GP2: Di Grassi wygrywa wyścig, Pantano mistrzem

Pantano pomimo zaprzepaszczenia w głupi sposób wygranej zdobył wreszcie upragniony tytuł
13.09.0819:04
Marek Roczniak
6829wyświetlenia

Lucas di Grassi (Campos) wygrał sobotni wyścig serii GP2 na torze Monza, pokonując Pastora Maldonado (Piquet Sports) o mniej niż sekundę. Tymczasem Giorgio Pantano (Racing Engineering) pomimo głupiego błędu, który pozbawił go niemal pewnej wygranej przed własną publicznością, może już świętować zdobycie tytułu mistrzowskiego.

Wyścig rozpoczął się na dość mokrym torze i początkowo kierowców prowadził samochód bezpieczeństwa, a prawdziwa walka rozpoczęła się pod koniec trzeciego okrążenia. Pantano utrzymał prowadzenie, a za nim podążali di Grassi i Sebastien Buemi (Arden). Widoczność była początkowo bardzo słaba i podczas restartu doszło do kraksy przed pierwszą szykaną po tym, jak Javier Villa (Racing Engineering) źle ocenił sytuację i wpadł na Andreasa Zubera (Piquet Sports) oraz Witalija Pietrowa (Campos). Cała trójka odpadła od razu z wyścigu.

Pantano pomimo serii błędów w pierwszej szykanie, które popełniało zresztą w tym miejscu także wielu innych kierowców, był w stanie kontrolować przebieg wyścigu i w pewnym momencie miał nawet trzy sekundy przewagi nad di Grassim. Za Brazylijczykiem znalazł się tymczasem Maldonado, który na czwartym okrążeniu wyprzedził Sebastiena Buemiego (Arden). W połowie dystansu wyścigu di Grassi zbliżył się bardzo do Pantano, który nie mógł poradzić sobie ze zdublowaniem Luki Filippiego (Arden), jadącego już na oponach na suchy tor. W końcu jednak udało mu się i decydujące miały okazać się obowiązkowe postoje kierowców z czołówki.

Pantano zjechał po slicki nieco później od di Grassiego i Maldonado, bo na 25 okrążeniu i miał bezpieczną przewagę, kiedy wyjeżdżał z boksów, jednak zupełnie zapomniał o zakazie przekraczania białej linii i zarobił karę przejazdu przez boksy. Włoch prowadzenie stracił tuż przed zjazdem do boksów w Parabolice, a po wykonaniu kary powrócił na tor na 10 pozycji, kończąc wyścig bez ani jednego punktu. Na jego szczęście Bruno Senna (iSport) pomimo dość udanego wyścigu po starcie z 12 pozycji na mecie był piąty, a więc nie zdobył wystarczającej liczby punktów, aby zachować szanse na tytuł.

Tymczasem di Grassi stoczył emocjonujący pojedynek z Maldonado, który prowadził nawet przez sześć okrążeń po udanym ataku na prostej startowej 10 kółek przed metą. Później jednak uległ Brazylijczykowi podczas hamowania przed pierwszą szykaną i do końca wyścigu jechał już na drugiej pozycji, choć cały czas wywierał presję na kierowcy testowym Renault. Na najniższym stopniu podium stanął Buemi, a na pozostałych miejscach punktowanych finiszowali Romain Grosjean (ART), Senna, Roldan Rodriguez (FMS), Jerome d'Ambrosio (DAMS) i Davide Valsecchi (Durango), który jutro wystartuje z pole position.

W niedzielę rozstrzygnie się kwestia tytułu wicemistrza, o który walczą Senna (64 pkt.), di Grassi (63 pkt.) i Grosjean (58 pkt.), choć ten ostatni ma raczej nikłe szanse.

•  Zdjęcia z dzisiejszego wyścigu GP2 we Włoszech
•  Klasyfikacje generalne GP2 Series 2008

Źródło: GP2Series.com, Autosport.com
P.Kierowca (Nr)Nar.SamochódOkr.Czas/strataPkt.
1Lucas di Grassi (6)Dallara GP2/08 Renault321h00m23,20310
2Pastor Maldonado (23)Dallara GP2/08 Renault32+0:00,7368
3Sebastien Buemi (14)Dallara GP2/08 Renault32+0:06,7856
4Romain Grosjean (4)Dallara GP2/08 Renault32+0:17,7895
5Bruno Senna (2)Dallara GP2/08 Renault32+0:18,3244
6Roldan Rodriguez (18)Dallara GP2/08 Renault32+0:20,4883
7Jerome D'Ambrosio (9)Dallara GP2/08 Renault32+0:22,9122
8Davide Valsecchi (16)Dallara GP2/08 Renault32+0:24,8261
9Andy Soucek (7)Dallara GP2/08 Renault32+0:32,866
10Giorgio Pantano (12)Dallara GP2/08 Renault32+0:34,682
11Karun Chandhok (1)Dallara GP2/08 Renault32+0:35,259
12Alberto Valerio (17)Dallara GP2/08 Renault32+0:45,567
13Mike Conway (20)Dallara GP2/08 Renault32+0:59,501
14Carlos Iaconelli (27)Dallara GP2/08 Renault32+1:31,344
15Marko Asmer (19)Dallara GP2/08 Renault31+1 okr.
16Luca Filippi (15)Dallara GP2/08 Renault30+2 okr.
Niesklasyfikowani
17Sakon Yamamoto (3)Dallara GP2/08 Renault27
18Ho-Pin Tung (21)Dallara GP2/08 Renault26
19Michael Herck (24)Dallara GP2/08 Renault22
20Alvaro Parente (8)Dallara GP2/08 Renault19
21Diego Nunes (25)Dallara GP2/08 Renault16
22Kamui Kobayashi (10)Dallara GP2/08 Renault15
23Witalij Pietrow (5)Dallara GP2/08 Renault3
24Andreas Zuber (22)Dallara GP2/08 Renault3
25Javier Villa (11)Dallara GP2/08 Renault3
Nie wystartowali
26Adrian Valles (26)Dallara GP2/08 Renault0
Pole position: Giorgio Pantano - 1:31,220 (+2 pkt.)Najszybsze okrażenie: Pastor Maldonado - 1:36,274 na 0 okrążeniu (+1 pkt.)

KOMENTARZE

13
BARBP
13.09.2008 09:04
Niestety to mnie martwi, wątpie żeby prawdziwym fanom GP2 chciało się czekać tyle godzin żeby obejrzeć retransmisję wyścigu. Mam cały dzień unikać stron o F1 (generalnie większość) żeby nie przeczytać o zwycięzcy wyścigu? Trudno, obejrzę wyścig znając wyniki :(
Maraz
13.09.2008 08:08
> BARBP > Niedzielny wyścig będzie retransmitowany na PSE dopiero o 23.30? :/ Niestety na to wygląda.
Jędruś
13.09.2008 07:47
Pantano może i tam wygląda nieco śmiesznie , ale dla niego to była jedyna szansa by powrócić do F1. Oczywiście wielkie słowa uznania , że udało mu się w końcu zdobyć to upragnione mistrzostwo , ale w jego sytuacji wiele to raczej nie zmienia . Nie ma obecnie zespołu w F1 który na poważnie chciałby go przyjąć. Co najwyżej jeśli by chciał , mógłby zostać testowym . Szkoda , że stracił to zwycięstwo w tak debilny sposób . Przez to jest ono , takie dziwne . Brawo też dla di Grassiego który przez ostatnie 2 lata był w GP2 zdecydowanie najrówniejszym kierowcą i gdyby nie to, że początek tego sezonu marnował się jako testowy w Renault spokojnie odebrał by mistrza Pantano . Już przecież w tamtym roku go pokonał , a z Glockiem przegrał niewyraźnie . To on , a nie Senna jest faworytem do vicemistrzostwa. Grosjean jeszcze nie jest gotowy na debiut F1 i jemu raczej przpadnie to pechowe 4 miejsce, choć jutro wiele się jeszcze może wydarzyć .
BARBP
13.09.2008 07:44
Niedzielny wyścig będzie retransmitowany na PSE dopiero o 23.30? :/
Maraz
13.09.2008 07:12
Popełnia, ale Pantano jest już weteranem wyścigów bolidów najbliżej F1 i naprawdę już dawno powinien być mistrzem. Mógł to chociaż wygraną przypieczętować, a tak został trochę niesmak :)
barteks2
13.09.2008 06:55
A Hamilton nie popełnia głupich błędów ???
fernandof1
13.09.2008 06:26
a bedzie 2 wiscig jolly-tera piqe bedzie sie musiał bronic przed rodakiem Lucas di Grassi
Maly-boy
13.09.2008 06:04
a co ma się nie cieszyć z mistrzostwa GP2 ?
slawek_s
13.09.2008 05:50
Swoja droga Pantano smiesznie wyglada w GP2. To tak jakby gosc wrocil sie ze studiow do szkoly sredniej i byl szczesliwy, ze jest najlepszy w klasie.
Anderis
13.09.2008 05:48
Brawo dla d'Ambrosio, pomimo słabej pozycji startowej piąty wyścig z rzędu ukończył w punktach :P Szkoda mi Petrova, że dostał strzała w tył na pierwszym zakręcie po wznowieniu wyścigu. Moim zdaniem z kierowców obecnie jeżdżących w GP2 na dostanie się do F1 najbardziej zasługują di Grassi i Maldonado.
Maraz
13.09.2008 05:43
Z takimi głupimi błędami do F1? Wole już Lucasa di Grassiego, który jest jak solidna firma, choć może nie jeździ nadzwyczaj efektownie :)
Amalio
13.09.2008 05:35
Za późno - już tam był :P
Saruto
13.09.2008 05:29
Szkoda że Di Grassi nie miał pełnego sezonu, bo w tym był najlepszy. Brawo dla Pantano ! ale do F1 to on nie trafi