Zespół Minardi traci tytułowego sponsora

29.07.0400:00
Marek Roczniak
983wyświetlenia

Niestety potwierdziły się plotki z poprzedniego tygodnia na temat konfliktu pomiędzy zespołem Minardi i tytułowym sponsorem tej stajni, holenderską firmą Wilux. Obie strony ogłosiły dzisiaj natychmiastowe zerwanie współpracy, co dla borykającej się wiecznie z kłopotami finansowymi włoskiej stajni może stanowić poważny problem. Z zamieszczonego na oficjalnej stronie Minardi komunikatu prasowego wynika, iż do konfliktu z producentem wyposażenia łazienek przyczyniło się usunięcie z bolidów reklam podczas weekendu Grand Prix Wielkiej Brytanii, co zespół uczynił na znak pamięci swojego dyrektora sportowego - Johna Waltona, który zmarł tuż przed tą imprezą.

"Paul Stoddart zdecydował się zdjąć wszystkie naklejki sponsorów bez mojej zgody", twierdzi szef firmy Wilux, Ruud Wildschut. "Nie byłem z tego zbytnio zadowolony. Zapłaciłem za miejsce na samochodach i Paul odebrał mi prawo okazania własnych uczuć". Po tym incydencie holenderska firma nie chciała wywiązać się ze swoich zobowiązań finansowych wobec zespołu i stało się to, co było nieuniknione w takiej sytuacji, czyli rozwiązanie umowy sponsorskiej, która miała obowiązywać aż trzy lata.

Według niektórych źródeł wyścig na torze Silverstone mógł być tylko pretekstem do zerwania kontraktu i to dla obydwu stron, gdyż zespół Minardi ma już podobno na oku nowego sponsora tytułowego, natomiast firma Wilux w przyszłym tygodniu rozpoczyna negocjacje z inną stajnią, którą jest najprawdopodobniej Jordan.

Źródło: Minardi.it, F1Racing.net, GrandPrix.com