Lowe: Zużycie części uniemożliwiło realizację popołudniowego programu

"Generalnie bolid nie jest w najlepszej formie. To wpłynęło na nasze wyniki".
01.03.1919:32
Nataniel Piórkowski
3909wyświetlenia


Paddy Lowe potwierdził, że Williams nie był w stanie zrealizować pełnego programu piątkowych jazd ze względu na wysokie zużycie kluczowych części nadwozia bolidu FW42.

Robert Kubica przejechał 90 okrążeń, ale dużą część popołudniowych zajęć spędził w garażu. Gdy pojawił się na torze, nie wykonywał dłuższych przejazdów, ale koncentrował się na trenowaniu pit stopów oraz startów. Dyrektor techniczny zespołu - Paddy Lowe, tłumaczył dlaczego tak się stało.

Plany na ostatni dzień przedsezonowych testów zakładały realizację ambitnego programu, będącego odwzorowaniem tego, który wczoraj towarzyszył pracy George'a. O poranku zbieraliśmy kolejne dane przy chłodniejszej temperaturze nawierzchni, a przed przerwą na lunch wykonaliśmy eksperymenty z zakresu osiągów oraz symulację kwalifikacji - powiedział brytyjski inżynier.

Dłuższe przejazdy z popołudnia musiały zostać przerwane, gdyż kilka kluczowych części nadwozia osiągnęło taki wysoki poziom zużycia, iż nie byliśmy w stanie zdobywać użytecznych informacji. Podjęliśmy więc decyzję o przeznaczeniu końcowej części zajęć na trenowanie procedur, startów, pit stopów i tak dalej. Musieliśmy wykonać je przed Australią - dodał.

Po opóźnionym debiucie bolidu niezawodność zaprezentowana podczas testów stała na niesamowicie wysokim poziomie. Aż do dzisiejszego dnia przejeżdżaliśmy tyle kilometrów, ile mieliśmy w planach, wykorzystując wszystkie dostępne komplety opon - wyjaśniał szef dział technicznego stajni z Grove.

Dzisiaj nasz bolid stał się po prostu zbyt zużyty, aby kontynuować jazdę. Mając w interesie oszczędzanie zasobów na ważny wyścig w Australii, uznaliśmy, że zmiana planów to właściwa decyzja.

Generalnie bolid nie jest w najlepszej formie. To wpłynęło na nasze wyniki. Szczególnie rano, gdy Robert wykonywał symulację kwalifikacji. Do pewnego stopnia odczuł to także wczoraj George.

To ważna chwila. Nie możemy nie docenić olbrzymiego wysiłku, jaki każdy z członków naszego zespołu włożył w zaprojektowanie, wyprodukowanie i działanie tego bolidu. Budowa bolidu i okres testów były niezwykle intensywnymi momentami. Przez ponad trzy tygodnie nasi ludzie pracowali 24 godziny na dobę, siedem dni w tygodniu. To, co osiągnęliśmy pomimo olbrzymich wyzwań jest niesamowite. Nasi ludzie wykonali kawał dobrej roboty - zakończył Lowe, chwaląc oddanie swych pracowników.

KOMENTARZE

34
bartoszcze
04.03.2019 09:01
@marios76 Cytując moje własne słowa: "Nie chcesz dyskutować na argumenty, nie dyskutuj" :D
marios76
04.03.2019 08:50
Cytujac slowa Bogusia Lindy- "Nie chce mi sie z toba gadac".
bartoszcze
04.03.2019 07:45
@marios76 Ja mam ten problem że używam argumentów, a nie "łoooo panie jak ni majo nakrętki fi 7 to bedo mieć dwie sekundy straty". [quote]bredzisz ze czesci musza byc zostawione na wyscig za dwa tygodnie? [/quote] Nie wiem jak Ty, ale ja uważam że na wyścig za dwa tygodnie przydadzą im się części do 2 bolidów, najlepiej z zapasem do każdego z nich (czyli co najmniej 4 komplety), nazywaj to bredzeniem. Można 1 gotowy zużyć na testach i pojechać na wyścig bez zapasu, nazywaj to jak chcesz, nie zapomnij potem napisać czegoś o niekompetentnym kierownictwie gdyby zrobili tak jak sobie życzysz i się okazało że nie mają zapasu bo zużyli na testy. A ilość fachowców od zdalnej (z poziomu forum) organizacji procesu produkcji bolidu rośnie z każdym dniem. Weźcie się zgłoście ze swoimi wybitnymi kompetencjami, Wy zarobicie, zespół odżyje.. ohwait, wtedy się dowiecie ile tak naprawdę wiecie. PS Możesz się na mnie obrazić lub nie, zwisa mi to. Nie chcesz dyskutować na argumenty, nie dyskutuj.
marios76
04.03.2019 05:52
@bartoszcze Ty chyba masz problem ze zrozumieniem ludzi i sam siebie. Sam sobie przeczysz, a u kogos szukasz błędu?! Piszesz w ilus postach ze wyprodukowanie czesci trwa pare dni, w tyle to zrobiono, chyba nawet z projektowaniem... a teraz bredzisz ze czesci musza byc zostawione na wyscig za dwa tygodnie? Czlowieku, ja wlasnie o tym! Claire bredzi ze nie ma problemow z budzetem, z ludzmi, z soba itp. To to jest zespol F1 z kilkudziesiacioletnia tradycja czy debiutant, ze nie wie co i ile jest na testy czy sezon potrzebne. Chyba ze myslisz, ze kilkaset osob pracujacych w zespole, przyjechalo na testy i w fabryce nikt nie zostal. Momentami tak bardzo chcesz miec racje, ze mimo wiedzy wrecz az smiesznie sieprezentujesz. I wiesz co, pie...rzyc roznice zdan. Masz jakies urojenia czy problemy z interpretacja, ze to wlasnie Tobie trzeba kilka razy tlumaczyc co sie ma na mysli, podczas gdy inni rozumieja to szybciej. PS. Wiesz, mozesz sobie rozumiec ta F1 po swojemu- w sumie mam dosc tlumaczenia Ci oczywistosci, wiec smialo, dolaczaj mnie do tej dlugiej listy, zalowal nie będę, bo albo sie rozmawia z kims kto ma wiedzę sensownie, albo nie ma sensu tlumaczyc wszystkiego jak dzieciakowi. Chyba tylko Tobie na forum wydaje sie ze cos wiesz, a nikt inny juz nie. Jestes w tym swoim wywyzszeniu tak zacietrzewiony, ze popelniasz blad w ocenie sytuacji, interpretacji i niepotrzebnie rozwlekasz niemal kazdy temat. Rozpisalem sie, ale to praktycznie ostatni raz. Pisz sam ze soba. Jak Ci wystarczy inteligencji (nie wiedzy o F1) to zobaczysz z kim piszesz...
bartoszcze
03.03.2019 05:16
@marios76 Ja wiem czemu Red Bullowi brakło części. Tyle że nikt nie krzyczy "jak oni mogli!!!1! TAKI zespół !!!1!" A w Williamsie zużyły się elementy aerodynamiczne. Wolisz żeby z nimi jeździli na testach czy w wyścigu? PS Moja lista użytkowników zablokowanych z uwagi na to że nie mają nic ciekawego do powiedzenia jest długa.
marios76
03.03.2019 04:11
@bartoszcze Red Bull byl dwa razy rozbity, w tym raz poważnie. Myslisz, ze im sie monocok zuzyl, czy raczej cszesci w stylu hamulce, moze inne eksploatacyjne, ale nie jakies wielkie i skomplikowane gnioty. Tak czy inaczej brzmia komicznie w tym dramacie. @dulk Dosc dobitnie to wyjaśnił. ;)
dulk
03.03.2019 02:14
[quote="bartoszcze"]BTW bawią mnie komentarze "czy oni zdążą na Melbourne skoro nie mieli części na testy" w sytuacji kiedy odłożyli części na Melbourne właśnie, żeby mieć zapas.[/quote] mniej zabawne będzie jak dzięki tym "oszczędnościom" bolid będzie wolniejszy od kolejnego teamu o 1sek albo jeszcze lepiej zostanie nawet zdublowany pogratulować cyklu produkcyjnego który jest dłuższy niż 4 tygodnie dla części które się zużywają czyli jedna kraksa i będą czekać 4-5 tygodni na części ? czyli 3 kolejne wyścigi spędzi kierowca w domu?
bartoszcze
03.03.2019 11:49
@marios76 Przecież to nie jest jedyna część jaką robią... BTW jak Red Bullowi zabrakło zapasu w ostatnim dniu testów to też bokami robią? :D
marios76
03.03.2019 11:33
@bartoszcze Do Melbourne od pierwszej tury testow bylo ze 20 dni... roboczych. I nie moga wyprodukowac, musza odkladac z tych na testy? No prosze... bez takich. Nieudaczniki i tyle. :/Sam widzisz, ze maja problemy chyba wszedzie i ze wszystkim, tylko szefowa klamie, ze wszystko jest ok. Jak mozna czesi niby zrobic w pare dni, to dlaczego je oszczędzać na testach? Bzdury. Tak tego zespolu nie wciagna w srodek stawki, zwlaszcza, ze jeden rywal (Sauber) uciekl im tak daleko, az milo! :/
bartoszcze
03.03.2019 09:13
@marios76 Jeżeli te 3-4 dni różnicy to jest tyle ile potrzeba na wyprodukowanie zapasowych części, to właśnie tego mogło zabraknąć. BTW bawią mnie komentarze "czy oni zdążą na Melbourne skoro nie mieli części na testy" w sytuacji kiedy odłożyli części na Melbourne właśnie, żeby mieć zapas.
dulk
03.03.2019 09:12
mnie zastanawia ta krótkowzroczność oni nie wiedzieli że im się części zużyją i bolid będzie nie do użytku? bo tak to wygląda - po co dali 140 okrążeń Russelowi w czwartek skoro części były na ukończeniu i piątkowy test będzie możliwy tylko do połowy dnia tak bardzo boją o się o Russela że nie da rady Kubicy że storpedowali ostatni dzień testów Robertowi?
marios76
03.03.2019 08:41
@bartoszcze O ten wniosek mi chodzilo- nie jezdziliby w drugiej turze.
bartoszcze
02.03.2019 10:08
@marios76 W sensie od pierwszego dnia testów? To by znaczyło, że mieli wszystkie części do egzemplarza testowego gotowe najpóźniej w niedzielę wieczorem i odpowiednio wcześniej zaczęliby produkować części zapasowe. Przynajmniej jeśli problem dotyczy tych przeprojektowanych i wdrożonych w ostatniej chwili. Wtedy albo mieliby zapas (zamiast odkładać go na Melbourne), albo.. nie jeździliby w drugiej turze.
sneer
02.03.2019 08:09
Co on jeszcze robi w Williamsie?
marios76
02.03.2019 07:40
Ciekawe co by bylo z tym zuzyciem czesci, gdyby jezdzili od pierwszego dnia? Bolid by jezdzil co raz wolniej, a w drugiej turze by calkiem padl! Czyli tych czesci nie mieli na pierwszza czesc testow i nie wykonali na druga wiedzac, ze sie zuzywaja? Czy to wszzytko jakies sciemy? :/
macieiii
02.03.2019 09:40
Wszyscy sie tlumacza, ale cutujac Roberta jesli "jest potencjal" w tym samochodzie to testy zmieniaja tyle, ze wieksze poprawki za 4 lub 5 gp na Europe juz beda. Williams ma teraz dwoch asow. Robert nie ulatwia nam trzezwo myslec, tylko ze walka o punkty to juz bedzie punkt zaczepienia. Wszyscy w padoku od razu rzuca sie do stop Kubicy jak przyjda wyniki.
teambuktu
01.03.2019 11:53
@Mahilda111 O, jakiś głos rozsądku ;)
ExiooPL
01.03.2019 11:09
Przecież 300 okrążeń na jednym komplecie części to wcale niemało.
bartoszcze
01.03.2019 09:03
@Mahilda111 Ale z tymi problemami finansowymi to jakieś źródło jest? Claire (tak, wiem, wiarygodność) wyraźnie temu zaprzeczyła.
Haifisch7734
01.03.2019 08:58
W Williamsie to w ogóle problem był taki, że w ostatniej chwili, już przy składaniu samochodu, okazało się, że coś do siebie nie pasuje (nie pamiętam szczegółów) i musieli przeprojektować część elementów zupełnie od nowa.
neverenB
01.03.2019 08:41
[quote="Zomo"]Dalsza czesc przedsezonowych testow - w Australii ??[/quote] Tak. Skończą w Abu Zabi :<
Foryster
01.03.2019 08:22
Robienie bolidu na ostatnią chwilę w F1 jest normalne. Nie ma po co być gotowym tydzień przed testami, bo w ten tydzień można coś było jeszcze poprawić. Cała zabawa w tym aby wyrobić się idealnie na testy, maksymalizując szanse na dobre auto. Williams poległ tutaj całkowicie. Racing Point też nie wygląda za dobrze, ale przy Williamsie to mistrzowie świata.
vermaden
01.03.2019 08:17
Gdybym nie wiedzial kto to pisze to pewnie strzelalbym w ciemno ze zespol pokroju HRT ... Williams naprawde musi sie w koncu ogarnac i niestety ani Claire anie Frank tutaj nie pomoga. Potrzeba swiezej krwi z zewnatrz zespolu ktora spojrzy na to rzetelnie i zacznie ukladac ten zespol, bo inaczej czekach ich los wlasnie HRT - pomimo tak wspanialej historii.
Krystian1886
01.03.2019 08:03
Ciekawe co by było jakby ktoś rozbił bolid Williamsa. Tak jak Gasly czy Vettel. Williams wtedy by się chyba spakował i wrócił do Grove. A Robert i Goerge dane zbierali by na rowerze.
Mahilda111
01.03.2019 07:54
@wilkxt Ale wiesz, że każdy zespół buduje bolid na dni, jeśli nie na godziny przed startem zimowych testów? Renault i Racing Point ledwo się wyrobili. Zmiany w przepisach zostały zatwierdzone bardzo późno, a do tego były drogie. Williams przejechał się na problemach finansowych i fatalnej organizacji. Tyle i aż tyle.
Zomo
01.03.2019 07:52
Dalsza czesc przedsezonowych testow - w Australii ??
wilkxt
01.03.2019 07:46
Kubica chyba nie mail dzisiaj nawet na czym dobrze zrobić symulacji kwaifikacji, bolid został już zużyty a oni nie mieli części zamiennych(jakas kpina). Oni budowali bolid przez 3 tygodnie? A co robili w grudniu i styczniu?
rno2
01.03.2019 07:46
@M@ru$ Przeczytaj wypowiedź Lowe'a - powiedział, że stan bolidu (poziom zużycia komponentów) znacząco wpłynął na dzisiejszą symulację kwalifikacji. Na cuda nie liczę. Willams będzie w tym sezonie na szarym końcu. Mam tylko nadzieję, że Robert zrobi kilka świetnych wyników i za rok będzie dobrą partią na rynku transferowym i pożegna się na zawsze z tym syfiastym Williamsem...
domek
01.03.2019 07:44
[quote="M@ru$"][/quote]przeczytaj wypowiedzi w tekście, masz odpowiedź
M@ru$
01.03.2019 07:28
Lowe mówi, że wykonali symulacje kwalifikacji, a czas Roberta ledwo poniżej 1.19 min. Przy wczorajszej symulacji George'a średnio to wygląda.
Damos
01.03.2019 07:15
[quote="B4rta7"]Najlepiej już zacznijcie produkcję części i ich składanie.[/quote] Mam nadzieję, ze nad dwiema sztukami na Australię zaczęli pracę dużo wcześniej. Jeśli rozpoczęli dziś - nie zdążą.
Aquos
01.03.2019 07:14
Czyli ostatniego dnia drugiej sesji testowej Williams nadal nie był odpowiednio przygotowany do testów, za to całkiem poważnie martwi się czy zdąży zrobić wszystko na pierwszą GP. To amatorszczyzna niegodna nawet zespołu, który ma już za sobą choć jeden sezon startów, a dla legendy F1 jest po prostu hańbiąca.
idylla
01.03.2019 07:06
Padyy mnie po prostu "rozczula".
B4rta7
01.03.2019 07:05
Hej Paddy, tylko nie zapomnij, że na wyścig potrzebujecie drugi egzemplarz. Najlepiej już zacznijcie produkcję części i ich składanie.