Ruszył proces Berniego Ecclestone'a
 Brytyjczyk jest oskarżony o wręczenie łapówki przy procesie sprzedaży F1 w 2006 roku. 
24.04.1416:35
2479wyświetlenia

Bernie Ecclestone pojawił się w sądzie w Monachium na rozprawie otwierającej proces w sprawie rzekomego wręczenia przez niego łapówki byłemu bankierowi BayernLB, Gerhardowi Gribkowskiemu.
Brytyjczyk jest oskarżony o wręczenie Niemcowi 44 milionów euro, by ten wpłynął na proces sprzedaży praw do sportu i doprowadził do przejęcia ich przez fundusz inwestycyjny CVC Capital Partners. Przypuszcza się, że Ecclestone mógł faworyzować kandydaturę CVC, ponieważ firma zapewniła go, że w razie pomyślnego obrotu spraw, pozwoli mu utrzymać kontrolę nad Formułą 1 i dalej pełnić funkcję dyrektora wykonawczego.
W procesie powiązanym ze sprawą sprzedaży F1, Gerhard Gribkowski został skazany w 2012 roku na osiem i pół roku więzienia za oszustwa podatkowe i korupcję. Sprawę 83-latka będzie prowadził ten sam skład sędziowski. Szef FOM zapewnia, że wręczone przez niego pieniądze nie były łapówką, a zostały przekazane w obawie przed groźbami Niemca. Gribkowski miał szantażować szefa FOM ujawnieniem jego nieścisłości podatkowych brytyjskiemu urzędowi zajmującemu się kwestiami przychodów i ceł.
Proces supremo Formuły 1 potrwa co najmniej do września. Oczekuje się, że zostaną podczas niego przesłuchani sami Ecclestone i Gribkowski, ale także szef CVC - Donald McKenzie. Sędzia Peter Noll zgodził się, by rozprawy odbywały się raz lub maksymalnie dwa razy w tygodniu, tak by umożliwić Brytyjczykowi - zobligowanemu do stawiania się w Monachium - zajmowanie się sprawami królowej sportów motorowych i uczestnictwo w weekendach Grand Prix.
Podczas dzisiejszej rozprawy Ecclestone usłyszał liczący 257 stron akt oskarżenia. Jeśli sąd uzna szefa F1 za winnego wręczenia łapówki, grozić mu może maksymalnie dziesięć lat więzienia.
 Nataniel Piórkowski
 Nataniel Piórkowski 
KOMENTARZE