Pirelli przed Grand Prix Kanady 2011
Supermiękkie opony Pirelli Pzero "czerwone" wracają do akcji
06.06.1114:24
2297wyświetlenia

Nowe supermiękkie opony Pirelli mają za sobą pełen emocji debiut w Monako, a w Grand Prix Kanady ponownie pojawi się taki sam zestaw ogumienia: supermiękka opona Pirelli PZero „czerwona” i twardsza PZero „żółta”.
Tak jak Monako, Kanada nie jest stałym torem wyścigowym. Pętla Circuit Gilles Villeneuve jest jednak szybsza, a jej nawierzchnia ma niską przyczepność: te dwa czynniki mają duży wpływ na zużycie ogumienia. Są tu też strefy mocnego hamowania i wymagające maksymalnej trakcji, co także ma ogromny wpływ na zachowanie opon.
Dlatego długie przejazdy na oponach PZero, w przypadku Monako liczące ponad 50 okrążeń, raczej nie będą miały tu miejsca. Wracamy zatem do sprinterskich wyścigów koło w koło.
Zużycie opon jest kluczowym czynnikiem na torze w Montrealu, przez co wyścig w Kanadzie jest z reguły jednym z najbardziej interesujących w kalendarzu. Od inauguracji w 1978 roku obiekt przeszedł szereg modyfikacji: przede wszystkim przed zeszłoroczną edycją zmieniono w niektórych miejscach nawierzchnię, a w 2005 roku dodano nowe, wyższe krawężniki. Obie zmiany mają wpływ na zachowanie opon.
Tor gości jedynie dwie poważne imprezy w roku - Formułę 1 i NASCAR - zatem w trakcie weekendu dochodzi do wyraźnej poprawy przyczepności, w miarę nakładania gumy na asfalt.
W piątek kierowcy otrzymają dwa dodatkowe zestawy nowej, pośredniej mieszanki Pirelli do testów podczas dwóch półtoragodzinnych treningów.
DYREKTOR PIRELLI MOTORSPORT MÓWI:
Paul Hembery:
Monako to był fantastyczny wyścig, z trzema kierowcami zacięcie walczącymi o zwycięstwo - mimo że każdy z nich stosował inną strategię. Ze zgromadzonych przez nas danych wynika, że opony Sebastiana Vettela wytrzymałyby cały dystans, gdyby dalej jechał na nich w taki sposób, jak robił to do przerwania wyścigu czerwoną flagą. To oznacza, że przejechałby 62 okrążenia, czyli ponad 200 kilometrów na miękkim ogumieniu PZero „żółtym”, a finisz wyścigu byłby niezwykle zacięty. Charakterystyka toru w Kanadzie sprawia, że w ten weekend raczej nie będziemy mieli do czynienia ze strategię jednego postoju. Mamy jednak nadzieję, że rywalizacja będzie tak samo zacięta, a możliwości do wyprzedzania dadzą zespołom większe niż w Monako pole do popisu w zakresie taktyki wyścigowej. Czysta szybkość opon PZero została potwierdzona dzięki uzyskaniu przez nas najlepszego czasu okrążenia w historii kwalifikacji w Monako, co jest kolejnym rekordem w naszych statystykach, w których mamy już na koncie ponad 50 zwycięstw w Grand Prix podczas naszej obecności w Formule 1.
CZŁOWIEK ZZA KIEROWNICY MÓWI:
Rubens Barrichello (Williams):
Tor w Montrealu potrafi być bardzo ciężki dla opon, bo samochody jeżdżą tu z niskim poziomem docisku aerodynamicznego, a nawierzchnia ma niską przyczepność. Często zmieniamy tu kierunek jazdy i mocno hamujemy, a dwa nawroty sprawiają, że dobra trakcja jest tu bardzo ważna. Na przykład w Zakręt 1 wjeżdżasz z dużą prędkością, a potem hamujesz do nawrotu pokonywanego na pierwszym biegu. Minimalna szybkość jest niska, ale trakcja obciąża opony. Na dystansie okrążenia jest dużo stref mocnego hamowania. Kocham ten tor i jazda tutaj jest zawsze fajna. Nie mogę się doczekać ścigania w Kanadzie na oponach Pirelli PZero.
UWAGI TECHNICZNE:
- Warunki na torze w Kanadzie jest bardzo trudno przewidzieć ze względu na duże różnice w poziomach przyczepności oraz nawierzchni. To wywołuje wysokie, czasami nierówne zużywanie się ogumienia, co każe położyć nacisk na wytrzymałość i strategię.
- Michael Schumacher w przeszłości dominował w Grand Prix Kanady, wygrywając siedem wyścigów w Montrealu. Kolejnym aktywnym kierowcą z największą liczbą sukcesów w Kanadzie jest Lewis Hamilton, który zwyciężył tu dwa razy. Także tutaj zawodnik McLarena po raz pierwszy zdobył pole position i wygrał wyścig.
- W zeszłym roku w Kanadzie wykonano 61 pit stopów, czyli średnio 2,5 na samochód.
PIRELLI W KANADZIE:
- Pirelli jest obecne w Kanadzie od wielu lat, ale włoska firma ma tylko jedną fabrykę w Ameryce Północnej. Co stosowne, mieści się ona w mieście Rome - tyle, że w stanie Georgia.
- Pirelli wygrało Grand Prix Kanady 1991 z Nelsonem Piquetem w Benettonie-Ford, po starcie z ósmego pola. To było ostatnie zwycięstwo włoskiej firmy podczas poprzedniego okresu obecności w Formule 1 i drugi triumf Piqueta na Pirelli.
- Ze względu na mroźne zimy, zwłaszcza w prowincji Quebec (tutaj odbywa się Grand Prix), do najlepiej sprzedawanych opon Pirelli w Kanadzie należy linia Sottozero. Jednym z produktów jest Winter Carving Edge, opona na Kanadę przystosowana do kolcowania, która dla uzyskania maksymalnej stabilności i kontroli była rozwijana i testowana w Arktyce.
Źródło: Informacja prasowa Pirelli
KOMENTARZE