GP Belgii: Massa oficjalnym zwycięzcą wyścigu

jesli popatrzy się na rokład pitstopów to kubek zjechał 4 kóla po Hem. więc różnica w kfalifikacjiach była by przwie zerowa jeśli przyjmie się że paliwo na jedno kółko to strata ok. 0,3 sek. Więc można śmialo powiedzieć że BMW znowó zwaliło ten wyścig niestety

Pewnie tak, ale jak stare porzekadło mówi - nie chwali się dnia przed zachodem słońca, tak samo nie ma sensu chwalić zawodnika przed metą,bo jak pokazał dzisiejszy wyścig - co z tego, że przez 40 kółek jechał pewnie i szybko, skoro w decydującym momencie zawalił. W zeszłym sezonie Kimi po prostu by dowiózł prowadzenie do mety z przynajmniej sekundową przewagą, ale teraz ma tylko przebłyski zeszłosezonowego mistrza.

Gdyby nie deszcz i zacięta walka Kimiego z Lewisem to pisałbyś, że Kimi odnalazł formę itp. bo prowadził przez większość czasu, więc zastanów się co piszesz.

Kimi, kończ waść, wstydu oszczędź. Co wyścig to gorsza forma - wyścig szczęśliwie się ułożył, ale na końcu musiał niestety zacząć tracić, a jak wrócił na pierwsze miejsce, to pomyślał, że musi odjechać od Brytyjczyka. I jak pomyślał, tak zrobił, czyli za dużo gazu w mokrym zakręcie i...wiadomo. I jeszcze został sklasyfikowany, czyli nie będzie mógł wymienić silnika. Okazuje się, ze to Massa jest tym lepszych, ten Massa, o którym, choć to jeden z moich ulubionych zawodników, na początku sezonu pisałem, że nic z niego nie będzie, bo nie poradzi sobie, będzie wylatywać z toru itd., a tu proszę, kto wie, czy gdyby od początku sezonu był tym pierwszym, to może byłby liderem mistrzostw. Zastanawiam się, czy Robert nie został celowo przytrzymany - w sportach drużynowych wywala się zawodnika do rezerw, jak nie chce podpisać nowego zawodnika, tutaj spowalnia się go, by nie mógł walczyć o czołowe miejsca w generalce i musiał podczas wyścigu oglądać plecy kolegi z zespołu.

Moim zdaniem cały bolid Kimiego był przed Lewisem na prostej i nie powinni dawać mu tej kary do jasnej.......... Lubię Massę ale bohater wyścigu to Lewis i tyle.(Moje zdanie)

M4tti---> koleżko!!!!! Coś Cię w jajo ugryzło? Proszę mi wskazać komentarze w których obrzucam błotem innych kibiców lub przeciwny zespół!!!!!!!

no niestety w Spa Hamilton 3 , mam nadzieję że utrze nosa Ferrari na ich ziemi na MONZY :D

Hamilton zapłacił za swój niezbyt ładny wyczyn. Choć to kontrowersyjna sytuacja, to ważne, że Massa wygrał. Sprawiedliwości stało się zadość. Teraz nazywanie Hamiltona tą ksywką zaczynającą się na FIA jest już bez uzasadnienia. Jedzie na takich samych zasadach jak inni. Koniec kropka.

stewarci maja pelne rece roboty - bo to co sie dziaiaj tam wydarzylo ta jakis cyrk - sam nei wiem juz kto wygral kto przegral - co si edzieje w BMW i co sie dzieje z kimim.... ale jedno jest pewne - dla fanow F1 ten wyscig dluuuugo zostanei w pamieci :) Pozdrawiam wszystkich fanow Ferrari i McLarena i Williamsa i innych zespolow - tak tak - BMW tez :) (nie obrzucajcie sie blotem - kubek przejdzie do ferrari i nagle kibicow Ferrari bedzie 2 razy wiecej w Polsce P.S a wiec juz potwierdzone nawet na F1.com - hamilton penalized :)))) hehehehe cwaniaczek - myslal ze mu to ujdzie na sucho :)

narazie jest tylko potwierdzenie kary dla glocka na f1.com, uwierze jesli zostanie to potwierdzone przez inne medium niz gazeta i onet :)

Ja jejciu - ne może być :P. Oczywiście teraz fani Hamiltona pokażą się z "dobrej" strony. Ale ja jako fan Ferrari i Massy/Kimasa jednak wolał bym to pierwsze miejsce Felipe uzyskane w walce - czy to przez dojechanie do Hamiltona i wymuszenie błędu/wyprzedzenie czy przez bande Hamiltona czy tez przez mądrzejszą strategię Ferrari=oponki na deszcz. No ale teraz to już całkiem ciekawie się porobiło. Co do Hamiltona i szykany - też uważam że nie oddał tak naprawde pozycji - zrobił sobie miejsce do ataku, powinien był schować się za Kimim - po oddaniu pozycji powinien być na tym torze jazdy jak przy właściwym pokonaniu zakrętu - a to było tuż za zakrętem więc facet ułatwił sobie znacznie wyprzedzenie Kimasa.

ni ewiem czy wiecie ale ham spadl na 3cie miesce po 25 sekundowej karze i massa wygral :) pozdro - cos ubylo tu komentarzy hehehe czyli jednak moderator dziala :) pozdro p.s. moge sie mylic - bo przeczytalem to na gazeta a na oficjalnej stronei f1 tego nie ma :( ale fajnei by bylo :P

Ostatnimi wyścigi HAM dał dowód że odrobił lekcję pt. kto mniej nerwowo jedzie, więcej punktów zdobędzie (teraz tę terapie trzeba zaaplikować KOV ze zdwojoną dawką), jednak cwaniakowatość i chęć bycia miszczem ponad wszelką cenę zdominowała na dobre HAM, tak mocno chciał wyprzedzić RAI że znalazł się poza torem, oddanie pozycji było wykonane bardzo cwanie, zobaczymy na oficjalny komunikat F1, pal go licho, mam nadzieję że MAS wyprzedzi HAM w generalce (jak ktoś może sobie obejrzeć wręczenie pucharów, to niech porówna owacje dla HAM za p1 i MAS za p2). RAI niestety w końcówce za nerwowo, trzeba mniej balować, poza tym przyjazd na p2 jest lepszy niż zasówanie do boxów z buta z zero punktów za rejs, sorry. A teraz coś o KUB, proponuję połączyć wywiad KUB po wyścigu w Montrealu (.. mam nadzieję że zespół w pełni mnie wesprze ..) z dzisiejszym ( .. Mam nadzieję, że zespół wreszcie zacznie pracować trochę na moją korzyść. Przez ostatnie cztery miesiące robiono wszystko, żeby pomóc Nickowi ...), ci 'fachowcy' z BMW-Sauber powinni zostawić HEI z problemem 'zimnych gum' a zabrać się za kierowce wyraźnie lepszego, 3 miejsce w klasyfikacji konstruktorów jest przecież niezagrożone a KUB może zamieszać w generalce. KUB musi zmienić stajnię, nawet na Renówkę albo inne Toro Rosso :) jak słowo daję, w dzisiejszym wywiadzie KUB zazwyczaj mocno oszczędny w słowach i powściągliwy, nie krył słów rozczarowania, po co ma się chłop męczyć.

bravo dla bolprus i czarodziej f1 ! do kibicow ferrari -prosze o troszke obiektywizmu

Mógłby ktoś dać linka do wypowiedzi Roberta? Z góry dzięki ;) A co do Hamiltona - wygrał ( bez przymiotnika zasłużenie :P ) A i jeszcze jedno, zaczyna się to robić niesmaczne, gdy czyta się te wszystkie komentarze andy'ego, pasiora, rafaello85 itd... po kazdym wyscigu obrzucacie błotem drugich fanów i ekipę - po obu stronach są równi sobie ludzie...

Nie przepadam za HAM -em ale moim zdaniem pokazal klase w tym wyscigu. Co do KUB to jego wypowiedz po wyscigu lekko mnie zszokowala, nie sadzilem ze BMW leci az tak w kulki zdecydowanie faworyzujac HEI. Oby Robson "zniszczyl" niemca na Monzie.

Moim skromnym zdaniem Hamilton nie przepisowo ''oddał'' pierwsze miejsce i sędziowie powinni to uwzględnić. Chętnie bym zobaczył to jeszcze raz. Panowie wyjdźcie na świeże powietrze i ostudźcie emocje, to nie jest onet... ;/

Połowa postów do wyrzucenia!! Ludzie wyluzujcie i dajcie innym porozmawiać. Aha, to że nie kibicuję i nie lubię Hamiltona nie świadczy o tym, że jetem rasistą - wypraszam sobie! Nie lubie go za jego styl i cwaniakowanie. Owszem należą mu się brawa za dobrą jazdę i za to, że się utrzymał ale z tym manewrem wyprzedzania, szykaną i tym dalej troszkę przesadził. Okazało się, że Kimi wcale nie jestem takim Icemanem - ale kto by na jego miejscu zachował się inaczej...?! Ja na pewno nie ;) Najbardziej chciałbym się dowiedzieć czy Robert chciał zmienić opony czy nie... A co do przyszłego sezonu to mimo wszystko pozostanie w BMW to najlepszy krok dla Roberta (i też uważam, że kontrakt już podpisany) Pozdro dla kibiców F1.

gnt3c, brawo! Nie ma to jak wprowadzić rozmowę na wyższy poziom... A najlepsi to są hiszpańscy kibice, bo gwiżdzą na Lewisa. Dorzućcie jeszcze banana. Ludzie, żałośni jesteście... Kimas nie wytrzymał, a Lewis tak. Zaakceptujcie to...

Zureq - chyba, że to Alonso :D

Bez dwóch zdań HAM odniósł zasłużone zwycięstwo. żal mi jedynie, że Ferrari posiada tak prymitywnych fanów. To właśnie przez takich ludzi cierpi wizerunek FERRARi. DLA MODERATORA FoX4 już dawno powinien dostać bana. Niech wraca do swojego ONETu

Ja tam lubię każdego kierowce i zespół i nie mówię że ten kierowca X jest do bani i za to go nie lubię a Kierowca Y świetnie odnosi zwycięstwa i za to go cenię. Więc Wielkie brawa dla Lewiasa. X4

Wyscig sezonu chyba... Ale mnie najbardziej zastanawia mimo wszystko wypowiedz Roberta... Rzadko się zdarza że kierowca tak oficjalnie i wprost krytyuje zespół i do tego jeszcze oskarża o faworyzowanie kolegi z zespołu. Podejrzewam ze Dr Mariusz Tajskisyn pogada sobie z Roberto....

Nie lubią Hamiltona bo są rasistami :D chcą aby (nie wypowiem tego słowa bo jest be be :P) nie był Mistrzem w F1.

Obiektywnie: Lewis pokazał doświadczenie straego wygi, dwa ostatnie okrążenia pojechał po mistrzowsku Kimiego poniosło Massa nie dał się ponieść emocjom i stąd dojechał (nie popełnił błędu kimiego) Heidfeld: na jego miejscu bym się nie cieszył, nie pokazał za wiele Alonso: gratulować, że wycisnął to miejsce renówką Vettel: nie lubię/nie komentuję Kubica:zawsze mogło być lepiej, ale cieszmy się, że awansował w generalce na pudło!!!!!!!!! Cieszmy się Formułą koledzy, a nie krytykujmy zwycięzców, tego się nie robi, pozdrowienia z wlkp

Patrzcie http://www.bmw-sauber-f1.com/pl/index.html#/homepage/ jakoś wszędzie widzę imię Haidfeld ?? Heidfeld to nazwisko, ale byłeś blisko./MDK

Heidfeld mial nad Kubica na mecie 6 sek. przewagi,dokładnie tyle ile stracił w pitstopie. Resztę wywnioskujcie sami.

czarodziej_f1: Spokój? Jaki spokój? Gdy ktoś próbuje wyprzedzać na dohamowaniu będąc jakieś 10-20 m za kimś to jest spokój? HAM widocznie nie może znieść że ktoś w tym wyścigu dojechałby przed nim...

Brawa dla Hamiltona! Gość jest wielce utalentowany, a przy tym zachował dziś duży spokój, czego niektórym zrobić się nie udało... I trochę szacunku dla Lewisa. Można kogoś nie lubić, ale żeby od razu obrażać? Drodzy moderatorzy. Prośba o usunięcie kilku rasistów ze strony. Bo to nie czarnuch, bambus, muzin, tylko Lewis Hamilton.

Tego właśnie nienawidzę u Polaków. Jeżeli ktoś jeździ dobrze, wtedy jest kochany, wspaniały, a tylko ma gorszą passę, wtedy wszyscy już teksty typu, jak ów pana Statku. To jest śmieszne i jednocześnie żałosne. Szkoda mi jest bardzo Kimiego, bo to dobry kierowca i jednocześnie mój ulubiony kierowca, któremu kibicuję. Miejmy nadzieję, że się podniesie. Jak nie w tym sezonie, to w następnym. Lewis, jak to Lewis, czasem dobrze, czasem nieciekawie, szczerze mówiąc nie przepadam za nim, no ale robotę dobrą wykonać - wykonał. Mechanicy bmw - porażka. Szkoda Roberta, chociaż osobiście jego jakąś fanką nie jestem, więc w sumie mi to obojętne.

super teraz bedzie sejsja kto jest tu mistrzem i jest najlepszy...oczywiscie te posty wnosza bardzo duzo do tego tematu..prosze moderacje o ich rozpatrzenie. kubica do renault? dlaczego? jak bedzie tam alonso to sie pewnie pokloca...zreszta jakos go mi sie nie widzi w tym bialo zolto niebieskim kombinezonie...lepiej poczekac na miejsce gdzies indziej zreszta BMW nie jest az tak bardzo straszne

@Huckleberry Nie widzę tu interesu zespołu. Jedynie interes firmy BMW. Biorę pod uwagę jedynie koligacje krajowe i sprzedaż aut osobowych. Chociaż nie wiem jakim tak naprawdę rynkiem zbytu dla BMW są Niemcy.

Ja również uważam, że na następny sezon najlepiej jakby Robert został w BMW. Wygląda na to, że będą walczyć o mistrzostwo. W Renault prawdopodobnie nie będzie takich możliwości.

Renault to jak z deszczu pod rynnę. Flavio ma za słabe rokowania na next sezon żeby się z nim wiązac. A BMW jednak ma chrapkę i wolę na mistrzostwo. Rozsądne byłoby tylko Ferrari. Ale to odpada wiadomo dlaczego. Zresztą osobiście sądzę że Robert już podpisał kontrakt z bmw na 2009.

Ale mi żal Hamiltona. Ścinając szykane ewidentnie mial lepsza predkosc na wyjsciu wiec co z tego ze oddal pozycje jak zaraz ja odzyskal praktycznie bez wysiłku... Szkoda że Kimi nie skasował Hamiltonka gdy ten mało co spina nie zaliczył. Przynajmniej Massa by wygrał, któremu się to należy. Hamilton jest zerem!!!

@oligator Ciezko powiedziec czy uratowal bo tak naprawde nie wiadomo kogo Berger wsadzi w kokpity na 2009, ale napewno pokazal ze bolidem F1 tez dobrze jezdzi. Caly weekend mial bardzo udany. A przy tym wywiadzie po wyscigu to mialem wrazenie ze sie zaraz Sebastien poplacze:-((( "stracic w ostatnich 5 zakretach kilka pozycji w F1........" - Bourdais

Widzicie? Lewis to prawdziwy mistrz świata! To jest klasa najwyższa! Spryt, intuicja oraz zachowywanie zimnej krwi w napiętych sytuacjach! Czego chcieć więcej? A to wyprzedzenie Kimiego... Coś wspaniałego. Tak tylko wygrywają najwięksi w historii...

Sub - co do Roberta sytuacja jest logiczna. W interesie zespołu (punkty) jest aby Nick podskoczył z miejsca 9 na 3, niż Robert z np 4 na 3. Więcej mogą zyskać pracując nad Nickiem. To że cierpi na tym Robert to już inna sprawa...

Kablówka mi nawaliła na ostatnie 20 kółek i patrząc na wasze komentarze teraz się ciesze że nie musiałem oglądać pitstopu Roberta i heidfelda na podium. Ta wypowiedz Roberta to jednoznaczna reklama aby inne zespoły się nim zainteresowały. Nigdy nie wierzyłem we wszystkie te teorie spiskowe ale teraz już wiadomo że faworyzują nicka. Może Robert wbije do Renault na miejsce Piqueta przecież jest w przyjacielskich kontaktach z Flavio.

Nikt inny nie przygarnie Sebastiena, o on pojechał bardzo dobry wynik.

Hamilton bezczelny ale skuteczny. Jego jazda w zwarciu to styl Schumachera.Byle do przodu. Uważam, że sposób w jaki "przepuścił" po ścięciu szykany Kimasa to grube 'Faux pas'. Jednak tak na 100% nie ponosi winy. I w sumie potem i tak Kimas zwalił sprawę. Widac że maci idą lepiej na mokrym. Jeśli idzie o Roberta domyślam się, że swieże emocje go poniosły. Nie wierzę w sabotaż ale jednak wypowiedzi szefów BMW ewidentnie pokazują, że walczą aby Nick miał dobre wyniki. Co nie do końca do mnie przemawia kiedy widzę problemy Roberta w boksach czy w qualu z autem.

nie gadac tu ze hamilton wygral niezasuzenie a dlaczego tak nie gadac? sivy123 dal juz odpowiedz. @oligator no ba ze uratowal...a moze bedzie nawet wyzej kto wie :D

moim zdaniem nie uratował ale, kto wie, zwrócił uwagę na swoją osobę i przygarnie go inny zespół.

Bez wątpienia Hamilton nie powinien zywyciężyć scinając szykane miał lepszą prędkość i lepszą pozycje do wyprzedania powinie po ustąpieniu pozycji kimiemu oddalić się od niego na długośc bolidu sytuacja powinna być rozpatrzona przez sędziów

i co waszym zdaniem BOU uratowal swoje miejsce STR??

Petrolhead Jest zarówno Anglikiem jak i Brytyjczykiem. To tak jak ja jestem zarówno Warmiakiem jak i Polakiem.

niezasluzone zwyciestwo hamiltona???? on pokazal kimiemu kto rzadzi teraz w f1 a ten umial tylko odpowiedziec uderzajac w sciane . lewis wygral bo wykazal mistrzowski spokoj. a massa dobrze zrobil ze na koniec zwolnil bo by skonczyl jak kimi

Nie podobało mi się to ścięcie szykany przez Hamiltona, ale myślę, że sedziowie wezmą pod uwagę, że Kimi nie ukończył wyścigu i dlatego nie dadzą dyskwalifikacji.

@SAP Hamilton nie jest Anglikiem, tylko Brytyjczykiem a to jednak roznica.

bartekws i M4tti Nie jest pewny czy oddanie pozycji po czym odebranie jej było w pełni regulaminowe (najpierw miałem wątpliwości, ale jak zobaczyłem to drugi raz stwierdzę, że raczej było). Jednak wyraźnie było widać, że HAM przepuszczał RAI. Za to odnosiłem wrażenie, że Fin nie bardzo garnął się do wyprzedzenia go.

Też mi się nie podobało to, że zamiast pokazywać jak HEI i ALO gonią i wyprzedzają zawodników to pokazują samotnie jadącego HAM, co mu miało się stać jak już nie był przez nikogo naciskany. Czy wyścig się komuś podobał czy nie to jednak trzeba przyznać, że na pewno jeden z najciekawszych w sezonie o ile nie najciekawszy.

wypowiedz roberta byla jednoznaczna..na mysli mal napewno zmiane teamu czy cos. pamietajcie jezeli kubica zmienia team to nie dzie na 100% do ferki, oduczcie sie tego wkoncu..bo dobrym kandydatem do tego zespolu moglby byc rownie dobrze np. vettel

Szczerze - to co Hamilton zrobił po ścięciu szykany może IMO doprowadzić do jego dyskwalifikacji, nie wyglądało to aby oddał pozycję Kimiemu ale, że zrobił sobie więcej miejsca do przeprowadzenia skutecznego ataku. Widać, iż Maki lepiej spisują się gdy chociaż troche deszczu się pojawia (GP Europy 2007) Wyścig interesujący i oby więcej takich emocji w następnych.

No nieładnie postapili z Kubicą. W Mc Drive szybciej obsługuja, mogli mu jeszcze kawe zrobić

Kubek powiedzial mniej wiecej ze zespol od kilku miesiecy skupia sie na rozwiazywaniu problemow Nicka @Huckleberry a do BMW za Roberta pojdzie braciszek Lewusa, tak ladnie wygladal na tle mechanikow BMW w tym klipie konczacym transmisje na otwartym Polsacie:-DDD

diesel24 Standardowa reakcja wszystkich teamów. oligator Wszyscy chyba mają to samo. Co do pokazywania tylko Hamiltona to szkoda, że nie było widać tego co działo się w środku, ale trzeba przyznać, że to również było interesujące ponieważ Anglik walczył z deszczem co może mieć duży wpływ na cały sezon. Ci, którzy mówią, że Hamilton nie zasłużył na zwycięstwo. HAM utrzymywał tempo RAI. Czasami Fin trochę odjeżdżał, ale Anglik prędzej czy później zmniejszał przewagę. Do 41 okrążenia popełnił tylko jeden błąd, który kosztował go miejsce. Podsumowując. Do deszczu Lewis wcale gorzej od Kimiego nie prezentował się. Za to chyba wszyscy przyznają, że HAM w deszczu wypadł lepiej od RAI.

Niemiecki kierowca Niemiecki zespół :D Po Prostu lepiej się z nimi do gaduje, po mimo że go straszą na Qualach :D. Obstawiam że Włochy Massa Singapuer Kubica (takie tory on uwielbia) Japonia Hamilton Chiny Znów Hamilton Brazylia Kimi( i znów Hamilton straci Mistrzostwo :P)

Mozna było zauważyć, że mechanik miał problem z włożeniem tej rury do tankowania - poradził chyba sobie z tym mniej w tym momencie kiedy zmienieniono opony. a co do hamiltona to w ogóle nie jestem pewien czy on miał zamiar oddać tą pozycję po ścięciu szykany i dał się wyprzedzić po prostu dlatego, że Kimas szybciej się rozpędził jadąc po asfalcie a HAM miał brudne opony. A jeśli rzeczywiście chciał oddać to zrobił to bardzo nie ładnie - przecież te ściecie szykany mu pomogło w przyblliżeniu się do RAI a to nie o to przecież chodzi. Nie miał szans na wyprzedzenie Kimasa w tym zakręcie, zahamował dużo za późno ściał szykane i był bardzo blisko RAI, także mógł go spokojnie wyprzedzić w następnym zakręcie. No a Kimi rzeczywiście stracił przez to głowę i dał pupy ... Ciekawe dlaczego tylko Heidfeldowi zmieniono opny- czyżby Kubic anie chciał czy na Niemcu bardziej im zależało...

coś czuje że sędziowie wezną sprawy w swoje ręce bo ferrari nie może sobie poradzić z Hamiltonem. jeśli zmienią wyniki wyścigu to będzie to to dopiero będzie żenada.

po tym co powiedział Robert, sprawa jasna... To do kiedy Kimi ma kontrakt w SF? :)

może ktoś przytoczyć co kubek powiedział? nie mogłem już patrzec na ceremonie ;) więc może ktoś przytoczy jego wypowiedź.

Sędziowie analizują sytuację z Hamiltonem.

Po prostu brak mi słów :((((((((((((((((((( Kolejny stracony wyścig Ferrari. Niestety ham znów wygrał i umocnił swoją pozycję. Chyba już tylko Massa może go POKONAĆ! Pomimo grobowej atmosfery w dniu dzisiejszym wierzę że w świątyni jakim jest tor MONZA zespół SCUDERIA FERRARI odrodzi się na nowo i pokona złego w imię Boga. Amen!!!

dosadna wypowiedz Roberta po wyscigu

Ten wyścig na pewno jest najlepszym w tym sezonie . Niektórzy mówią że żenada , GÓW*O PRAWDA . To się nazywają emocje . Może co poniektórzy wolą procesje w stylu Hungaro byle ktoś z Ferrari wygrał .

THIS IS FORMULA ONE!!!!!! :D Dobry wyścig był Może Kimas łatwo się podał Hamiltonowi, to nie znaczy że hamlitona za to go nie lubieć, Lewis wykorzystał błędy kimiego, który po drugiej wędrówce poza tor rozwalił bolid Nie wiem co się dokładnie stało z maszyną tankującą przy wizycie Roberta, ale grunt kubica dojechał, i zajmując nie najgorszą 6 pozycję, i dobrze że Heidfeld że uratował imię i honor zespołu.

rofl - sytuacja jest analogiczna do zeszłego sezonu tylko niestety wygląda na to, że nastąpiła zamiana miejsc

poprostu zlapalem sie zaglowe to co sie stalo z kimim...a raczej to co on zrobili. hamilton wygral i nie oszukujmy sie ale jest juz powaznym faworytem do tytulu...ale ja nadal bede liczyl na kimasa bo ten czlowiek tez potrafi zaskakiwac...no i zaskoczyl dzis...ale pamietajmy ze zaskoczyla nas tez koncowka sezonu 2007

@ oligator niestety zawsze pod koniec wyscigu realizator pokazuje zwyciężce...

niestety oligator, ale przez ostatnie okr. pokazali tylko Hamiltona jadącego tempem spacerowym... Co do Kubicy, to gdyby nie ten 2 pit stop to bylby na pewno przed Hitfeldem ;P

Nigdy nie widziałem takiej końcówki wyścigu. To jest kolejny wyścig, który został zmarnowany w ostatnich okrążeniach przez ekipę Ferrari:////// Hamilton - piruet na pierwszym zakręcie utrudnił mu życie, chociaż było wyraźnie widać, że na tym torze to bolid Ferrari był szybszy. W samej końcówce było kilka wycieczek poza pobocze, ale ostatecznie zachował zimną krew i dowiózł samochód do mety na pierwszej pozycji. Massa - cały wyścig jechał rownym tempem, jednak odstawał zarówno od Kimiego i Lewisa Heidfeld - fuks, że na ostatnich okrążeniach założono mu opony na mokry tor. Alonso - ładny start i równe tempo przez cały wyścig Kubica - widać, że cały wyścig walczył ze swoim bolidem. Pod koniec miał troszkę szczęścia Bourdais - ogólnie dobry wystep, ale deszcz pokrzyżował jego plany Raikkonen:///// Brak słów! Zwycięstwo w kieszeni, a na 2 okrążenia przed końcem przytulenie się do muru:/// To się w głowie nie mieści. Widać, że strasznie chciał wygrać, bardzo walczył z przyczepnością bolidu na mokrej nawierzchni... To już chyba koniec jego marzeń o obronie tytułu. Kovalainen - co sięz nim stało w samej końcówce? jakaś awaria?

Jeszcze powtorze pytanie, czy polska i niemiecka realizacja (ogladana chyba przez wiekszosc uzytkowniko poza mna:/ mi zostaje francuska) tez tak fatalnie nie pokazala walki ostatniego okrazenia, tylko wleczacego sie HAM???

Masakra... Mimo wszystko myślę, że BMW pokazało klasę ... strategią dla Nicka :P A co do obsuwy z Robertem to nie skreslajcie od razu mechaników. W poprzednim wyścigu też były problemy z płonącymi maszynami taknującymi. Podejrzewam, że to była jakaś awaria sprzętu bo szarpaniny nie było widać.

Żenada a nie wyścig...

Hamilton ani trochę nie zasługuje na wygraną. Heidfeld nie zasługiwał na podium, gdyby nie powalone BMW Robert byłby na jego miejscu. Kimi - fantastyczny wyścig, ale końcówka... żegnaj drugi tytule mistrza świata

a ile waszym zdaniem bedzie trwac sledztwo stewardow wzgledem HAM i RAI za serie incydentow 3 okr przed koncem? Mogliby zdyskwalifikowac HAM to by sumie uatrakcyjnilo koncowke sezonu zabierajac te (niezasluzone, chyba, co wy na to?) 10 pkt

Ależ dramatyczna końcówka wyścigu! Raikkonen odwalił w ogóle jakieś nie wiadomo co. Nerwy zawiodły choć i auto chyba słabo się spisywało. Hamilton dowiózł w żółwim tempie zwycięstwo, a wszystko przez to, że Massa dał ciała! Już w pieszym sektorze ostatniego okrążenia stracił 3sekundy do Lewisa. Gdyby nie jechał tak wolno i zaczął naciskać na Hamiltona to ten mógłby popełnić błąd. Brawa dla Bourdaisa - nieźle sobie radził i gdyby nie fatalna końcówka to by był wysoko. Kubica za to może mówić o szczęściu - dowieźć szóstą pozycję to cud biorąc pod uwagę ten fatalny Pit Stop :/

i nie zgodze se (niestety) ze P3 HEID jest niezasluzona. Trzeba jednak bylo wszystich wyprzedzic, co ALO sie (jeszcze raz niestety) nie udalo. Podjal ryzyko i sie oplacilo

andy start to co innego niz sam srodek wyscigu, to miedzy BOU a TRU to typowy incydent ze startu, a KOV mogl poczekac 2 3 zakrety a nie sie pchac po wewnetrznej bez szans

Hamilton – A jednak się te 10 punktów należało:P On nie popełnił błedu, Kimi tak Massa – Szkoda, że nie popadało wcześniej, pokazałby kilka okrążeń dookoła własnej osi:D Nick – fuksy sie nie liczą:P Alonso – jechał cicho, ale skutecznie Vettel – no, no:P Kubica – ujdzie w tłoku, ale BM-diabeliu musi coś zrobić z mechanikami:D Bourdais – życiowy występ jak na razie, chyba Berger go docisnął troche:D Niemniej jednak całkiem nieźle Glock – patrz Vettel. Raikkonen – A.P.F.F... Kovalainen – mogło być lepiej. Co to był za dzwon na samym końcu?

Dzisiaj widzieliśmy jaki zespół BMW Sauber jest słaby.Gdyby nie Robert ten team by walczył z williamsami o 6-7 miejsce.Dość że nie ustawili dobrze balansu bolidu ,to to co wyprawiali mechanicy w 3 serii tankowań było żenadą.Widać że zespół to w połowie amatorka.Robert jak najszybciej do Ferrari.

nie zgodze się, że Kubica jechał słabo. Na wstęp stracił 2 ale później wyprzedzał. Na pewno nie wyróżniłbym Kubicy za ten wyścig ale nie jechał źle.

Fenomenalny wyścig. Bardzo mi się podobał. Szkoda mi Bourdaisa i nie bardzo mnie cieszy NIEZASŁUZONA p3 Nicka :(

Brawo Lewis! Jesteś wielki! Kimi niepotrzebnie się tak podpalał. Dojechał by sobie spokojnie na 2 pozycji ale widać poniosły go nerwy choć on ponoć iceman. Zastanawiam się dlaczego Bourdais nie został ukarany tak jak Heikki no bo przeciez też wjechał zaraz po starcie w Trullego ale widać jakoś łatwiej przychodzi stewardom karanie McLarena niż inne teamy.

saruto bez przesady z tym rasizmem respekt dla bourdais za caly wyscig poza ostatnim okr szkoda ze ALO sie dal heidfeldowi. a Heikki nie wiem co bral przed wyscigiem ale jakis podekscytowany byl, rozwagi panu zabraklo

Brawo Lewis, Lepszy Mistrz innego koloru skóry, niż dziecko pustego toru lub alkoholik...

A moim zdaniem Kimi zawalił wtedy gdy wyprzedził Hamilton aw tym zamieszaniu a potem wpadł w poślizg i go obróciło. Gdyby wtedy tak się nie stało to by za wszelką cenę nie chciał dogonić Hamiltona i by nie wyleciła, a tak to wszyscy wiedzą co się stało.

Najlepszy wyścig sezonu!! BRAWO!! Ale czy jestem jedynym zwolennikiem teorii spiskowej w teamie BMW?

Oceny: Hamilton - nie wygrał zasłużenie. Gratulujemy niezasłużonych 10 punktów. Massa - dogonisz Lewiska. Tifosi w ciebie wierzą. Nick - cwaniaczek :-D. Alonso - jechał cicho. 5 punktów w dobrze pojechanym wyścigu. Brawo! Vettel - regnett na końcu trochę pomógł. Kubica - hem hem. Wyścig średni. Bourdais - ale stracił. Glock - patrz Vettel. Raikkonen - k**wa mać! Co to jest??? WTF??? A już było tak dobrze. Teraz przeproś i bierz się do roboty! Kovalainen - słabo. Jestem zdruzgotany. McLaren niezasłużenie zdobył 10 pkt. Hamilton nie był najlepszy w tym wyścigu. Grr, F1 jest niesprawiedliwa. Mam nadzieję, ze to koniec tych kurtuazji. __________ kibolstwu mówimy nie! //deZZ

moim zdaniem kimi chociaz walczyl do konca o zwyciestwo na ktore w pelni zasluzyl, i imho lewis niedokonca go przepuscil jak scial bo nie na cala dl bolidu, ale to tylko moje zdanie... kimi juz ma po tytule niestety ale chociaz walczyl w koncowce z lewisem, massa np w turcji czy niemczech puszczal go jak synek. pozdro i hala kimi..

Chciałem tylko dodać że sędziowie przyglądają się sytuacji walki hamiltona z raikkonenem wiec zwyciestwo maca nie jest jeszcze pewne :/

ja tam sie cieszylem bo dzieki padce kimiego Kubek rocil na 3 miejsce. A jak od Monzy ma byc BMW silnijesze...

Wyścig niesamowity. To co się działo w końcówce to aż czułem jak mi ciśnienie podskoczyło. Cieszy mnie 4 pozycja Alonso :) To co się stało z Raikkonenem... ładnie teraz musi być zły ;x

nie miejcie do Kimiego pretensji wyjechał na asfaltowe pobocze , jak wiemy bardzo śliskie . stracił kontrolę nad bolidem i wiemy co się stało :(

nie wiem czy realizacja jest identyczna kazdym kraju, ale ostatnie okrazenie zrealizowane fatalnie : jadacy sobie hamilton...

nick już dzięki zmiennym wydarzeniom na torze w tym sezonie zdobyl 3 podia ;) ciekawe co sie stało w boksie gdy Kubica był na zmianie.

W życiu takiej końcówki wyścigu nie widziałem !!! A wielki Kimi-no powiem jedno poniosło go ! Robert -no ta obsługa BMW mnie zaczyna wkurzać w pit stopach Toro Roso mogło być podium ! PS. Statek powinien dostać upomnienie ,bez przesady ciekawe co byś napisał gdyby Hamilton wypadł storu !

Końcówka wyścigu to istny rotfl'n'lol. Kimi niepotrzebnie walczył z Hamiltonem. Powinien skupić się na czystej jeździe, nawet kosztem utraty 1-2 pozycji. Największy farciarz to jednak quick Nick, który nie dość, że wyprzedził tych, którzy nie zjechali to także Alonso, który przecież zjeżdżał. :)

ja chcę więcej takich wyścigów :D to są dopiero emcoje

wyścig sezonu. brawo bmw. brawo kimi. nick - największy szczęściarz sezonu.