Alonso pod wrażeniem zaangażowania Ocona

Francuz cieszy się z kolei z możliwości współpracy z dwukrotnym mistrzem świata.
27.04.2111:29
Maciej Wróbel
837wyświetlenia
Embed from Getty Images

Fernando Alonso przyznał, że jest zachwycony dotychczasowym zaangażowaniem swojego nowego zespołowego partnera, Estebana Ocona.

Alonso powrócił do F1 po dwuletniej przerwie jako kierowca utworzonego na bazie Renault zespołu Alpine. Hiszpan ma reputację kierowcy, który z łatwością dominuje nad zespołowymi partnerami, co szczególnie było widoczne w sezonie 2018, kiedy to pokonał on Stoffela Vandoorne'a we wszystkich 21 sesjach kwalifikacyjnych.

Partnerujący 39-latkowi Ocon zdołał jednak go pokonać w drugim wspólnym starcie zarówno w wyścigu, jak i w kwalifikacjach. Był to pierwszy od Grand Prix Malezji 2017 przypadek, kiedy to Alonso został pokonany przez zespołowego partnera w czasówce.

W rozmowie z Motorsport.com Alonso nie szczędził pochwał Francuzowi. Zdecydowanie jestem pod wrażeniem i cieszę się, że Esteban jest obok mnie - powiedział dwukrotny mistrz świata. Jest profesjonalistą, bardzo ciężko pracuje, nie tylko na torze, ale również w symulatorze. Dzielimy się wieloma wskazówkami. Gdy jeden z nas jest w symulatorze, staramy się łączyć ze sobą i wspólnie pracować nad lepszym samochodem.

Widzę, że wkłada w ten zespół mnóstwo pracy. To dobre dla obu kierowców, gdy masz ciężko pracującego partnera, więc on to robi. Jednocześnie za każdym razem chcesz być tak szybki jak twój kolega, lub nieco szybszy. Tym razem [na Imoli] nie zadziałało, ale spróbuję następnym razem.

Tylko trzech kierowców - Jenson Button w 2015, Lewis Hamilton w 2007 i Tarso Marques w 2001 roku - zdołało finiszować przed Alonso w końcowej klasyfikacji ścigając się z nim w jednym zespole.

Esteban Ocon przyznał, że cieszy go możliwość ścigania się i uczenia z Hiszpanem, z którym, jak dotąd, świetnie mu się współpracuje.

To świetna szansa dla mnie, by pracować z mistrzem świata - powiedział 24-latek. To tutaj jeden z najlepszych kierowców. Wiele osób mówiło mi o nim różne rzeczy, ale to, co na razie zaobserwowałem sprawia, że naprawdę podoba mi się ta współpraca. Fernando jest bardzo szczery. Kiedy coś mówi, naprawdę ma to na myśli.

Mamy bardzo podobne przemyślenia co do samochodu i to się sprawdza. Jak dotąd był też dla mnie bardzo miły. To był z pewnością jeden z kierowców, których podziwiałem w młodości. Współpraca z Fernando jest dla mnie wyjątkowa i myślę, że będzie dość bliska przez cały sezon - zakończył Ocon.