Williams celuje w walkę o zwycięstwa i mistrzostwo świata

Claire Williams zapewnia, że pomimo wywalczenia w tym roku trzeciego miejsca w klasyfikacji konstruktorów jej ekipa nie spocznie na laurach.

Pomimo imponującej zwyżki formy i częstych pozytywnych niespodzianek, jakie w tym sezonie sprawiali kierowcy angielskiej stajni: Valtteri Bottas oraz Felipe Masa, ta pragnie walczyć o jeszcze bardziej ambitne cele - w tym o zwycięstwa w wyścigach i tytuł mistrzów świata.

Jesteśmy zadowoleni z trzeciego miejsca w klasyfikacji generalnej, ale wciąż mamy pracę do wykonania. Frank powtarza: «Dlaczego wszyscy świętujemy P3? Jesteśmy tu po to, żeby wygrywać». Musimy więc zagwarantować, że przez zimę nasze wysiłki nie ustaną i dokonamy postępów. Liczymy, że uda nam się zredukować stratę do Mercedesa, a nasi główni rywale utrzymają się za nami. Chcemy podjąć w przyszłym roku walkę z Mercedesami - zapowiedziała wiceszefowa ekipy, Claire Williams.

Po rozczarowującym sezonie 2013 zakończonym na odległym, dziewiątym miejscu w klasyfikacji konstruktorów, Williams zmienił dostawcę jednostek napędowych na Mercedesa. Córka Sir Franka przekonuje jednak, że jej zespół dokonał tak znaczących postępów nie tylko dzięki współpracy w niemieckim koncernem. Chyba wszyscy widzieli naszą transformację. Drogę jaką zespół przebył z dziewiątego miejsca, na trzecią lokatę. Dokonaliśmy niesamowitego zwrotu i możemy być dumni.

Kosztowało nas to wiele ciężkiej pracy, było okupione ogromnym zaangażowaniem. Na pewno nie możemy mówić o tym, że po prostu mieliśmy fuksa. Bardzo ważną rzeczą jest to, że udało nam się utrzymać dobrą formę, ponieważ nie prezentowaliśmy jej tylko w jednym lub dwóch wyścigach. Pokazaliśmy regularność, a wiemy, że jeśli chcemy osiągnąć więcej, to jest ona podstawą - dodała.