Glock: Musimy być optymistami i dalej walczyć

"Monza to kolejny szybki i wymagający niskiego docisku tor, zatem mamy szansę być mocni"
05.09.0910:01
Mariusz Karolak
1430wyświetlenia

Timo Glock ma nadzieję na dobry występ we Włoszech. Młody kierowca z Niemiec ostatnio nie miał okazji do zdobycia punktów: w Walencji był 14, a w Spa 10, choć Toyota zapowiadała walkę o pozycje w czołówce. Mimo to Glock jest nadal optymistą.

Toyota ma wciąż szanse na trzecie miejsce w klasyfikacji konstruktorów, ale jej główni rywale - McLaren i Ferrari - ostatnio powrócili do dawnej formy. Zespół przeważnie notuje dosyć dobre osiągi w kwalifikacjach, ale później nie potrafi tego przełożyć na punkty w wyścigu.

Sądziliśmy, że Spa powinno nam odpowiadać, ale po Walencji, gdzie zupełnie nie zrozumieliśmy, czemu kwalifikacje w naszym wykonaniu były takie rozczarowujące, trudno było nam coś prognozować - powiedział Timo. W Belgii od początku treningów samochód wydawał się mocny i to dawało nam pewność, że osiągniemy znacznie więcej, niż w Walencji. Przed kwalifikacjami w zespole zapanował optymizm i nie byliśmy zaskoczeni, że Jarno i ja sam walczymy o miejsca w czołówce.

Niestety maszyna do tankowania nie zadziałała poprawnie i chłopaki musieli skorzystać z zapasowej. Wykonali naprawdę świetną robotę w tym momencie, bo zmiana zajęła im niewiele czasu, ale wciąż oznaczało to utratę kilku cennych sekund. To wszystko sprawiło, że po wyjechaniu na tor utknąłem w korku za innymi, znowu straciłem trochę więcej czasu i w zasadzie to oznaczało już koniec marzeń o zdobyczy punktowej w tym wyścigu.

Jestem dosyć zadowolony z kilku rzeczy, jakie miały miejsce w Grand Prix Belgii, szczególnie z zasadniczego postępu w kwalifikacjach. W wyścigu mieliśmy najzwyczajniejszego pecha i to pozbawiło nas szansy na dobry rezultat, ale musimy zachować optymizm i zamierzamy dalej walczyć już na Monzy. Jest to kolejny szybki i wymagający niskiego docisku tor, zatem mamy szansę być mocni, choć trzeba zauważyć, że stawka w tym momencie mistrzostw jest dosyć ciasna i nie jest łatwe prognozowanie, jak to się wszystko potoczy.

Źródło: GPUpdate.net

KOMENTARZE

3
rafaello85
06.09.2009 10:38
Sam optymizm to niestety za mało.
Kamikadze2000
05.09.2009 08:48
Trzecie miejsce jest już chyba mało realną rzeczą, przy obecnej formie "gigantów", no ale trza wierzyc...! :))
Simi
05.09.2009 09:23
Faktycznie ostatnio forma się trochę załamała. No ale dobrze, że Glock myśli optymistycznie. Inaczej poszłoby jeszcze gorzej...