Kierowcy Ferrari zdominowali pierwsze treningi w Bahrajnie

02.04.0400:00
Marek Roczniak
3829wyświetlenia
$#716$$OKR$
msc,92.158,13,
bar,92.651,13,
dav,92.958,19,
mon,93.027,14,
but,93.898,13,
cou,94.023,10,
zon,94.289,21,
mas,94.488,12,
rai,94.603,10,
sat,94.610,12,
rsc,94.619,13,
tru,94.796,6,
alo,94.810,10,
hei,94.872,11,
pat,94.967,17,
fis,95.388,8,
glo,95.760,16,
web,95.905,11,
pan,95.981,14,
dam,96.359,16,
kli,96.645,12,
bau,97.049,12,
bru,97.347,12,
wir,97.443,12,
lei,97.792,18,
$
,
Podczas pierwszej wizyty na Bahrain International Circuit najlepiej wypadli kierowcy Ferrari - Michael Schumacher i Rubens Barrichello. Obaj przejechali po 13 okrążeń i na koniec dzieliła ich blisko półsekundowa różnica. Trzeci czas dosyć niespodziewanie uzyskał kierowca testowy zespołu B.A.R - Anthony Davidson, mieszcząc się poniżej sekundy straty do starszego z braci Schumacherów. Dosyć wysoko (szósta pozycja) znalazł się również jeden z głównych reprezentantów stajni z Brackley - Jenson Button, przy czym miał on już blisko sekundę straty do Davidsona. W dodatku Takuma Sato także zdołał załapać się do pierwszej dziesiątki i może to być zapowiedzieć kolejnego udanego wyścigu dla zespołu B.A.R.

Dopiero na czwartej pozycji uplasował się najszybszy kierowca z zespołu Williams - Juan Pablo Montoya. Stajnia ta teoretycznie miała dysponować przewagą w Bahrajnie z racji zapoznania się z tym obiektem już dwa tygodnie temu. Tak w każdym razie twierdzili szefowie innych stajni, ale jak widać przynajmniej w stosunku do Ferrari raczej się to nie sprawdziło. Tymczasem partner Kolumbijczyka - Ralf Schumacher nawet nie załapał się do pierwszej dziesiątki, zaliczając poślizg już na początku pierwszej sesji treningowej.

Ostatnim kierowcą, który zmieścił się poniżej dwóch sekund straty do Michaela Schumachera, był David Coulthard (szósta pozycja). Drugi kierowca z zespołu McLaren - Kimi Raikkonen miał już blisko dwie i pół sekundy straty, do czego przyczyniły się problemy techniczne, które zmusiły go do pozostawienia bolidu MP4-19 na torze na krótko przed końcem sesji. Tym niemniej Fin zdołał zaliczyć tyle samo okrążeń co Coulthard i uplasował się na dziewiątej pozycji.

W pierwszej dziesiątce znaleźli się jeszcze kierowca testowy Toyoty - Ricardo Zonta, który przejechał najwięcej okrążeń oraz jeden z głównych reprezentantów zespołu Sauber - Felipe Massa. Bardzo słabo wypadli tymczasem główni kierowcy Toyoty - Olivier Panis i Cristiano da Matta. Obydwu kierowcom z japońskiej stajni jazda po nowym torze w Bahrajnie sprawiała wyraźne trudności i dlatego uplasowali się oni dopiero pod koniec drugiej dziesiątki, mając około cztery sekundy straty do Michaela Schumachera. Z kolei partner Massy - Giancarlo Fisichella zaliczył tylko osiem okrążeń, ponieważ nabawił się gorączki i nie czuł się zbyt dobrze za kierownicą bolidu. Efektem tego była zaledwie 16 pozycja.

Sporą niespodzianką był słaby występ kierowców Renault. Jarno Trulli przejechał najmniej okrążeń ze wszystkich uczestników porannych treningów i uplasował się na 12 pozycji. Tuż za Włochem znalazł się jego partner - Fernando Alonso, którego podobnie jak Raikkonena dosięgły problemy techniczne podczas pierwszych treningów. Z pozostałych kierowców warto zwrócić uwagę na stosunkowo dobrą postawę Giorgio Pantano, który był tym razem najszybszym debiutantem. Włoch był tylko nieznacznie wolniejszy od swojego partnera z zespołu Jordan - Nicka Heidfelda i znalazł się tuż za nim na 15 pozycji. Jak widać na torze, którego nie znali dotąd także i pozostali kierowcy, Pantano okazał się znacznie bardziej konkurencyjnym kierowcą.

Źródło: Formula1.com