Volkswagen ponownie rozważa możliwość dołączenia do F1?

@Kamil-F1 - Widzę, że rozmowa z kimś kto ignoruje argumenty nie ma sensu. Co chwila mówisz o ludowości tej marki ale już nie dopuszczasz do siebie faktu, że mogą startować pod znaczkiem Porsche albo innego Lambo (no bo to chyba za dobry argument). Renówki też nie produkują wiele sportowych aut (a na pewno nie produkują drogich) ale jakoś nie przeszkadzało im to pompować kasę w sukcesy Alonso z przed kilku lat i przy okazji obrandować silniki.

@Dante Obecność ludowej marki w F1 obniży poziom zawodów- w szczególności moralnie.VW niech wyda na coś innego swoje pieniądze. Poza tym nowe przepisy zdemoralizują F1 na tyle, że auta dla ludu będą miały wolną drogę.Teraz kiedy mamy jeszcze V8 żaden tego typu koncern nie odważy się wejść do Formuły.

@Kamil-F1 - Jakość zawodów prędzej zostanie obniżona przez dennych pay-driverów z Indii niż przez durny znaczek. Jakoś nie wydaje mi się, żeby pompa pieniężna ze strony nowego koncernu była w stanie obniżyć poziom Formuły 1. A zespoły i producenci to nie jest to samo (i mowa tutaj o fakcie a nie opinii).

@TAFiT Zespoły i producenci to jedno i to samo.Jakość zawodów i tak już obniżana przez FIA byłaby jeszcze niższa dzięki producentom nie nadającym się do F1. Co do Hyundaia to udam, że nie widziałem tego komentarza.

@Kamil-F1 Patrzysz na to wszystko trochę, przez pryzmat stereotypów. To, jakie marki dołączją do F1 jest dla mnie bez większego znaczenia, i tak zespoły F1 nie mają zazwyczaj nic wspólnego z producentami (poza nazwą i pieniędzmi). Dla mnie liczy się jakość zawodów, walka, a dopóki w Formule 1 jest Ferrari, McLaren, czy Williams, wszystko jest w porządku. Poza tym nie widzę powodu, dla jakiego Hyundai nie miałby wejść do F1. Jeżeli będzie ich stać, to czemu nie. Może nie mają na razie wielkiej renomy i prestiżu, ale czynią ogromne postępy, dlatogo już teraz stanowią duże zagrożenie dla czołowych europejskich producentów samochodów. Dzięki wysokiej jakości i atrakcyjnej cenie swoich produktów mogą nieźle namieszać. @Kamikadze2000 Tak pomysł partnerstwa z Red Bullem bardzo mi się podoba. Może nie z zespołem F1, ale raczej z firmą Red Bull. VW mógłby przejąć Toro Rosso i ścigać się jako VW, ale na ich bolidzie widniałyby naklejki Red Bulla. To byłoby dobre dla widowiska, jeden mocny zespół w stawce więcej, to lepiej niż jeden mniej ;). Może mało to realne, ale mnie by się podobało ;D

@Dante Związek jest pośredni.Pomijając wszelkie zielone ideologie i pseudo-rozwój, chęć przyciągnięcia do F1 kolejnych producentów miała duży wpływ na skandaliczną decyzję FIA. Co do marek.Świat zmienia się na gorsze; motoryzacyjne wartości przestają się liczyć a samochody stają się przedmiotami codziennego użytku.Za chwilę Hyundai zostanie marką prestiżową.

@Kamil-F1 - No to masz niezwykły problem bo klamka już zapadła i wejście VW w świat F1 absolutnie nie ma związku z tą decyzją (bo nie mieli by po co lobbować FIA). A "prowokacja" z Nissanem to tylko pokazanie tobie jak małą w dzisiejszym świecie mają wartość "znaczki" i "marki" itd.

@Dante Załóżmy, że Porsche czy Lamborghini to marki mające jeszcze choć trochę własnej tożsamości pomimo, że miały to szczęście w nieszczęściu dołączyć do VW.Jednak i tak niesmak by pozostał... Teraz nie wiadomo po co wyciągasz Nissana.Należy on do Renault a nie na odwrót.W F1 jest Marka Renault, która tylko promuje Nissana pod logiem Infiniti.Ale zostawmy ten temat bo to tylko próba prowokacji do dalszej dyskusji nt. która marka jest mniej prestiżowa. Właśnie mam pretensje do Ferrari, Mercedesa itp. za to że chcą produkować nowe silniki...

@Kamil-F1 - No właśnie MARKA. Gdyby VW wszedł do F1 ze znaczkiem Porsche to też byś się tak czepiał? Albo inaczej - gdyby news brzmiał "Porsche/Lamborhini ponownie rozważa możliwość dołączenia do F1" to czy w ogóle skomentował byś ten news? To tak jak by ktoś ubzdurał sobie niechęć do Nissana (no nie wiem - bo Japoński, bo wojna) - szkoda tylko, że Nissan JUŻ JEST w Formule 1 pod marką Renault. A kwestia silników już jest dawno przesądzona - równie dobrze mógł byś mieć za złe, że Mercedes, Ferrari i Cosworth chcą produkować te silniki do F1.

Koszty, jakie pochłania F1, są nieporównywalnie większe od innych serii. Fajnie byłoby ich zobaczyc w najlepszej serii świata, ale czy to będzie się opłacało!? Chyba lepiej wejśc we spółkę z jakimś czołowym zespołem. Tak! VW i Red Bull Racing to świetna opcja! Przynajmniej wszyscy przestaną ględzic, że wygrywa "firma napojów energetyzujących". :))

@Dante Nie, nie mam żadnych(oprócz co zrozumiałe historycznych) uprzedzeń do Niemców, Piertowa przemilczę.Z resztą czemu mi wyskakujesz z II wojną...?To nie o to chodzi. Poprostu VW razi mnie historycznie i przeznaczeniowo.Marka dla ludu w królewskiej serii to zwykła profanacja; tak jakby królem został ''człowiek z ulicy''. Nie ważne, że mają wielki budżet, pieniądze to nie wszystko.Ważne, że ta marka pośrednio niszczy F1 ''proponując'' silniki V6.

@Dante Heh, chyba troszkę Cię poniosło, ale fakt, Kamil mógłby mieć ciekawsze argumenty. VW w F1 to dla mnie same plusy i tego się będę trzymał ;)

@Kamil-F1 - Człowieku czy ty żyjesz teraz drugą wojną światową? Może jeszcze nazwiesz Vettela, Glocka i Schumachera faszystami (bo to przecież Niemcy)? A Pietrow to komunista prawda?

Tylko czekam, aż do F1 będzie chciała wejść KIA, Hyundai, Aro i docelowo TATA. Najlepiej z jakimiś trzycylindrowymi silnikami 800 ccm TDI. Kiedyś - królowa sportów motorowych, a w najbliższej przyszłości - rewia rodzinnych kompaktów.

[quote="Kamil-F1"][/quote] Chyba nie znasz znaczenia słów których używasz. Skandal, hańba? Czy naprawdę myślisz że gdyby VW wszedł do f1 to książe Walii zbojkotował by Silverstone a GP Monaco wcale by nie było? VW to światowy gracz i historie sprzed prawie 80 lat na nikim nie robią wrażenia. Nie jestem fanem VW ale wejście nowego mocnego koncernu dobrze zrobiło by konkurencji.

@jaszczur Już mówiłem- Toyota, Honda to też samochody z grupy ''popularnych''.Jednak spójrz na historię tych firm i na historię i cel powstania VW...

@grzesiek811 - No właśnie cały ambaras w tym, że dla VW lepszą opcją było by reklamowanie Lambo albo Seata niż samego siebie (bo super-sportowy aventador będzie miał więcej pożytku z takiej reklamy niż np. Polo). Musisz po prostu wiedzieć, że VW jest właścicielem tych wszystkich producentów a nie jakimś koncernowym "kolegą" po fachu.

@Kamil-F1 - a Toyota, Honda czy Renault to niby lepsze czy też bardziej prestiżowe samochody????

[quote]ukochany koncern[/quote] ukochany koncern?

@Mahilda111 Nawet gdyby weszli jako Audi czy Lamborghini niesmak pozostanie.Jednak VW to VW... @TAFiT Kiedy ktoś mówi, że VW to marka prestiżowa to nawet nie jest już śmieszne.I gdyby takie twierdzenia wygłaszali tylko ludzie nie mający nic wspólnego z motoryzacją to pół biedy; ale takie brednie powtarzane są nawet w środowisku fachowym.Oczywiście gdyby ktoś przesiadał się z Lanosa do Passata to takie twierdzenie jest uprawnione.

Też wątpię, że VW zaangażuje się i w WRC i w F1 jednocześnie. Może F1 będzie planem jak nie odniesie sukcesu w WRC? Może będą dostarczać silniki a jeżeli zrezygnują z WRC to wejdą całkowicie. Wątpię natomiast, żeby startowali pod szyldem Lomborghini lub Bugatti. Za duża reklama, a reklamować trzeba siebie.

VW bawi się w podchody - mniej wiecej co pół roku ktoś puszcza famę na sieć w stylu "olaboga VW w F1 od 20XX roku!" po czym VW albo rzuca "Gdyby coś to ofc." albo "Kategorycznie zaprzeczamy". I tak sprawa ciągnie się od... dawna. Poza tym przypominam, że VW może startować w F1 pod znaczkiem Porsche, Audi, Lambo, Seata itd. więc widz się nie skapnie, że "producent aut dla ludu" pcha się w ekstremum wyścigów.

@Adakar No dobrze Adakar, masz rację, tylko czy ja pisałem, że VW w 2015 wchodzi do F1? Nie, pisałem, że chciałbym, żeby tak było. Pewnie tak, jak mówisz, jeśli wskoczą do F1 to gdzieś dwa-trzy lata po wejściu V6, ale ty musiałeś wylecieć ze "znawcą"... To takie trochę w twoim stylu... sorki. Co do współpracy z Toro Roso, współpraca to dość mało medialna, więc wcale się nie dziwię, że o niej nie wiedziałem, może nawet słyszałem o czymś takim, ale nie pamiętałem. Wybacz, że jestem tylko "znawcą" ;P @Kamil-F1 To twoje zdanie, znasz moje, więc w porządku. Chociaż nie mogę się zgodzić, że Renault, Honda, czy Toyota to inne marki niż VW. Może tak, choć dla mnie Volkswagen to marka nieco bardziej prestiżowa i ugruntowana na rynku, i wolałbym ich widzieć na padoku, choć to też moje zdanie. A i ja też nie lubię silników V6 w F1... ;) @Mahilda111 Tak nikt tego nie powiedział, mają też Bentleya, kiedyś wystartowali pod tym szyldem w Le Mans, zamiast Audi, więc kto wie, ale raczej nie będzie to Skoda, czy Seat F1 Team. ;) No i gdyby mój ukochany koncern już wchodził do F1, to jestem pewny, że najpierw, jako dostawca silników, dopiero później jako pełnoprawny zespół. Choć nie chce mi się w to wierzyć, to pożyjemy, zobaczymy ;) Pozdr.

Toyota w czasie kiedy NIE było kryzysu (a jest jednym z największych światowych koncertów motoryzacyjnych) nie ciąnęła na raz różnych programów. Były osobno WRC, potem LeMans, potem F1. Więc w jaki sposób teraz w dobie kryzysu VW, który zdobminował Dakar, wycofał się, teraz buduje (zbudował) Polo WRC miałby jednocześnie w F1 inwestować. Opanujcie się "znawcy". Teraz VW będzie obserwować zmiany jakie wprowadzą nowe silniki i wpływ jaki będą miały na F1. Minimum dwa lata po wprowadzeniu V6 zobaczymy jakiś większy koncern powracający lub debiutujący jako dostawca. PURE się połączy z Cosworthem i dobrze jak im jedna ekipa zostanie... @punksnotdead współpraca Toro Rosso z VW ma już dłuższą historię. Kto się co nieco interesuje to wie ... Kto się nie interesuje, robi wielkie gały.

@Mahilda111 @TAFiT I teraz można znaleźć logo VW na stronie Toro Rosso, więc chyba jakaś współpraca między nimi jest. :)

@Kamil-F1 Nikt nie powiedział, że muszą wejść do F1 jako Volkswagen. Są w posiadaniu Audi, Bugatti, Skody i częściowo Porsche, tak więc któreś z nich może wejść do F1 będąc VW pod innym znaczkiem.

Mogliby wejść jako Lamborghini najpierw jako dostawca silników a potem przejąć STR zachowując "włoskie korzenie". No i mógłbym wtedy oglądać pojedynki Lambo i Ferrari :) Ale znając życie, jeśli już to pewnie wejdą jako VW.

@TAFiT Co z tego, ze V6 moze być takie samo pod względem osiągów...To i tak nie jest silnik dla F1 i tyle na temat. Marussia Caterham czy HRT to zespoły F1 a nie koncerny.Toyota, Honda i Renault to marki ''popularne'' ale to co innego, pod każdym względem.Wiesz chyba, że VW z załozenia miał być środkiem transportu dla ludu i wiadomo na czyje zlecenie powstał... Satelickie STR jest milion razy lepsze od ''bogatego'' koncernu, któremu jak widać finanse i przede wszystkim ideologia nie pozwalały nawet na myślenie o F1 w formie, w której jest obecnie.

@Kamil-F1 A co w tym widzisz złego, zaostrzenie rywalizacji? Ta cała "ekologia" też mnie się nie podoba, ale trzeba z tym żyć. Silniki V6, mogłyby spokojnie być mocniejsze od obecnych, a z mocnym KERSEM, samochody tylko zyskałyby na szybkości, więc to także nie przeszkadza. A tak wgl. VW to marka ludowa tylko z nazwy, nie masz zdaje się nic przciwko Marussi, HRT, Caterhamowi, Red Bullowi, a gdzie są one bardziej prestiżowe od konernu Volkswagena. Była też Toyota, Honda, Renault, też marki "ludowe", a jednak dało się wytrzymać, oglądając F1. Powiem tak, lepszy silny i bogaty zespół VW, niż zespół satelicki Red Bulla. Zespołem dla młodych RB może być HRT.

Gdyby VW dołączył do F1 byłby to skandal i niewyobrażalna hańba. Te pogłoski to tylko kolejny dowód, że ktoś nieźle skorzystał na silnikach V6.Ale taka ma być przyszłośc F1- poletko testowe dla ''tanich'' producentów, komercja, ''ekologia'' itp. Marka ludowa w królewskiej serii to nie do pomyślenia...

@adnowseb Aaa... teraz rozumiem, nie pomyślałem. Lubiłem VW na długo zanim powstało Scirocco R Cup, nawet Polo Cup, nawet zanim zacząłem interesować się F1 na poważnie. Choć Mackowi kibicuję od startów w Polo, Meteusza poznałem, gdy startował jeszcze w Octavia Cup ;) Pozdr.

@TAFiT [quote]Vw, to moja ulubiona marka w motoryzacyjnym świecie ;)[/quote] Po tym wnioskowałem.Mateusz Lisowski i Maciej Steinhof to kierowcy VW.'' VW Scirocco Cup''. Pozdr. Ps .Musiałeś nie skojarzyć w pierwszej chwili:)

[quote="pablonzo"]Przepraszam? F1 nie daje nic motoryzacji? Mógłbym wymieniać i wymieniać co F1 wniosła do motoryzacji. np. system odzyskiwania energii(który zaczyna wchodzić do produkcji), skrzynie biegów na których wzorują się dzisiejsze tzw. supercar (zwłaszcza ferrari, które maksymalnie przelewa F1 na drogi), aerodynamika, materiały kompozytowe, itd itd..Jest to ogólnie bardzo głęboki temat, w którym my zwykli "szaraki" nie mamy pojęcia. Są to setki i tysiące godzin myślenia inżynierów. A inwestycje kosztują i to srogo. Mija parę lat zanim technologia z F1 wchodzi do seryjnej produkcji. [/quote] Kpisz czy o drogę pytasz? [quote="Kamikadze2000"]a starty w upadającej WRC są sensowne!? Heh.[/quote] Nie mam na myśli WEC

Mnie by ucieszyła współpraca VW z Williamsem. Coś jak z BMW. :)

@Mahilda111 To ciekawe, nie wiedziałem o tym ;)

Taką ciekawostkę chciałbym tutaj dodać. W 2010 roku można było wśród sponsorów STR zobaczyć logo Volkswagena ;)

@adnowseb Obu lubię i kibicuję, ale nie rozumiem po czym to wnioskujesz. Lubię też Kubę Giermaziaka, ale czy to ma coś do rzeczy? ;) P.S. Mój poprzedni koment to tylko moje prywatne odczucie i pragnienie Vw w F1 ;).

@TAFiT Zgaduję w takim razie ,że Mateusz Lisowski i Maciej Steinhof to Twoi ulubieni kierowcy. Też ich podziwiam.

Pomysł z przejęciem Toro Roso jest jak najbardziej sensowny, mielby jakąś podstawę. W 2014 mogliby tylko dostarczać silniki i być sponsorem tytularnym, a w 2015 całkowicie przejąć zespół i stać się fabrycznym zespołem. Z pieniędzmi Vw mogliby być całkiem konkurencyjni. Może nawiązaliby jakąś współpracę technologiczną z RB, który mógłby ich też sponsorować we WRC, w zamian za dostawy silników w F1 ;) Byłoby pięknie... A i gdyby już startowali to tylko pod szyldem Vw, to moja ulubiona marka w motoryzacyjnym świecie ;)

@pablonzo Technologia F1 jest 100 lat za murzynami ze względu na idiotyczne regulaminy. Co F1 wprowadziła to wprowadziła, ale ostatnio raczej stoi w miejscu.

@Schumacher - a starty w upadającej WRC są sensowne!? Heh... ;]

@Schumacher Witaj WIELKI znawco. Przykro tylko ,że nie znawco interpunkcji i wiedzy motoryzacyjnej. [quote]A tak a propos was forumowi znafffcy:[/quote] Was piszemy z dużej litery -nie obrażaj nas brakiem szacunku.

[quote="Schumacher"]F1 nie daje nic motoryzacji to koszyk bez dna głodny pieniędzy.[/quote] Przepraszam? F1 nie daje nic motoryzacji? Mógłbym wymieniać i wymieniać co F1 wniosła do motoryzacji. np. system odzyskiwania energii(który zaczyna wchodzić do produkcji), skrzynie biegów na których wzorują się dzisiejsze tzw. supercar (zwłaszcza ferrari, które maksymalnie przelewa F1 na drogi), aerodynamika, materiały kompozytowe, itd itd..Jest to ogólnie bardzo głęboki temat, w którym my zwykli "szaraki" nie mamy pojęcia. Są to setki i tysiące godzin myślenia inżynierów. A inwestycje kosztują i to srogo. Mija parę lat zanim technologia z F1 wchodzi do seryjnej produkcji. VW jako wielki koncern mógłby bardzo wiele zyskać. Rozwój technologii byłby dużo szybszy (w konciernie VW,VAG). Oni doskonale o tym wiedzą tylko (według mnie) czekają na odpowiedni moment. Jeśli wystartują to raczej nie obstawiał bym, że pod szyldem VW ani SKODA, prędzej PORSCHE, AUDI , albo w ogóle gruba VAG (niezła reklama - VAG = VW, AUDI, SKODA,SEAT).

Nie widzę ich tu po co sobie mają psuć markę F1 nie daje nic motoryzacji to koszyk bez dna głodny pieniędzy. A tak a propos was forumowi znafffcy: Skoda ma znaczek uskrzydlonej indiańskiej strzały

VW coś nie może się zdecydować (co widać też wyżej - w "pokrewnych tematach") - było już kilka plotek i zaprzeczeń... Może po prostu robią sobie reklamę - są w ten sposób obecni przynajmniej medialnie w F1, bez wielkich nakładów i realnego zaangażowania. To też jakiś sposób. Chociaż nosy, jakich można się spodziewać w nowych bolidach mogą sprawić, że twórcy "garbusa" poczują się w F1 jak u siebie... Byłoby ciekawie (np. silniki VW w rywalizacji z jednostkami Mercedesa).

[quote="Karol26"]Dla jednej ekipy nie wiem czy im się opłaci robić jednostki :)[/quote] A ile znasz zespołów które są poligonami dla innych zespołów ? które mogą sobie pozwolić na testowanie całkowicie nie sprawdzonego przez nikogo sprzętu ? Dla TR jak i dla VW będzie to nauka. A wykup zespołu pewnie na początek rodzaj współwłasności lub sponsor Tytularny.

Taniej wyszłoby ich kupienie Marussi. Cosworth będzie im chyba dostarczał silniki tylko do 2013. Ew. wykupią HRT i będą startować jako SEAT VW :)

VW nie będzie inwestować bądź co bądź w dobie kryzysu w swój własny zespół od zera. Trochę za duże ryzyko

a może VW chce najpierw silniki dawać i powoli przejmować TR ?? lepsze to niż zespół od zera ;P a ten zespół co jak co słaby nie jest ;) byłoby bardzo ciekawie :D ten rok mnie ciekawi w F1 a na myśl o 2014 to mnie ciary przechodzą :D może być niezłe przetasowanie w stawce i wiele się może odmienić w zespołach ^^

@Falarek Hehe, dobre ;) Chciałbym, żeby dołączyli do stawki, jako fabryczny zespół. Może, gdy budżety czołowych ekip będą zamykały się w 150 mln euro, a Vw znajdzie dobrego sponsora, tak się stanie, choć na razie to tylko moje marzenie. Może nie marzę o takim ograniczniu budzetów, ale o wejściu Vw do F1 ;)

Dla jednej ekipy nie wiem czy im się opłaci robić jednostki :) ) Oczywiście było by o wiele ciekawiej :)

A wszytko pod marką SKODA :) Toro Rosso SKODA "zielona kura" F1 Team