Zdalnie sterowany McLaren MP4-24
"To zadziwiające, czego można dokonać z BlackBerry Storm"
10.03.0916:03
9182wyświetlenia

Czego to się nie robi dla promocji sponsora - kiedy jeden z fanów McLarena skonstruował w biurze z czego się dało tor i pojechał po nim modelem bolidu sterowanym za pomocą telefonu komórkowego BlackBerry, a następnie umieścił z tego filmik na youtube.com, zespół skontaktował się z nim i we współpracy z Vodafone stworzył zdalnie sterowaną wersję MP4-24.
Do wypróbowania tego cacka zaproszeni zostali na tor testowy Algarve twórcy owego filmiku, a samochodem tym "pobawił" się także Lewis Hamilton. Uzbrojony w najnowszą technologię komórkową aktualny mistrz świata wyjechał zdalnie sterowanym MP4-24 z garażu, a potem stojąc na poboczu jeździł nim po małym fragmencie toru.
Technologia Vodafone jest niebywała.- powiedział Matt Bishop, szef ds. komunikacji z mediami w McLarenie.
Nie odważyłbym się powiedzieć, że jest to w stanie zastąpić Lewisa Hamiltona, który też jest dość niesamowity. Jednakże to zadziwiające, czego można dokonać z BlackBerry Storm. Być może inspiracją do tego była również stara reklama HP i Williamsa, w której Ralf Schumacher i Juan Pablo Montoya ścigali się rzekomo zdalnie sterowanymi bolidami.
Źródło: F1-Live.com
KOMENTARZE