Ho-Pin Tung liczy na szybki awans do Formuły 1

Ho-Pin Tung z Chin chciałby w 2008 roku ścigać się już w Formule 1

12.10.0610:59

Mariusz Karolak

991wyświetlenia

Już wkrótce w Grand Prix Formuły 1 być może pojawi się kierowca z Chin. Ho-Pin Tung to 23-letni Chińczyk urodzony w Holandii, który w tym roku zdobył mistrzostwo w niemieckiej serii RECARO German Formula 3 Cup. Zawodnik ten liczy teraz na awans do serii GP2 w przyszłym sezonie, a także na szybkie przejście do F1, co miałoby nastąpić już w 2008 roku.

W wywiadzie dla niemieckiego Auto Bild stwierdził: "Rozmawiałem już z kilkoma zespołami GP2 na torze Monza. Inną opcją na sezon 2007 jest Champ Car". Warto też wspomnieć, że Ho-Pin Tung przeszedł już pierwsze testy w samochodzie Formuły 1 - testował Williamsa w 2003 roku.

Źródło: HomeOfSport.com

Nowszy Starszy

Renault nie planuje zastąpienia kontuzjowanego Tunga24.08.2010

Tung poprowadzi bolid Renault na treningu w Wielkiej Brytanii?27.06.2010

Ho-Pin Tung otrzymał tymczasową superlicencję23.06.2010

Trzech kierowców rezerwowych Renault31.01.2010

Tung dalej rozmawia z Renault26.01.2010

KOMENTARZE

pi0ter

12.10.2006 07:50

Wiem że A1 GP powołał Szejk ale chodzi o to, że Chiny wystawiają tam własny team

jacek2601

12.10.2006 07:35

pi0ter- A1 był wymysłem jakiegoś szejka jak pamiętam:). Ani black ani yellow people nie będą jezdzić (tzn. wygrywać) w sportach motorowych. Szkoda bardzo i co jeszcze:)

buran

12.10.2006 05:50

nowy mistrz swiata

pi0ter

12.10.2006 01:13

Okazuje się że Chińczycy oprócz sporej kasy jaką inwestują w wyścigi samochodowe (tor Shanghaj, zespół w A1 GP) mają też całkiem przyzwoitych kierowców. Byłem w weekend na A1 GP w Brnie i bardzo podobał mi cię Congfu Cheng, szczególnie w sprincie gdzie był czwarty, poczekamy zobaczymy.

12.10.2006 10:55

Chiny to najpotężniejszy rynek świata, więc może się rozegrać bitwa o Ping Ponga.