GP Japonii: wynik wyścigu

@MairJ23 Nie wiem kto tutaj napisał takie zdanie (szczerze to zdawało mi się, że to byłeś ty, ale teraz mniejsza z tym) Cytuje troszkę przerobione: "A teraz wyobraź sobie, że w R130 nie ma asfaltowego pobocza tylko 50 cm trawy i betonowy murek ...... "

Japonia 2013=Hiszpania 2009 Inni aktorzy, ale historia taka sama :-(

@marrcus Część jego zwycięstw pamiętam a reszte sobie poszukałem ;P a poza tym gdzieś już pisałem, że pierwsze wyścigi które pamiętam to 2001 ;) Ale wtedy była walka, nie było jakiś wymysłów związanych z DRS, nie było przepisu mówiącego, że kierowca broniąc sie może dwa razy zmienić kierunek jazdy, było dwóch producentów opon, było tankowanie...............

Vettel zdobył tyle punktów co całe Ferrari, na miejscu Webbera nie startowałbym w reszcie wyścigów. Tak naprawde Vettel mógłby sam obsługiwać oba bolidy. Jak ? To proste. Startowałby jednym bolidem, wyrabiał by sobie taką przewagę, że wyścig kończyłby po 45 minutach. Potem szybko znów na start drugim RBR i gonienie reszty stawki. I tak sam móglby zdobywać 43 punkty. A Mark ? Chyba wziął sobie do serca słowa Dietricha Mateschitza, że aby wykorzystać pełny potencjał RB9, trzeba jechać na 10 pit stopów :-).

Webber miał szanse dojechać na tych oponach - mogli spokojnie zaryzykować 28 okrązeń, na pustym bolidzie idzie przejechąc. Pamiętajmy że miał ponad 13 sekund przewagi na 11 okrązeń przed koncem. To dawało mu szanse. TommyYse - może wie lepiej, ile razy tak było, że wiedziałeś o czymś o czym ekipy potem mówiły że popełniły błąd? Mnie się już parenaście razy zdarzyło. Nie jestem jasnowidzem, ale potrafię zrozumieć, żę nie należy np w Q3 wyjeżdżać za wcześnie jak to robi Lotus z np Kimim wczoraj. Na 90% jest tak, że każdy następny będzie miał lepszy czas. Nie wiem dlaczego tak jest bo super uczonym nie jestem - jakbym był to bym się tam zatrudnił ale takie rzeczy da się wyczuć. Po kilku wyścigach też mozna wyczuć po samych tylko czasach kiedy ktoś powinien zjechać po opony. Wiele razy już w tym sezonie było tak że ktoś kto został na torze wyjechał za kimś kto był przed nim i zjechał. Takie rzeczy może sobie nawet zapalony kibic uświadomić. Kamikadze - kiedy jeszcze GRO był lepszy od Raikkonnena? Gdyby Fin nie zawalił po raz kolejny Quali to i pewnie groszek znów by z nim przegrał. Nie ma co się wypisywac o postawie w Q bo liczą się punkty. Jeśli Fin będzie kwalifikował się wyżej będzie też na 90% przed Groszkiem.

@djescape - przecież to rocznik '97... ;)

jak szumacher wygrywal to go na swiecie nie było

@seba97 A jak Schumacher wygrywał i dominował to ekscytowałeś się walką, ciekawa sprawa...

Kolejny jakże emocjonujący wyścig.

Powiem tak.......... RBR coraz bardziej obrzydza mi ten sport.

'Jak już tak jedziecie po RBR, to zwróćcie uwagę na to, że Vettel zaskakująco szybko poraził sobie z Grosjeanem' Dokładnie, to było N I E S A M O W I T E! Po prostu jak zobaczyłem ten manewr, to pomyślałem sobie 'o k****!!!!' Vettel wyprzedził Grosjeana! Zaskakująco szybko! 'Webber musiałby na twardych oponach przejechać aż 28 okrążeń, więc w końcówce pewnie traciłby naprawdę sporo.' Ano właśnie. Po co ryzykować, skoro można dowalić dodatkowy pit stop? W RBR jednak mają głowę na karku :) ' Swoją drogą wydawało mi się, że Webber mógł wyprzedzić Grosjeana tylko przez to, że był on przyblokowany przez maruderów.' Inaczej bym to ujął. Mógł go wyprzedzić tylko i wyłącznie dzięki DOBREJ TAKTYCE. pozdrawiam.

@TommyYse - tak jakbym o tym nie wiedział. W ich przypadku zmiana opon przyniosła korzystny obrót, w przeciwieństwie np. do Force India. Nie martw się - biorę to pod uwagę. :)

Dziś Weber pokazał jak miernym jest kierowcą. Vetelowi starczyło jedno podejście do wyprzedzania, ładnie ustawił sobie Grosjeana przed ostatnią szykaną, żeby ten nie mógł z niej szybko wyjechać i na prostej było po sprawie. RBR promuje Vetela, bo Weber i tak mistrzostwa by nie zdobył, chyba że samochód byłby szybszy o 5sek. na okrążeniu.

Forma Sauberów ostatnio wzrosła a to chyba dobry prezent dla Petera Saubera który obchodzi swoje urodziny. Gutierrez może nie jest tak dobry jak Hulkenberg, ale już pokazał w innych seriach że stać go na dobre wyniki, zawodziła go głównie regularność, a to przychodzi z czasem. Grosjean od 2010 roku pokazywał że należy mu się dobre miejsce w F1 i teraz wyrasta na bardzo dobrego kierowcę. Jeżeli utrzyma taką formę do końca sezonu a Lotus zbuduje mu dobry bolid na sezon 2014 to będzie w stanie walczyć o mistrzostwo. Co do reszty wyścigu nie będę się odnosił gdyż niestety nie mogłem go zobaczyć na żywo, czekam na jakieś powtórki.

[quote="Kamikadze2000"]Bardzo cieszy mnie postawa Sauberów - Esteban wreszcie na punktach. Mam nadzieje, że utrzyma posadę - zasługuje na drugą szansę, natomiast Sirotkin potrzebuje doświadczenia, by jeździć w F1.[/quote] Zwróć uwagę na to, że wyższa forma Gutierreza (Hulka też) ostatnimi czasy jest spowodowana wysoką formą Saubera. Odważę się porównać to do Red Bulla i Vettela, który podobno wszystko wygrywa z powodu najlepszego auta.

Brawo Esteban :)) Jest za co go chwalić.

To już piąte zwycięstwo Vettela z rzędu... zrobiono jednak wszystko, aby to Niemiec wygrał. Mark mógł śmiało dojechać na tych oponach, choć zawsze mogłoby dojść do tego, że na ostatnich okrążeniach (a zostało dużo, w kontekście długości i krętości toru) i tak mógłby przegrać z Vettelem. Kangur chyba miał problemy z KERSem, bo nie mógł sobie poradzić z Romkiem. W przeciwnym razie ta strategia nie byłaby zła - nie tracił wcale tak dużo do Niemca i był szybszy na szybszej przecież mieszance. W każdym razie jednak Mark ma prawo czuć niedosyt i zawiedzenie. Bardzo cieszy mnie postawa Sauberów - Esteban wreszcie na punktach. Mam nadzieje, że utrzyma posadę - zasługuje na drugą szansę, natomiast Sirotkin potrzebuje doświadczenia, by jeździć w F1. W przeciwnym razie ów debiut nie ma kompletnie sensu, a talent chłopak ma. :) Mam nadzieje, że Sauber wyprzedzi Force India. :)) Najbardziej cieszy jednak kolejny świetny wyścig Grosjeana - znowu lepszy od Kimiego. :))

[quote="R90"] Muszą gnoić Webbera do końca. Spokojnie dałby radę dojechać na tym komplecie twardych opon, w końcówce miałby problemy, ale możliwe ,żeby utrzymał pozycję. [/quote] No jasne, ty sprzed telewizora wiesz więcej. Pozazdrościć wiedzy. @Yurek Ja się zupełnie nie zgadzam. Nie jestem za tym żeby robić żałobę z tego powodu, była minuta ciszy i to wystarczy moim zdaniem.

@MairJ23 Na kare zasługiwał, ale karę oddania pozycji, potraktowali go ostro (być może za tą wątpliwą obronę z Hulkenbergiem). Był przez bodaj właśnie Sutilem tyle że znalazł się w tym miejscu właśnie dzięki nadmiernej prędkości. W ten sposób można by oszukiwać przy wyprzedzaniu - nadmierna prędkość, uzyskanie pozycji, przyblokowanie, wyjazd poza tor i w rezultacie utrzymanie zyskanej pozycji. To raczej nie fair by było. @Yurek Pełna zgoda, zdecydowanie za wesoło tam było.

Nie jestem pewien, czy w przyszłym sezonie RBR będzie miał problemy, ciekawe, że od czterech sezonów nikt nie potrafi odkryć tajemnicy sukcesów RBR, moim zdaniem za dużo jest ograniczeń, kiedyś zespoły dowolnie dodawały chociażby elementy aerodynamiczne i można było jakoś niwelować pomysły konkurencji, teraz tego nie ma, historia ostatnich mistrzów świata pisana jest "cudownymi" pomysłami, jak chociażby dmuchany dyfuzor, teraz też zastanawia tak długa i jednostajna dominacja jednej ekipy. Przepisy F1 rujnują ten sport i widowiskowość.

Największym zawodem nie jest wygrana Vettela tylko szampan na podium.

@Aeromis zazwyczaj stoje po stronie sedziow w podobnych sytuacjach. Jak Np Grosjean vs Massa na Hungaroring w tym roku. Ale tutaj to bylo co innego. przedewszystkim RIC popelnil blad i wyciagnal bolid z dosc niebezpiecznej sytuacji w 130R. A pozatym byl docs duzo przed wyprzedzanym bolidem - to byl chyba Sutil. Moze zle to tlumacze - dla mnei ta sytuacja inaczej wygladala i nie nadawala sie zupelnie na jakakolwiek kare.

Brawo Saubery i Groszek. W jednakowych bolidach nie dał by szans innym. Trzymam kciuki za lepszy bolid dla niego w przyszłym sezonie.

Jak już tak jedziecie po RBR, to zwróćcie uwagę na to, że Vettel zaskakująco szybko poraził sobie z Grosjeanem. Gdyby utknął za nim na 3-4 okrążenia, to końcówka wyglądałaby pewnie inaczej. Webber musiałby na twardych oponach przejechać aż 28 okrążeń, więc w końcówce pewnie traciłby naprawdę sporo. Swoją drogą wydawało mi się, że Webber mógł wyprzedzić Grosjeana tylko przez to, że był on przyblokowany przez maruderów.

Powodzenia dla Ricciardo, będzie jeszcze gorszym pachołkiem niż Webber.

@MairJ23 Z jakiegoś powodu wyjeżdżanie poza tor po zewnętrznej przy wyprzedzaniu jest akceptowalne przez kibiców a kary "niesprawiedliwe". No i właśnie nie rozumiem dlaczego?

Wyścig ogólnie dobry, można było zobaczyć kilka ciekawych akcji na torze, ale to co robi red bull na koniec sezonu Webberowi to kpina. Nie dziwie się Markowi, że chce odejść. Mam nadzieję, że przez tą chytrość red bull popamięta te złe czyny w następnym sezonie i będzie walczyć ledwo o punkty. Tego im z całego serca życzę.

A już myślałem że usłyszę w końcu inny hymn. Początek zapowiadał się ciekawie ale końcówka wyścigu beznadziejna!!! RDB przechodzi sam siebie…bez komentarza

Kara dla Riccardo masakryczna - bravo sedziowie :)

Jak dla mnie malo wyprzedzen. DRS niewiele dawal. Za Ricciardo zrobila sie procesja pomimo ze jechal na starych primach, a do czolowki tracil 3-4s na okrazeniu, to meczyli sie z nim kilka kolek. Webber nie umialby pojechac na dwa stopy bo za bardzo zjada opony, wiec strategia dla niego dobrana byla odpowiednio. Sebastian potrafi oszczedzac opony a Mark nie jest juz w tym taki dobry. Pretensje do Pirelli - np. Markowi powiedzieli na poczatku wyscigu ze albo ma wyprzedzic Grosjeana, a jak nie moze to niech sie cofnie z "brudnego powietrza" i oszczedza opony. Jakie opony - takie wyscigi. Obecne mieszanki premiuja kierowcow ktorzy potrafia oszczedzac, a Seba jest najlepszym kierowca w stawce bo on potrafi oszczedzac i cisnac jednoczesnie. Lotus lepiej oszczedza opony od Redbulla ale Seba mimo to zwyciezyl i zwyciezyl zasluzenie.

Gratulacje dla Vettela i to wielkie. Teraz czas na serię pt. "szkoda. Szkoda, że Grosjean nie dał rady żadnemu z RBR, szkoda że Hulkenberg nie dał rady powstrzymać ALO i RAI (choć ładnie się bronił), szkoda mercedesów (zwłaszcza Lewisa, który miał passę 9 GP w punktach) i kary dla Massy, szkoda mi też DiResty który mógłby mieć ten jeden punkcik bo ani wczoraj ani dziś mu umiejętności nie brakowało. Na pewno nie szkoda mi Webbera, okazji by ukończyć wyścig na pierwszym miejscu miał wiele, bo nie tylko sama końcówka się liczy, również nie żałuję kary dla Ricciardo który chyba pomylił dyscypliny... (wyjazd poza tor, zbyt aktywne bronienie się, szkoda że mu nie dowalili kary wcześniej). Wyścig rozwinął się w taki a nie inny sposób dzięki czemu Guttierez choć 20 sek za Hulkenbergiem to tylko jedno oczko niżej i brawa dla niego. To co dziś zaimponowało mi najbardziej to oczywiście konkurencyjność Saubera. Spodziewałem się też o wiele lepszej postawy McLarenów, tymczasem wypadli fatalnie.

RBR upokorzył dzisiaj Marka. Jak vettel wyprzedził dzisiaj Romana wskakując na P2 i usłyszał przez radio żeby oszczędzał opony, Borowczyk powiedział: - "No chyba rbr da wygrać Markowi pod koniec kariery" A ja w duchu mówie do siebie: "hahaha taki FUJ" I co, za kilka kółek Mark poproszony do Boxu.. żenada! W związku z powyższym życze im z całego serca, aby w przyszłym sezonie Ferrari, Mercedes albo McLaren gnoił ich równo z asfaltem!

@serekms Co ciekawsze w momencie gdy Webber już nie miał szans złapać Vettela DRS zaczął znów działać (przy wyprzedzaniu, chyba 3 okrążenia przed końcem). DRS obsługuje kierowca, ale odblokowuje się go chyba spoza bolidu?

@R90 Jeśli Mark od razu wyprzedziłby Grasjeana to myślę że dałby rade pokonać Vettela(być może się myle)

@Gofer Vettel sie denerwowal na radiu tuz pod koniec jak mial dublowac bolidy ktore ze soba walczyly wiec nei byly skore do robienia jakichkolwiek ustepstw dublujacemu ich Vettelowi. Ale Plakanie Vettela na radiu - "to takie niesprawiedliwe" to jakis zart - kim jest ten leszcz ? Coraz mneij lubie go jako czlowieka niestety. Webber - szkoda mi Ciebie chlopie - dobrze ze konczysz ten cyrk.

@damian1987 Jest lepszym. Ale dziś nie było tego widać. Po tym pit stopie Webo utknął za groszkiem i wtedy szanse poszły się ...

@Gofer Mark nie używał DRS, więc najprawdopodobniej miał awarie lub Red Bull się postarał o tą awarie. Na zbliżeniach było widać, że DRS nie był aktywny. Ogólnie to śmiechu warte. Nie dziwie się, że Mark odchodzi z f1. Na jego miejscu też bym tak zrobił. Komu masz ufać jak nie własnemu zespołowi? Mark ściga się w najlepszym bolidzie, a i tak może być tylko drugi. Nie umniejszam umiejętnościom Sebowi, bo jest lepszym kierowcą, ale nawet wtedy, kiedy Mark będzie przed nim to i tak RBR postara się o popsucie mu wyścigu. Heh, zaraz pewnie pojawi się komentarz RBR, o tym, że kierowcy są równo traktowani. Kpina.

Tylko Webber Przegrał*

Webber jechał świetnym tempem w połowie wyścigu, czasy super... i nagle wezwali go do boksów..

@R90 Może czas aby pogodzić się z tym że Vettel jest lepszym kierowcą od Webbera? to nie Vettel wygrał wyścig tylko Webber gdy jechał za Grosjeanem(kolejny dobry wyścig Francuza)brawa dla Sauberów:)

Dora jazda Grosjeana, świetny start i prowadzenie przez pierwszą połowę wyścigu. Ale niestety z puszkami wygrać bardzo trudno. Szkoda utraty P2 Romaina pod koniec wyścigu.

Przyjdą zaraz fanatycy RBR i będą tłumaczyć taki 'konieczny' zabieg

Stawiam trzy kasztany na tytuł dla VET w Indiach. Nawet z przebitą oponą dojedzie na ósmej pozycji, bo ALO na zwycięstwo szans nie ma.

Moim zdaniem wyścig ciekawy, przez długi czas nie mogłem rozszyfrować kto może wygrać ;) Brawa dla Vettela, szkoda mi Marka, ale tak bywa. Grosjean piękny wyścig, szkoda że ostatwcznie "dopiero" trzecie miejsce. Alonso przyzwoicie, czwarta pozycja, ok. Hulkenberg jest wielki, podobnie jak wynik Gutierreza. Podobał mi się w tym wyścigu Ricciardo, szkoda tej kary. No i - wielki pechowiec Hamilton. Powalczyłby w czołówce, ale nie było mu dane - niestety.

Duży plus dla Sauberów i to tyle co mam do powiedzenia bo strategi RBR nie ma co komentować

Czy mi się wydaje, że Webberowi przestał działać DRS jak tylko dojechał do Grosjeana i gdy Vettel zażyczył sobie żeby trzymać Webbera z daleka?

Disgrace... strategia plus wola walki dla webbo dała zwyciestwo komu trzeba. Niby tyle sie działo, a wyscig do zapomnienia.

Nie wiem o co takie oburzenie, na Węgrzech tak samo wydymali Webbera dając mu 'ciekawą' strategię.

Nie ma co się dziwić Webberowi, że niemrawo walczył z Grosjeanem, po tym jak zespół dość perfidnie pozbawił go szansy na walkę o zwycięstwo motywacja raczej się nie zwiększyła. Już dawno nie widziałem w F1 tak jawnego faworyzowania jednego kierowcy, ostatnio to chyba układ Schumacher-Irwine tak funkcjonował, tyle, że czasami nawet Schumi był zdegustowany dostawaniem zwycięstw na tacy.

Żenada przez duże Ż. Muszą gnoić Webbera do końca. Spokojnie dałby radę dojechać na tym komplecie twardych opon, w końcówce miałby problemy, ale możliwe ,żeby utrzymał pozycję. 4-ro krotny MŚ nie płacze przez TR z byle gó***. Seb to taki duży dzieciak, jeszcze Helmut powinien mu dać duuużego różowego lizaczka w nagrodę. Rzygam jak patrzę na ten zespół. Mam nadzieję, że w sezonie 2014 inni coś wymyślą tak skutecznego, że Vettel będzie wąchał spaliny kolegów z szybszych bolidów.

W przyszłym roku życzę RDB najsłabszego bolidu! To jest już po prostu nudne... I brawo dla Estebana ! 6 pkt.! Fantastycznie ogólnie sauber!:) Myśle że Gutek powinien zostać w Sauberze ;)

Miało być jak nigdy, a skończyło się jak zawsze. PP dla Webbera i obiecujący start, a tu co? Strategia dla Webbera dobrana tak by nie przeszkadzać Vettelowi, ponadto po prostu beznadziejna postawa Webbera w pojedynku z Grosjeanem. Co ten gościu robił za nim tyle czasu?! To przechodzi ludzkie pojęcie. Z resztą Lotus też się popisał - pozwalali by Romain tracił po sekundzie na okrążeniu na rzecz Sebastiana i nic z tym nie zrobili, żadnego ściągania do boksów, żadnej zmiany strategii. Naprawdę jestem rozczarowany tym wyścigiem.

Na dobrą sprawę to samo osiągnęliby pokrywając strategię Grosejana i ściągając Vettela 2-3 kółka po nim, Webber byłby 2 a Grosejan 3 i Webber mógłby się ścigać.

Nie wiem, co myśleć o tej taktyce dla Marka. Z drugiej strony to, jak Seb poradził sobie z Groszkiem, przy teoretycznie słabszych oponach, w porównaniu do Australijczyka, pokazuje chyba różnicę między tymi kierowcami. Ewentualnie Mark miał inne przełożenia, przez które nie mógł poradzić sobie z Lotusem na prostych. Williamsy na koniec trochę ostro.

Piekny teamwork w RBR :) Groszek ładnie, szkoda że na twardych Lotus tak odstawał od red bulla

Cóż za frajerstwo ze strony puszek. Webbera zrobili bez mydła, szkoda w ogóle coś pisać...

I był prezencik dla Webbera-nowy komplecik opon kilka okrążeń przed metą, a ten nie potrafi uszanować troski zespołu i dogonić Vettela. Wyścig bez specjalnej historii.