Menu wygrywa pierwszy wyścig WTCC w Oschersleben (aktualizacja)

Alain Menu (Chevrolet) zwyciężył w pierwszym wyścigu Mistrzostw Świata Samochodów Turystycznych na torze Oschersleben. Szwajcar skorzystał z wykluczenia z wyścigu Roberta Huffa (Chevrolet), który prowadził w wyścigu od pierwszego zakrętu. Na podium znalazł się również startujący z pole position Augusto Farfus (BMW) oraz Yvan Muller (Chevrolet).

Wyścig odbywał się na suchym torze przy słonecznej pogodzie. Lotny start, jak na realia toru Oschersleben, był dość spokojny, jednak nie obyło się bez odrobiny zamieszania. Podczas hamowania do pierwszego zakrętu Robert Huff uderzył jadącego na prowadzeniu Augusto Farfusa, który spadł na czwartą pozycję.

Brazylijczyk ruszył do ataku i na kolejnym okrążeniu wyprzedził Toma Coronela (SEAT), po czym zaczął zbliżać się do czołówki. Na prowadzeniu był w tym czasie Huff, lecz otrzymał on za kolizję z Farfusem najpierw karę przejazdu przez boksy, a później - ponieważ nie podporządkował się decyzji sędziów - został wykluczony z wyścigu.

W głębi stawki cały czas trwała zacięta walka. Yvan Muller w drodze do trzeciego miejsca wyprzedził Michela Nykjaera (SEAT) oraz Coronela, a startujący z 15 pola, po karze obniżenia pozycji o 10 miejsc, Norbert Michelisz (SEAT) przebijał się w górę stawki, by ostatecznie ukończyć wyścig na pozycji ósmej, która daje mu pierwsze pole startowe do drugiego wyścigu.

Wśród kierowców niezależnych najszybszy był Krystian Poulsen (BMW), który ukończył wyścig na dziewiątej pozycji, tuż przed liderem klasyfikacji kierowców niezależnych - Sergio Hernandezem (BMW). Początek wyścigu obfitował w liczne incydenty, takie jak kolizja Jordiego Gene (SEAT) i Fredy'ego Bartha (SEAT), po której obaj wypadli na pobocze i ukończyli wyścig poza czołową dziesiątką. Z awariami zmagali się natomiast Fabio Fabiani (BMW) oraz Darryl O'Young, którzy byli w stanie powrócić jednak na tor. Mniej szczęścia miał natomiast jeden z czołowych pretendentów do tytułu mistrza świata - Gabriele Tarquini, w którego Seacie nastąpiła awaria przedniego zawieszenia po kolizji w pierwszym zakręcie i mimo usilnych prób nie był on stanie dotrzeć do boksów.

Aktualizacja: Po wyścigu sędziowie przyznali karę doliczenia 30 sekund za przekroczenie dozwolonej maksymalnej prędkości (90 km/h) podczas lotnego startu następującym kierowcom: Coronel, Nykjaer, Michelisz, Poulsen, Hernandez, Barth, Gene, Engstler, Bennani, D'Aste, Romanov i Taniguchi. W efekcie Monteiro i Priaulx awansowali na miejsca 4 i 5, a strata Priaulxa do Mullera w mistrzostwach zmalała do 11 punktów.