Bolid Saubera także posiada garb na nosie
"Ze względów aerodynamicznych takie posunięcie jest niemal nieuniknione"
29.01.1223:29
4323wyświetlenia

Przygotowany na sezon 2012 samochód ekipy Sauber, podobnie jak Caterham CT-01, także charakteryzuje się brzydkim garbem na nosie - zasugerował Peter Sauber.
Jeszcze przed prezentacją Caterhama, również kierownictwo Ferrari przyznało, że ich najnowsze dzieło nie grzeszy urodą, co wywołane jest obowiązującymi regulacjami.
Wskutek przygotowanych na ten sezon zmian w regulaminie, maksymalna wysokość górnej płaszczyzny nosa została obniżona, podczas gdy parametr ten pozostał bez zmian w przypadku monocoque'u. Uważa się, iż większość zespołów doszła do wniosku, że najlepszym rozwiązaniem pod kątem osiągów jest radykalne zwężenie nosa.
Tak, ze względów aerodynamicznych, takie posunięcie jest niemal nieuniknione- przyznał Peter Sauber na tydzień przed prezentacją C31.
Szwajcar powiedział, że napędzany silnikami Ferrari bolid z Hinwil przeszedł wszystkie obowiązkowe testy zderzeniowe FIA i zostanie po raz pierwszy odpalony w najbliższym tygodniu. 68-latek nie chciał ujawnić, jak pomalowany będzie nowy samochód, aczkolwiek postanowił zdradzić co nieco.
Malowanie jest oczywiście tajemnicą- uśmiechnął się.
Wszystko co mogę powiedzieć, to fakt, że podstawowym kolorem jest biel, choć ogólnie sprawia to ciemniejsze wrażenie, z domieszką czerwieni. W skrócie - różni się od zeszłorocznego. Pozostaję przyjacielem białego koloru, choć w telewizji odróżnienie niektórych samochodów często bywa trudnym zadaniem.
Źródło: onestopstrategy.com
KOMENTARZE