Priaulx wygrywa drugi wyścig WTCC w Brnie

Andy Priaulx wygrał drugi wyścig Mistrzostw Świata Samochodów Turystycznych w Brnie - to już piąte zwycięstwo Anglika w tym sezonie. Trzykrotny mistrz świata świetnie wystartował z czwartego pola i wyprzedził startujących z pierwszego rzędu Michela Nykjaera i Darryla O'Younga.

Colin Turkington wystartował równie dobrze i objął prowadzenie, jednak na drugim okrążeniu musiał uznać wyższość Priaulxa w fabrycznym BMW, który od tej pory pewnie prowadził aż do mety. Turkington znalazł się na drugim miejscu, o które musiał zaciekle walczyć z Gabriele Tarquinim w Seacie oraz Alainem Menu i Robertem Huffem w Chevroletach.

Urzędujący mistrz świata popełnił błąd na czwartym okrążeniu i spadł za Alaina Menu, który okazał się być mniejszym zagrożeniem dla Turkingtona. Ostatecznie Tarquini wycofał się z wyścigu na trzy okrążenia przed metą z powodu awarii - najprawdopodobniej zawiódł wtrysk paliwa.

Robert Huff i Augusto Farfus uplasowali się kolejno na czwartym i piątym miejscu po tym, jak w końcówce wyścigu stoczyli między sobą wspaniałą walkę, wymieniając się pozycjami. Szósty był Tiago Monteiro, a na siódmym miejscu znalazł się zwycięzca wśród kierowców niezależnych - Darryl O'Young.

Zła passa nie opuściła Yvana Mullera. Po incydencie i braku punktów w pierwszym wyścigu, kierowca Chevroleta był wstanie przebić się tylko na 12 miejsce w popołudniowej rywalizacji. Oznacza to, że lider klasyfikacji opuszcza Czechy z zerowym dorobkiem punktowym na koncie, a to jeszcze bardzie zaognia walkę o tegoroczny tytuł.

Mehdi Bennani otrzymał karę doliczenia 30 sekund za kolizję z Kristianem Poulsenem i spadł z 15 na 16 pozycję.

Źródło: Autosport.com