GP Abu Zabi: Hamilton z najlepszym czasem w 2. treningu

Lewis Hamilton popisał się najlepszym czasem okrążenia w trakcie drugiej sesji treningowej przed Grand Prix Abu Zabi. Czołową trójkę klasyfikacji uzupełnił Sebastian Vettel

Jako pierwsi garaże swych zespołów opuścili kierowcy Haasa i Manora. Romain Grosjean, który o poranku stracił sporą część sesji ze względu na problemy z samochodem, od razu wyjechał na tor na miękkiej mieszance, po chwili ustanawiając wynik 1:45,724s. Niedługo później przed Francuzem znalazł się jego zespołowy kolega - Esteban Gutierrez (1:45,104s).

W kolejnych minutach prowadzenie w tabeli przechodziło do rąk Alonso i Vettela, by w końcu po dziesięciu minutach od startu sesji Verstappen uzyskał czas 1:43,233s.

Chwilę po tym Kimi Raikkonen ukończył kółko na supermiękkich oponach, wpadając na metę z rezultatem 1:42,808s, a Daniił Kwiat dał upust swej frustracji doświadczając kolejnego w ten weekend przebicia opony. Tym razem do awarii doszło w niebezpiecznych okolicznościach, w trakcie pokonywania szybkich zakrętów przed hotelem Viceroy. Rosjanin wypadł z toru przy sporej prędkości, ale szczęśliwie uniknął uderzenia w bariery Tecpro i powoli powrócił do alei serwisowej. W międzyczasie kolejne szybkie kółko rozpoczął Raikkonen, który poprawił swoje osiągnięcie na 1:42,257s.

Po powrocie Kwiata do garażu Toro Rosso, bolidem STR11 zainteresował się delegat techniczny FIA - Jo Bauer. Z kolei Lewis Hamilton zgłaszał swemu zespołowi obawy związane z pracą układu napędowego. Po 30 minutach od rozpoczęcia sesji, Sebastian Vettel jako pierwszy z kierowców czołówki założył do swojego bolidu ultramiękką mieszankę opon, pokonując pętlę toru Yas Marina w czasie 1:41,130s. Wkrótce na oznaczonych fioletowym kolorem oponach pojawili się także kierowcy Williamsa - Bottas i Massa, którym udało się wskoczyć na odpowiednio drugą i czwartą lokatę. Niedługo po tym Rosberg ustanowił jednak wynik 1:40,940s, a Hamilton odpowiedział rezultatem o 0,079s lepszym, awansując na pozycję lidera tabeli, na której pozostał już do końca treningu.

U progu drugiej połowy coraz więcej zespołów skupiało się już na dłuższych przejazdach, w warunkach, w jakich będzie odbywał się niedzielny wyścig. Mercedes poinformował, że ewentualne problemy ze skrzynią biegów w bolidzie Hamiltona nie są traktowane jako zmartwienie, gdyż znajdująca się w jego bolidzie przekładnia służy do pracy tylko podczas piątkowych treningów.

Pierwszy przejazd z większym zapasem paliwa Rosberg pokonał na ultramiękkich oponach, notując czasy o około sześć sekund gorsze od swych rekordów z pierwszej części zajęć. Na krótko przed upływem pierwszej godziny jazd Button wskoczył jeszcze na dwunaste miejsce, także wykorzystując fioletowe Pirelli PZero. Kilkanaście minut później, komentując rozwój wydarzeń na torze, oficjalny dostawca ogumienia zaznaczył, że zespoły badają wszystkie trzy dostępne rodzaje opon, a wyścigowe tempo zespołów z czołówki wydaje się być bardzo zbliżone.

Końcówka treningu ułożyła się pechowo dla Maxa Verstappena, który informował swój zespół o problemach w prowadzeniu się samochodu. Na dziesięć minut przed zakończeniem zajęć Vettel zatrzymał swój bolid w pobliżu jednego z posterunków służb porządkowych, zgłaszając prawdopodobną usterkę skrzyni biegów. Podczas gdy Button narzekał na nasilający się graining opon, Verstappen kończył pracę na torze nie mogąc wykorzystać pełnego potencjału mocy. Nie mogę pokonywać długich przejazdów z takim samochodem. Wyjeżdżając z zakrętów nie czuję mocy, a dojeżdżając do nich jest tak, jakbym zaciągał hamulec ręczny - obrazowo wyjaśniał swoim inżynierom junior Red Bulla.


Pogoda na koniec sesji:
Temperatura toru: 27°C
Temperatura powietrza: 25°C
Prędkość wiatru: 2,4 m/s
Wilgotność powietrza: 68%
Sucho