GPDA nie wybrała jeszcze nowego przewodniczącego

Wybór nowego przewodniczącego został odłożony do GP Australii
13.03.1014:49
Łukasz Godula
1399wyświetlenia

Stowarzyszenie Kierowców Grand Prix zdecydowało się na opóźnienie wyboru nowego przewodniczącego do następnego wyścigu w Australii. Obecny przewodniczący GPDA - Pedro de la Rosa nie chce kontynuować swojej roli po tym, jak objął miejsce kierowcy wyścigowego w zespole Sauber.

Hiszpan chce zapytać członków GPDA, czy chcieliby go zastąpić innym kierowcą i głosowanie w tej sprawie miało zostać przeprowadzone podczas regularnego spotkania kierowców w piątkową noc. Jednakże biorąc pod uwagę fakt, że w Bahrajnie kierowcy spotkali się po raz pierwszy od zakończenia sezonu, a do tego prezydent FIA - Jean Todt zapowiedział swoją obecność w ten weekend, kierowcy zdecydowali się odłożyć decyzję o wyborze nowego przewodniczącego do następnego wyścigu.

De la Rosa przyznał ostatnio, że byłby zadowolony, gdyby to jego koledzy zadecydowali o tym, czy chcą nowego przewodniczącego. Osobiście chciałbym, aby ktoś inny mnie zastąpił - wyjaśnił. Pełniłem tę funkcję przez dwa lata, więc jest to normalne. Są faceci, którzy będą mieli więcej czasu i potrzebujemy osób poświęconych sprawie. Jestem zadowolony z tego, czego dokonałem. Myślę, że wykonałem dobrą robotę, a teraz nadszedł czas, by przejął to ktoś, kto ma więcej czasu. Jednakże decyzję zostawię im. Uważam, że zgodzą się ze mną, jednak zobaczymy, co powiedzą.

Źródło: Autosport.com

KOMENTARZE

2
jenny_s
16.03.2010 07:22
Albo Bruno Sennę. Nadaje się do tej roli jak mało kto. Ewentualnie Robert...
Maximus
13.03.2010 02:51
Niech wybiorą Fisiego albo Nicka na pocieszenie...