Horner: Nie mamy umowy z Renault na przyszły rok

"Musieliśmy podać jakiegoś dostawcę silników, ale nic jeszcze nie zostało jeszcze zadecydowane"
01.12.0913:37
Mariusz Karolak
2507wyświetlenia

Zespół Red Bull Racing poinformował dzisiaj, że nie ma jeszcze podpisanego kontraktu na sezon 2010 z dostawcą silników. W tym roku bolidy stajni z Milton Keynes były napędzane silnikami Renault i wydaje się, że w sezonie 2010 też tak będzie.

W rzeczy samej, wczoraj na liście startowej opublikowanej przez FIA, przy Red Bull Racing pojawiło się Renault jako dostawca silników. Szef zespołu Christian Horner tłumaczy te zawiłości: To była tylko formalność. Po prostu musieliśmy podać jakiegoś dostawcę silników, ale nic jeszcze nie zostało jeszcze zadecydowane.

FIA wymagała od każdego zespołu, aby podał nazwę dostawcy silników, a że w tym momencie korzystamy nadal z jednostek Renault, to podaliśmy właśnie tego producenta. Nie oznacza to jednak, że Renault musi być z nami w sezonie 2010. W tej sprawie nie zapadła jeszcze wiążąca decyzja. W 2005 roku zespół Red Bull Racing korzystał z silników Cosworth, w 2006 z Ferrari, zaś od 2007 roku do teraz jego samochody napędzają jednostki Renault.

Źródło: GPUpdate.net

KOMENTARZE

7
Jędruś
01.12.2009 09:27
To raczej logiczne, że będą korzystać z ich silników, bo Renault nie wycofa się wg napewno przed zakończeniem sezonu 2010(i tak będą chcieli sprzedać swój zespół w razie czego by uniknąć wysokich kar). Silniki Renault dla Red Bulla wg mnie są pewne.
grzesiek811
01.12.2009 05:58
Dasqez@ uspokój się, to nie onet :) Na przykładzie Renault i Red Bulla widać było przepaść w konstrukcji samochodu i jego aerodynamiki. Silniki te same, opony te same, a pomiędzy osiągami była przepaść. ponadto Renault miało dwukrotnego mistrza świata.
Dasqez
01.12.2009 04:56
Potwierdzam, diesel w moim Clio pali tylko 4.5 litra :)
freddiemercury
01.12.2009 02:10
Jeśli chodzi o silnik i spalanie to zawsze mieli równe szanse, ale właśnie opony, konstrukcja bolidu, aerodynamika, kirowcy - to chyba ma większe znaczenie. Ferka spala jak smok, a zawsze jest w topowej 3, no może poza tym zwariowanym rokiem :)
noofaq
01.12.2009 01:57
bo w przyszłym sezonie bedzie to miało większe znaczenie niż w bieżącym? choć jeśli będzie auto do bani to i silnik nie pomoże..
freddiemercury
01.12.2009 01:45
up, To dlaaczego w tym sezonie tak nie było? Zwłaszcza, że Renault miało w swych szeregach bardzo dobrego Alonsa...
artur_fan_f1
01.12.2009 01:19
silniki Renault są oszczędne paliwowo, więc kierowcy Renault i Red Bulla będą mieli wyrównane szanse :)