Zmiany w Carlin Motorsport przed sezonem 2010

Zespół został zrestrukturyzowany w związku z nawiązaniem współpracy z Capsicum Motorsport
06.11.0910:38
Mariusz Karolak
2739wyświetlenia

Zespół Carlin Motorsport został zrestrukturyzowany w związku z nawiązaniem współpracy z Capsicum Motorsport. Nowy inwestor ma zabezpieczyć na dłużej przyszłość brytyjskiej ekipy, która wygrała w tym roku brytyjską F3, a poza tym uczestniczyła w rywalizacji F3 Euro Series i Formuły Renault 3.5.

Capsicum to przedsiębiorstwo kierowane przez Grahame'a Chiltona, który jest ojcem dwóch kierowców wyścigowych Toma i Maxa. Tom jest kierowcą British Touring Car Championship, a Max jeździł w tym roku w brytyjskiej F3 w barwach Carlin Motorsport. Od teraz zespół będzie nazywał się po prostu Carlin i w przyszłym roku wystąpi w Formule 3, Formule Renault 3.5 i nowej GP3 Series.

Cieszę się, że udało nam się pozyskać wsparcie Capsium, co pozwoli mi na kontynuację tego, co sprawia mi największą przyjemność - tworzeniu zwycięskich zespołów - powiedział szef zespołu Trevor Carlin. Jestem szczególnie podekscytowany naszymi perspektywami na sezon 2010 po tym, jak mieliśmy bardzo udany rok 2009. Nasze wejście do GP3 Series tworzy zupełnie nowe wyzwanie oraz możliwości i z niecierpliwością czekam na pierwszy wyścig tej formuły.

Dyrektor zarządzający Capsicum - Rupert Swallow dodał: Jesteśmy pod dużym wrażeniem zdolności zespołu Carlin, który ma zwycięskie zespoły w Formule 3 i Formule Renault 3.5. Jesteśmy podekscytowani stworzeniem tego nowego partnerstwa.

Źródło: Autosport.com

KOMENTARZE

2
renegade
06.11.2009 10:17
Pan Carlin nie lapie talentow, oni sami lapia sie do Jego zespolu, poniewaz, z reguly, zawsze mozna liczyc na dobre przygotowanie aut Carlina.
Dżejson
06.11.2009 09:46
Carlin nie powinien pchać się w to badziewne GP3, powinni się skoncentrować na BF3, F3ES i FR 3.5. Red Bull mógłby z nich zrobić team partnerski czy coś w tym stylu, bo kto jak kto, ale pan Carlin ma dobre oko jeśli chodzi o łapanie talentów.