Massa i Nasr zaniepokojeni niepewną sytuacją GP Brazylii

Dwójka brazylijskich kierowców Formuły 1 - Felipe Massa i Felipe Nasr, obawia się o przyszłość Interlagos w kalendarzu Grand Prix po sezonie 2016.

W ostatnim czasie promotor wyścigu na Autodromo Jose Carlos Pace - Tamas Rohonyi, skrytykował Massę za podzielenie się z mediami wątpliwościami co do dalszych losów Grand Prix Brazylii.

W czwartek Międzynarodowa Federacja Samochodowa opublikowała jednak wstępny kalendarz F1 na sezon 2017, w którym wyścig w Sao Paulo opatrzony jest adnotacją "do potwierdzenia".

Odnosząc się do krytyki Rohonyi'a, Massa odparł: Odpowiadałem tylko na zadane mi pytanie. Nie mam żadnej wiedzy na temat warunków uzgodnionych w umowie czy mechanizmów które regulują jej wypełnianie. Wyraziłem tylko moją własną opinię, mając na uwadze trudny okres, w jakim znajduje się Brazylia i mówiąc o hipotetycznym scenariuszu, do którego realizacji może to doprowadzić.

Powiedziałem, że ryzyko występuje zawsze, niezależnie od tego, czy ktoś ma kontrakt, czy nie. Niemcy miały kontrakt, a w ubiegłym roku nie ścigaliśmy się na Nurburgringu. Wiemy, że gdy Bernie inicjuje jakieś rozmowy, zaczyna wywierać presję, to coś dzieje się za kulisami. Teraz pojawił się kalendarz na sezon 2017, w którym znajduje się duży znak zapytania - dodał kierowca z Sao Paulo.

Z kolei Felipe Nasr skomentował: Słyszałem pogłoski o wyścigu w Brazylii. Byłoby czymś bardzo smutnym, gdybyśmy stracili to Grand Prix, które stanowi tak dużą część historii Formuły 1 - nie tylko dla nas, kierowców, ale także dla naszej publiczności. Moim zdaniem byłaby to nieopisana strata.