Rosberg na czele w popołudniowym treningu w Barcelonie

Nico Rosberg poprawił nieznacznie ustanowiony o poranku rezultat Sebastiana Vettela i zakończył na pozycji lidera popołudniową sesję treningową przed GP Hiszpanii, przed Raikkonena i Hamiltona.

Krótko po zgaśnięciu światłem kierowcy ochoczo przystąpili do pracy. Po pięciu minutach od zgaśnięcia czerwonego światła u wyjazdu z alei serwisowej, czasem okrążenia legitymowało się dwunastu kierowców, a najlepszy rezultat należał do korzystającego z pośredniej mieszanki Kimiego Raikkonena: 1:26,525s. Za Finem plasowali się Carlos Sainz i Valtteri Bottas. Przez chwilę na torze pojawiły się żółte flagi, do których wywieszenia przyczynił się Nico Hulkenberg i jego szeroki wyjazd poza tor w dziewiątym zakręcie.

Osiem minut po rozpoczęciu zajęć na torze wprowadzono okres wirtualnej neutralizacji a następnie czerwonej flagi, spowodowany incydentem z udziałem Jolyona Palmera. Podczas pokonywania prostej startowej, na wysokości wyjazdu z pit lane w bolidzie Brytyjczyka, który o poranku ustępował miejsca za kierownicą RS16 Estebanowi Oconowi, pęknięciu uległa lewa tylna opona. Nieco wcześniej liderem tabeli został Vettel z czasem 1:26,306s.

Sesja została wznowiona po około dziesięciu minutach, podczas których służby zajmowały się przeniesieniem unieruchomionej konstrukcji Renault w bezpieczne miejsce. Po raz kolejny kierowcy nie próżnowali z wyjazdem na tor - raz jeszcze doszło do wielu zmian w tabeli. Wynik Vettela pobili Alonso, Verstappen, Hamilton, Sainz i Raikkonen.

Z kolei w bolidzie Buttona doszło do awarii jednostki napędowej. Kierowca McLarena zgasił silnik na zjeździe do alei serwisowej i dotarł do garażu korzystając z pomocy swoich mechaników. Massa po raz kolejny testował limity swojego bolidu, tym razem w szybkim zakręcie numer dziewięć. Brazylijczyk zaliczył szeroki wyjazd i odejmując gazu na wyjeździe uporał się z niestabilnością samochodu. Tymczasem Magnussen, jako jedyny pozostały na torze kierowca Renault, po raz kolejny prezentował względnie konkurencyjne osiągi, zajmując ósme miejsce.

Mniej więcej na półmetku sesji Rosberg rozpoczął swój pierwszy tego weekendu przejazd na miękkiej mieszance ogumienia. W pierwszym sektorze Niemcowi nie udało się ustanowić rekordu, ale dwa pozostałe międzyczasy zapewniły mu łączny wynik 1:23,922 i pierwsze miejsce w klasyfikacji z przewagą nieco ponad 0,2s nad Raikkonenem. Z najbardziej miękkiego ogumienia zaczęli także korzystać Hamilton i Alonso. Podczas gdy Brytyjczykowi nie udało się przebić rezultatu Raikkonena, Alonso zdołał awansować na komfortową, szóstą lokatę.

Po powrocie na tor Button wskoczył na dwunaste miejsce - podczas gdy większość kierowców koncentrowała się już na dłuższych przejazdach i pracy nad porównywaniem ogumienia, mistrz świata kontynuował krótkie przejazdy na miękkich oponach. Red Bull wykorzystywał ostatnie trzydzieści minut zajęć w celu badania właściwości aerodynamicznych swego pakietu, stosując farbę flow-viz na bolidzie Ricciardo. Z kolei problemy zdawały się nie opuszczać Grosjeana, który po raz kolejny w ciągu ostatnich tygodni donosił inżynierom o trudnościach w prowadzeniu swego samochodu.

Około piętnaście minut przed wywieszeniem flagi w szachownicę na tor powrócił Palmer. Wtedy też Kimi Raikkonen poinformował swój zespół o pierwszych kroplach deszczu, jakie zaczęły pojawiać się w czwartym zakręcie. W porównaniu do Grosjeana w jeszcze gorszym położeniu znajdował się Gutierrez, który spędził drugą połowę treningu w garażu Haasa i nie otrzymał możliwości badania opon w warunkach wyścigowych. W ostatnich minutach w czołówce nie doszło do żadnych poważniejszych zmian, a Rosberg zakończył dzień z przewagą 0,254s nad Raikkonenem.


Pogoda na koniec sesji:
Temperatura toru: 38°C
Temperatura powietrza: 18°C
Prędkość wiatru: 1,7m/s
Wilgotność powietrza: 56%
Sucho