugim kierowcą wyścigowym w sezonie 2009 będzie Heikki Kovalainen, jednak nie ma wątpliwości co do tego, że ze względów marketingowych, nazwisko Senna obok Lewisa Hamiltona stworzyłoby skład marzeń w 2010 roku dla ludzi od marketingu.

Według niektórych osób Bruno powinien najpierw potestować przez co najmniej rok w F1, zanim skoczy na głęboką wodę. Do tej pory Brazylijczyka łączono z zespołami Toro Rosso i BMW Sauber, jednak Gerhard Berger ostatnio wypowiadał się już dość ostrożnie o ewentualnym zatrudnieniu siostrzeńca Ayrtona Senny, tak więc niedługo może się okazać, że to McLaren jest najbardziej prawdopodobną opcją.

Źródło: Pitpass.com

KOMENTARZE

16
Fan1
22.08.2008 06:06
Heikki od początku był zapchaj dziurą i to się już nie zmieni, lepiej niech szuka zespołu mniej nastawionego na gwiazdorstwo, to może jeszcze pojeździ w F1
michal2111
21.08.2008 07:54
A.S. będą dwa żółte kaski :-D Mnie to trochę zastanawia. Czyżby Heikki się nie sprawdza??? Ale to tylko środkowosezonowe ploteczki, tak więc traktuję to z przymrużeniem oka.
A.S.
21.08.2008 07:39
Było by cudownie gdyby kolejny Senna zdobywał tytuły dla McLarena. Myślę, że Bruno przy swoim talencie może dorównać wujowi. Jednak taki diament trzeba najpierw oszlifować i sezon w roli kierowcy testowowego + kolejny rok startów w GP2 mógłby temu służyć. Duet Hamilton - Senna - czemu nie, wuj miał chyba gorzej, gdy musiał walczyć o pozycję w teamie z Prostem. I niech nawet Bruno objedzie Lewisa - skoro tak Anglika nie lubicie - to dla was lepiej. Ach zobaczyć znowu ten żółty kask w McLarenie....
Ducsen
21.08.2008 05:28
Senna ma charakter i umiejetnosci - jestem pewien, ze dogryzlby nie raz Pupilowi.
jędruś
21.08.2008 03:04
Jeśli udało by mu się zdobyć mistrzostwo w tym roku w GP2 to nie ma po co startować tam w przyszłym sezonie . Jak na razie każdy z trzech dotychczasowych mistrzów tej serii dostał od razu angaż jako kierowca wyścigowy w F1 . Jednak w tym roku wiele zespołów ma już zaakontraktowanych kierowców , przez co potencjalnego mistrza czekać może roczny staż jako tester . Senna jak na razie niech koncentruje wszystkie siły na zdobyciu mistrzostwa i pokonianiu Pantano . Choć włoch , który kiedyś już jeździł bez sukcesów F1 nie może się marketingowo ani klasowo z nim równać . Kovalainen ma kontrakt na przyszły rok , a pozatym teraz jest na fali po zwycięstwie i raczej już tak łatwo nie odpuści . Będzie chciał nadrobić jak najwięcej straconych punktów , by wyprzedzić Heidfelda i Kubice . On w Macu na 2009 rok będzie jeździł . Pozatym Senna który nigdy w F1 ( chyba ) nie testował nie zostanie rzucony na głębową wodę . Nawet pomijając fakt super symulatora Mclarena Hamilton przechodził w 2006 roku kilka testów . Na 2009 rok ma podpisany kontrakt obecny kierowca rezerwowy Maca - de la Rosa . Nie wiadomo czy Dennis zrezygnował by z jednego z najlepszych testerów w świetle wprowadzonych zmian i na jego miejsce wprowadził młokosa . Tak więc możliwe , że przyjście Senny do Mclarena nie jest wcale takie przesądzone .
Filo_M-ce
21.08.2008 02:56
Tak jak mówi Fisico... Tylko jazdy w GP2 + tester, z tym że wolałbym żeby tetsował np. dla BMW i czekał aż zwolni się miejsce. Do McLarena nie ma co iść dopóki jeździ tam Hamilton.
rafaello85
21.08.2008 01:53
fordern---> dlatego, że tam jest Hamilton! Dennis ma już nowego pupila i Bruno nie rozwinie tam skrzydeł
Fisico_F1_ASR
21.08.2008 01:22
Tylko jazdy w GP2 + testy dla Maca... Inaczej się zmarnuje.
Phaedra
21.08.2008 01:02
Trudno będzie ich odróżnić, praktycznie maja podobne kaski ale wiadomo kto od kogo zerżnął. Jeżeli Bruno pojdzie na ten układ i zostanie pomagierem Lewisa to zeszmaci nazwisko na ktore, nierzadko kontrowersyjnie, ale jednak zapracował niewątpliwym talentem Ayrton.
sir_Lukas
21.08.2008 12:36
zgodze się! jakoś mi nie pasuje McLaren 1.Hamilton 2.Senna Jednak Senna to nazwisko z którym trzeba się liczyć!
Darth ZajceV
21.08.2008 11:29
NIe róbcie tego Brunonowi, co jak co ale Senna pomagierem? :(
fordern
21.08.2008 11:27
a czemu ? Wuj zrobił w Mcl świetną karierę (3 tytuły), mimo że pod koniec pracy z Mcl nie był zadowolony
Sue
21.08.2008 11:22
to by była katastrofa, Bruno byle nie do McLarena!
Kamillo17
21.08.2008 11:17
Ja myślę, że nie, ewentualnie od sezonu 2010. Może zostanie testerem McLarena, ale mi się wydaje, że w 2009 roku nie pojawi się w McLarenie.
rofl
21.08.2008 11:11
Dokladnie to samo mi przyszlo na mysli widzac tego newsa... nazwisko i tyle. Czy jest taka mozliwosc zeby jednak on jezdzil w sezonie 2009 (czy mclaren moze zmienic zdanie co do skladu)?
Mariusz
21.08.2008 11:05
Nazwisko robi swoje. Ale grunt, że idą za tym i umiejętności.