Kierowcy Red Bulla mają wolną rękę w walce o zwycięstwo

Szef zespołu Red Bull, Christian Horner nie ma wątpliwości, że Mark Webber jest w stanie zakończyć swoją karierę w Formule 1 zwycięstwem w Brazylii.

Australijczyk swój ostatni wyścig wygrał na torze Silverstone w 2012 roku, jednak Horner wierzy, że jest on w stanie zakończyć świetną passę ośmiu zwycięstw Sebastiana Vettela.

Mark zawsze był tutaj bardzo szybki - odpowiedział, zapytany przez Autosport czy jego zdaniem Webber jest w stanie podjąć bezpośrednią walkę ze swoim zespołowym partnerem. Statystycznie, biorąc pod uwagę obecną formę Sebastiana, należy powiedzieć, że będzie mu bardzo trudno, jednak nigdy nie mów nigdy. Prognozy pogody wydają się być bardzo zmienne, więc dojdzie kolejna niewiadoma. Na tym torze Mark był najlepszy, wygrał tutaj dwa razy i zawsze dobrze sobie radził.

Horner wierzy, że Webber jest zmotywowany aby odejść z F1 po osiągnięciu dobrego wyniku i chwali jego niedawną formę. Australijczyk zdobył pole position w dwóch z ostatnich czterech wyścigów. Nie brakowało mu motywacji, z pewnością nie patrząc z perspektywy zespołu - powiedział Horner. Dla Marka ważne było to, że nawet po ogłoszeniu odejścia z F1, jego forma wciąż była topowa. Zakończy swoją karierę tutaj w Brazylii jadąc na maksimum swoich możliwości.

Horner podkreślił również, że kierowcy Red Bulla będą mieli wolną rękę w ściganiu się o zwycięstwo, jeśli nadarzy się taka sytuacja. Będzie tak samo, jak podczas całego sezonu. Mają absolutnie wolną rękę we wzajemnym ściganiu się, do czasu gdy nie dojdzie do niebywałych okoliczności.

Źródło: autosport.com