Sauber otrzyma w przyszłym roku jednostki Ferrari w specyfikacji z sezonu 2016?

Spekuluje się, iż ekipa ma opóźnienia w pracach nad C36 i rozważa współpracę z Hondą

06.10.1615:01

Mateusz Szymkiewicz

1256wyświetlenia

Pojawiły się informacje, jakoby Sauber miał korzystać w przyszłym roku z jednostek napędowych Ferrari w specyfikacji z sezonu 2016.

Według raportu przedstawionego przez Auto Motor und Sport, decyzja o korzystaniu ze starszej wersji układu napędowego Ferrari może być podyktowana problemami finansowymi, które stajnia z Hinwil miała na początku sezonu i przyczyniły się do opóźnień nad projektem bolidu C36.

Gdyby informacje korespondenta gazety Michaela Schmidta okazały się prawdą, to Sauber korzystałby w przyszłym roku ze specyfikacji jednostki Ferrari z tegorocznego Grand Prix Włoch, gdzie włoski producent zakończył rozwój swojego pakietu. Co ciekawe, silnik z Monzy byłby dla szwajcarskiej ekipy nowością, ponieważ jej kierowcy aktualnie korzystają z wersji przygotowanej na pierwsze wyścigi tegorocznych zmagań.

Schmidt donosi również, iż wybór Saubera może być także podyktowany chęcią zakończenia współpracy z Ferrari i związaniem się od 2018 roku z Hondą, o czym mówi się w padoku już od dłuższego czasu. Wybór Saubera dotyczący silnika ma sens. Inżynierowie znają jego rozmiary, natomiast spekuluje się, że szwajcarski zespół może zostać pierwszym klientem Hondy od 2018 roku - dodał korespondent AMuS.

Nowszy Starszy

Sauber przedstawił nazwę zespołu na dwa najbliższe sezony15.12.2023

Theo Pourchaire dołączył do stawki japońskiej Super Formuły12.12.2023

Alunni Bravi: Plany Audi nie szkodzą naszym relacjom z Ferrari11.12.2023

Sauber sugeruje przystąpienie do sezonu 2024 pod nazwą sponsora04.12.2023

Bravi: Przyszłoroczny Sauber będzie zupełnie nowym samochodem04.11.2023

KOMENTARZE

marios76

06.10.2016 09:33

@Mahilda111 Mają: Ewentualny tytuł zdobędą wyłącznie jeżeli zbudują bolid lepszy nie Newey, to po pierwsze i zatrudnia dwóch naprawdę solidnych kierowców, bo obecna dwójką blado wygląda nawet przy składzie Force India, a co dopiero czołowych ekip. Wracając do meritum. Chciałbym aby Sauberem pokierowal ktoś z jajami ;) wiem- dwu znaczne, ale pani Monisha zasłużyła się już tej ekipie aż za bardzo. Fajnie by było, gdyby pod wręcz historyczna nazwą wrócili do swojego poziomu środka stawki, w którym pojawiały się w F1 ciekawe talenty, a nie łowienie jeleni przez szukanie, oszukiwanie kto da więcej a może później ktoś jeszcze... Silnik... powinien byćjedenz nanajmocniejszych w stawce... bo to jednak prywatny zespół i w dobie dzisiejszej stawki zapomnijmy juz o tytułach prywatnych ekip z moim ulubionym Williamsem na czele. Sauberem życzę ... lepiej. Pod każdym względem. Byle się na jakimś poziomie, ale w stawce utrzymali, choć czasami błyszcząc choćby paroma punktami. :)

Mariusz

06.10.2016 08:26

Rozumiem i dziękuję za objaśnienie. Sauber od lat związany jest z Ferrari, ale wiadomo, że nic nie trwa lepiej. A w obecnej sytuacji przejście na silniki Hondy może okazać się dobrym rozwiązaniem. Z miesiąca na miesiąc Honda wydaje się coraz silniejsza.

Mahilda111

06.10.2016 07:52

@Mariusz Współpraca McLarena i Hondy odbywa się jakby na zasadach fabrycznego zespołu, więc stąd takie stwierdzenie, bo siłą rzeczy Sauber może być pierwszą ekipą, której Honda sprzeda swoje jednostki ;)

Karol24

06.10.2016 07:41

@Mariusz McLaren ma 10 letnią umowę z Hondą.

Mariusz

06.10.2016 07:27

Stwierdzenie, że "szwajcarski zespół może zostać pierwszym klientem Hondy od 2018 roku" oznacza, że od sezonu 2018 Honda będzie zaopatrywała w silniki zespół Sauber jako priorytetowy. Czyżby rozwód z McLarenem miał nastąpić tak szybko?

Mahilda111

06.10.2016 04:46

@enstone Tyle, że oni nie mają interesu w kończeniu współpracy z Red Bullem ;)

enstone

06.10.2016 04:19

Mogłaby być nawet opcja z Renault, wówczas Francuzi mieliby pretekst to zakończenia współpracy z RBR bo Sauber byłby ich nowym klientem, który nie zagrażałby im i mogliby się skupić w 100% na swoim zespole.