Hamilton rozpoczyna weekend z najlepszym czasem
Robert Kubica musiał anulować szybkie kółko przez czerwoną flagę
28.06.1912:31
4289wyświetlenia
Embed from Getty Images
Po dość sztucznym i niezwykle nudnym torze Paul Ricard Formuła 1 szybko udała się z zdecydowanie inną scenerię. Tym razem kolej na malowniczo położony Red Bull Ring. To że kibice bardziej wolą klasyczne obiekty widać na trybunach już w pierwszym treningu.
Jest to kolejny weekend w upalnej Europie, w związku z czym można się spodziewać podobnych problemów z oponami jak we Francji. Początek pierwszego treningu nie obfitował w przejazdy, jednak na czele tabeli utrzymywało się Ferrari na pośrednich oponach z czasami na poziomie 1:06. Czas Ferrari przebił najpierw Verstappen,a chwilę później Mercedes, jednak na miękkich oponach.
Po przerwie związanej z koniecznością oddania pierwszego kompletu opon dla Pirelli na torze pojawili się Bottas i Leclerc. U Fina na początku sesji zdiagnozowano wyciek oleju, jednak szybko uporano się z usterką. Leclerc na świeżych pośrednich oponach wykręcił czas 1:05,409, jednak od razu pobił go Bottas na miękkich oponach - 1:05,299. Valtteri musiał uznać wyższość swojego partnera zespołowego, który zanotował czas 1:04,838
Kierowcy jak zwykle w pierwszym treningu zmagali się dość mocno z przyczepnością, jednak sytuacja powinna się poprawiać wraz z przebiegiem weekendu. Opony dostawały dość mocno w kość, jednak nie było tak źle jak we Francji. Najbardziej prawdopodobna strategia to w dalszym ciągu jeden pit stop, choć na niedzielę zapowiadany się prawdziwy upadł, co może nieco zmienić obraz rywalizacji.
Cała sesja przebiegała dość spokojnie, dopóki na agresywną tarkę wyjechał Nico Hulkenberg i urwał połowę przedniego skrzydła. Odłamki z uszkodzeń wylądowały w dość niebezpiecznym miejscu, przez co dyrekcja wyścigu zadecydowała o wywieszeniu czerwonej flagi. Sesja nie została już wznowiona, a na czele jak zwykle mieliśmy Mercedesa i Ferrari. Red Bull niestety nie był w stanie póki co nawiązać walki z czołówką. Walkę w tak zwanej reszcie stawki wygrał Sainz, jednak w związku z wymianą silnika i tak wystartuje w ten weekend z końca stawki.
Pogoda na koniec sesji:
Temperatura toru: 50°C
Temperatura powietrza: 29°C
Prędkość wiatru: 1,6 m/s
Wilgotność powietrza: 27%
Sucho
Po dość sztucznym i niezwykle nudnym torze Paul Ricard Formuła 1 szybko udała się z zdecydowanie inną scenerię. Tym razem kolej na malowniczo położony Red Bull Ring. To że kibice bardziej wolą klasyczne obiekty widać na trybunach już w pierwszym treningu.
Jest to kolejny weekend w upalnej Europie, w związku z czym można się spodziewać podobnych problemów z oponami jak we Francji. Początek pierwszego treningu nie obfitował w przejazdy, jednak na czele tabeli utrzymywało się Ferrari na pośrednich oponach z czasami na poziomie 1:06. Czas Ferrari przebił najpierw Verstappen,a chwilę później Mercedes, jednak na miękkich oponach.
Po przerwie związanej z koniecznością oddania pierwszego kompletu opon dla Pirelli na torze pojawili się Bottas i Leclerc. U Fina na początku sesji zdiagnozowano wyciek oleju, jednak szybko uporano się z usterką. Leclerc na świeżych pośrednich oponach wykręcił czas 1:05,409, jednak od razu pobił go Bottas na miękkich oponach - 1:05,299. Valtteri musiał uznać wyższość swojego partnera zespołowego, który zanotował czas 1:04,838
Kierowcy jak zwykle w pierwszym treningu zmagali się dość mocno z przyczepnością, jednak sytuacja powinna się poprawiać wraz z przebiegiem weekendu. Opony dostawały dość mocno w kość, jednak nie było tak źle jak we Francji. Najbardziej prawdopodobna strategia to w dalszym ciągu jeden pit stop, choć na niedzielę zapowiadany się prawdziwy upadł, co może nieco zmienić obraz rywalizacji.
Cała sesja przebiegała dość spokojnie, dopóki na agresywną tarkę wyjechał Nico Hulkenberg i urwał połowę przedniego skrzydła. Odłamki z uszkodzeń wylądowały w dość niebezpiecznym miejscu, przez co dyrekcja wyścigu zadecydowała o wywieszeniu czerwonej flagi. Sesja nie została już wznowiona, a na czele jak zwykle mieliśmy Mercedesa i Ferrari. Red Bull niestety nie był w stanie póki co nawiązać walki z czołówką. Walkę w tak zwanej reszcie stawki wygrał Sainz, jednak w związku z wymianą silnika i tak wystartuje w ten weekend z końca stawki.
Pogoda na koniec sesji:
Temperatura toru: 50°C
Temperatura powietrza: 29°C
Prędkość wiatru: 1,6 m/s
Wilgotność powietrza: 27%
Sucho
REZULTATY TRENINGU 1
P. | Kierowca (Nr) | Bolid | Opony | Czas okr. | Strata | Odstęp | Okr. |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Lewis Hamilton (44) | Mercedes W10 EQ Power+ | 1:04,838 | 34 | |||
2 | Sebastian Vettel (5) | Ferrari SF90 | 1:04,982 | 0,144 | 0,144 | 23 | |
3 | Valtteri Bottas (77) | Mercedes W10 EQ Power+ | 1:04,999 | 0,161 | 0,017 | 37 | |
4 | Charles Leclerc (16) | Ferrari SF90 | 1:05,141 | 0,303 | 0,142 | 26 | |
5 | Max Verstappen (33) | Red Bull RB15 | 1:05,260 | 0,422 | 0,119 | 30 | |
6 | Pierre Gasly (10) | Red Bull RB15 | 1:05,378 | 0,540 | 0,118 | 30 | |
7 | Carlos Sainz (55) | McLaren MCL34 | 1:05,502 | 0,664 | 0,124 | 34 | |
8 | Daniel Ricciardo (3) | Renault R.S.19 | 1:05,846 | 1,008 | 0,344 | 27 | |
9 | Kevin Magnussen (20) | Haas VF-19 | 1:05,876 | 1,038 | 0,030 | 27 | |
10 | Lando Norris (4) | McLaren MCL34 | 1:06,125 | 1,287 | 0,249 | 27 | |
11 | Romain Grosjean (8) | Haas VF-19 | 1:06,135 | 1,297 | 0,010 | 20 | |
12 | Daniił Kwiat (26) | Toro Rosso STR14 | 1:06,272 | 1,434 | 0,137 | 29 | |
13 | Alexander Albon (23) | Toro Rosso STR14 | 1:06,285 | 1,447 | 0,013 | 32 | |
14 | Nico Hulkenberg (27) | Renault R.S.19 | 1:06,383 | 1,545 | 0,098 | 30 | |
15 | Sergio Perez (11) | Racing Point RP19 | 1:06,457 | 1,619 | 0,074 | 36 | |
16 | Antonio Giovinazzi (99) | Alfa Romeo C38 | 1:06,708 | 1,870 | 0,251 | 30 | |
17 | Kimi Raikkonen (7) | Alfa Romeo C38 | 1:06,729 | 1,891 | 0,021 | 23 | |
18 | Lance Stroll (18) | Racing Point RP19 | 1:06,756 | 1,918 | 0,027 | 29 | |
19 | George Russell (63) | Williams FW42 | 1:06,805 | 1,967 | 0,049 | 28 | |
20 | Robert Kubica (88) | Williams FW42 | 1:07,665 | 2,827 | 0,860 | 28 |
107% najlepszego czasu: 1:09,376