Alonso ma rację - mówi Coulthard
Według DC Schumacher był często skłonny do nieczystych zagrań, ale nie do mówienia przepraszam
22.09.0610:36
1102wyświetlenia

Weteran F1 David Coulthard poparł Fernando Alonso po tym, jak Hiszpan oskarżył Michaela Schumachera o bycie najbardziej nieprzestrzegającym zasad uczciwej gry kierowcą w historii. Coulthard powiedział reporterowi radia BBC Davidowi Croftowi, że kończący karierę 37-letni kierowca Ferrari był często skłonny do nieczystych zagrań, ale nie do mówienia przepraszam.
"Nie przypominam sobie, aby kiedykolwiek przyszedł i przyznał, że zrobił coś złego, nawet jeśli stewardzi go ukarali." - zacytował wypowiedzieć Szkota brytyjski dziennik Guardian na swojej stronie tytułowej. "Nie widziałem go jeszcze przepraszającego za cokolwiek, co mogłoby zostać uznane za niesportowe zachowanie".
Ale inaczej niż Alonso, 35-letni Coulthard myśli, że w przypadku siedmiokrotnego mistrza świata zastosowanie może mieć "domniemana niewinność". Kierowca Red Bull tak tłumaczy odmowę Schumachera do przepraszania za cokolwiek: "Albo to jest silna wiara w siebie nawet wtedy, kiedy dowody ciała zarządzającego sugerują, że zrobił coś złego, albo strategia - nie okazywać słabości".
Źródło: ManipeF1.com
KOMENTARZE