Rast wygrywa finał sezonu DTM i po raz trzeci zostaje mistrzem

Rene Rast wygrał ostatni wyścig sezonu DTM na torze Hockenheim i po raz trzeci w karierze zdobył mistrzowski tytuł.

Niemiec zdobył w kwalifikacjach pole position i przy czwartym polu Nico Mullera jego przewaga w tabeli skoczyła do 16 punktów. Na starcie Rast spadł jednak na drugie miejsce za Mike'a Rockenfellera, choć odzyskał prowadzenie już na trzecim okrążeniu, realizując udany manewr w ósmym zakręcie.

Kluczowe dla losów wyścigu były wydarzenia po siedemnastym okrążeniu, kiedy to Rast wykonał pit stop trzy kółka po Mullerze i spadł za niego na drugie miejsce. Szwajcar nie był jednak w stanie zaprezentować konkurencyjnego tempa i wkrótce oddał prowadzenie swojemu rywalowi o tytuł. Rast dojechał na metę na pierwszym miejscu z przewagą 10 sekund nad kolejnym Mullerem, zdobywając trzeci tytuł z zapasem 23 punktów.

Do ostatnich chwil wyścigu o trzecie miejsce walczyli Jamie Green oraz Mike Rockenfeller i to Brytyjczyk zgarnął najniższy stopień podium, po raz drugi z rzędu w ten weekend. Piąty był Robin Frijns przed szóstym Loikiem Duvalem i siódmym Jonathanem Aberdeinem.

Ósme miejsce zgarnął Timo Glock, który był najlepiej punktującym kierowcą BMW w sezonie 2020. Dwa punkty zgarnął Sheldon van der Linde, natomiast dziesiąty był Philipp Eng.

Na przedostatnim, piętnastym miejscu dojechał Robert Kubica. Polak ruszał z trzynastego pola i po starcie był jedenasty. Mimo to jego kłopoty rozpoczęły się na kolejnych okrążeniach, kiedy to w walce z van der Linde został wypchnięty poza tor, a jego tempo drastycznie spadło. Podobnie sytuacja wyglądała po pit stopie i ostatecznie Kubica pojawił się na mecie ze stratą 10 sekund do czternastego von Habsburga. W końcowej klasyfikacji zawodnik Orlen Team ART zajął piętnastą pozycję z dorobkiem 20 punktów.