Renault z systemem KERS dopiero pod koniec sierpnia?

Francuska ekipa postanowiła odłożyć system odzyskiwania energii kinetycznej na dalszy plan
07.05.0912:28
Michał Roszczyn
1782wyświetlenia

Zespół Renault zdecydował się nie używać systemu odzyskiwania energii kinetycznej przez następne siedem wyścigów - uważa hiszpańska gazeta sportowa Diario AS.

Do tej pory było wiadomo jedynie, iż bolidy francuskiej ekipy nie będą miały na pokładzie zamontowanego kontrowersyjnego KERS w dwóch nadchodzących grand prix, mianowicie w Hiszpanii i Monako.

Jak twierdzi Diario AS, po przeprowadzeniu badań mających na celu sprawdzenie wpływu na osiągi podwyższonego o cztery centymetry środka ciężkości, zespół Renault postanowił odłożyć system odzyskiwania energii kinetycznej na dalszy plan.

Według hiszpańskiej gazety, kierowca ekipy z Enstone - Fernando Alonso uważa, że system KERS mógłby być ponownie wykorzystany na torach, gdzie osiąga się duże prędkości, takich jak Spa-Francorchamps czy Monza. Wyścigi na tych obiektach odbędą się dopiero pod koniec sierpnia i na początku września.

Źródło: OneStopStrategy.com

KOMENTARZE

7
kemek
07.05.2009 04:09
Eee tam. KERS mało pomaga (albo i nie pomaga) tylko dlatego, że mamy identycznych rozmiarów slicki z przodu i z tyłu. Gdyby nie one łatwiej byłoby uzyskać idealny balans i jechać nawet bez strat prędkości w szybkich zakrętach. W tym sezonie zespoły z KERSem mogą bardziej pochylić skrzydła i nie tracić (zyskiwać?) na prostych, ale ze względu na balans jednak tracą (więcej lub mniej) w zakrętach. W przyszłym roku z mniejszymi przednimi oponami nie będą musieli tak "rozpaczliwie" ratować balansu i będzie można zobaczyć większy wpływ tych 80KM, nawet w tak krótkim czasie. Do tego ciekawi mnie, jak to jest z tymi bateriami. Czy one naraz są w stanie zgromadzić całą mozliwą energię? Na przykład na Monzie może opłacałoby się trochę mniej pojemny - lżejszy system. Użyć go zaraz po wyjściu z Paraboliki przez sekundę, dwie, później jest mocne dohamowanie, więc spokojnie można doładować na wyjście z pierwszej szykany. Później znowu dohamowanie i znów pełne baterie. itd... (tak wiem, że jest tylko 6,6s) Może nie można by było znacznie ułatwić sobie wyprzedzanie wciskając raz na pełne 6 sekund, ale może by to poprawiało czas na jednym okrążeniu. Zresztą tego pewnie żaden 'cywil' nie wie. (;
oligator
07.05.2009 02:49
@marrcus 1/ tez tak myslalem ze tak jest : uzyja KERS na poczatku prostej zeby cala prosta jechac szybciej. W praktyce jednak chyba opony by nie byly w stanie przeniesc calej mocy (albo jest inny powod np zuzycie opon) ale fakt jest taki, ze KERSU sie raczej uzywa w polowie albo pod koniec prostej (kiedy juz sama moc silnika by niepozwolila jeszcze przyspieszyc) 2/ jak mowili o tym Symonds i inni eksperci takie "cos" (kazdy uzyje inaczej) moglo tylko wymyslic FIA siedzac za biurkiem. W praktyce torow wszyscy uzywaja tego w tym samym miejscu. Problem wyprzedzen jest glownie aerodynamiczny, a nie zwiazany z brakiem przewagi w mocy... 2/bis/ Jesli mialo by to byc uzywane przez roznych kierowcow roznie w celu uatrakcyjnienia wyscigu, to niech zrobia jak w A1GP i kilku innych seriach limit na caly wyscig (taki push to pass), a nie na poszczegolne okrazenia (np 360 sekund w calym wyscigu, a ile oczywiscie KERS jest naladowany odpowiednio)
marrcus
07.05.2009 01:52
ale jak se rozpeędzi dzieki kers to reszte prostej tez pojedzie nieco szybciej, nieograniczony KERS jest zły bopo to miało być używane przez róznych kierowców w róznych miekscach, jedynie to powinna być sporo większa moc dostępna.
oligator
07.05.2009 01:38
zawsze uwazalem ze cos czego sie uzywa tylko 6.6 sekundy na okrazeniu, czyli srednio przez dajmy na to 7,5% czasu jednego okrazenia nie moze dac naprawde wymiarnych wynikow na jednym okrazeniu. Co innego co do wyprzedzania, badz obrony przed wyprzedzaniem. Dlaczego? Bo dla tych 7,5% lepszych tracisz na pozostalych 92,5% okrazenia! Korzysci (w przeliczenie na sekunde) musialy by byc 12 krotnie wyzsze od strat zeby to wyszlo na zero... NIe wiem czy napisalem jasno o co mi chodzi, ale naprawde jestem za nieograniczonym uzyciem KERS. I tak w sumie cala energia bedzie pochodzic od paliwa, wiec gdzie ekologia jesli nie mozna odzyskac maksymalnie duzo energi?? Spalanie pewnie by spadlo, a osiagi naprawde by sie poprawily...
macrocosm
07.05.2009 12:38
Decyzja szefunia jest zapewne pójściem w zaparte wobec tego co ostatnio wygadywał o KERSie. Jego sprawa. Dobrze wie, że nawet gdyby zamontował w swoim bolidzie i 3 kersy to w normalnych warunkach będzie daleko za czołówką bo to nie KERS czy jego brak wpływa na obecy układ sił.
Maraz
07.05.2009 10:52
To może być takie trochę na siłę szukanie powodów rezygnacji z KERS na dłużej, o ile w ogóle jest to prawda, że Renault rezygnuje z tego do sierpnia.
kemot
07.05.2009 10:45
Czy według tej gazety Istanbul Park i Silverstone, to są tory nie nadające się na KERS xD.