Marko: Mistrzostwo F2 nie zagwarantuje Daruvali awansu do F1

Austriak podkreśla, że jest za wcześnie, by poruszać temat przyszłorocznych składów.
27.04.2110:39
Maciej Wróbel
854wyświetlenia
Embed from Getty Images

Dr Helmut Marko zdradził, że nawet ewentualne mistrzostwo Formuły 2 nie zagwarantuje Jehanowi Daruvali awansu do Formuły 1 w przyszłym sezonie.

22-letni Daruvala podczas otwarcia tegorocznego sezonu Formuły 2 w Bahrajnie zaliczył mocny weekend, podczas którego był jednym z zaledwie dwóch kierowców, którzy punktowali we wszystkich trzech wyścigach. Ogółem junior Red Bulla uzbierał 28 oczek, które dają mu trzecią pozycję w klasyfikacji ze stratą dwóch punktów do drugiego Liama Lawsona - także wspieranego przez austriacki koncern.

Helmut Marko, który był jednym z głównych entuzjastów szybkiej promocji Yukiego Tsunody do F1 przyznaje, że nie ma pewności, czy Daruvala otrzyma szansę w królowej sportów motorowych w sezonie 2022, nawet jeśli ten zdoła wywalczyć mistrzostwo Formuły 2. Celem jest zdobycie tytułu, ale nie da mu to automatycznie miejsca w Formule 1 - powiedział 78-latek w wywiadzie dla Press Trust of India.

To ciągle jak na razie tylko jedna runda. Jest zdecydowanie za wcześnie, by cokolwiek powiedzieć na tym etapie. Wszystko zależy od osiągów. Nie wybralibyśmy go, gdybyśmy nie uznali, że ma on w sobie potencjał, by awansować do Formuły 1.

Sam potencjał nie oznacza jednak, że mu się to uda. Nie chcę być hurraoptymistą. Po prostu dajcie mu czas. Jeśli będzie zaliczał kolejne występy na najwyższym poziomie, zobaczymy. Poczekajmy na to, co przyniesie rzeczywistość.

Pierwsza runda była zdecydowanym krokiem naprzód w porównaniu z ubiegłym rokiem, ale on wciąż ma sporo do poprawy. Celem musi być zdobycie mistrzostwa. Musi się jeszcze poprawić w kilku obszarach, ale na tę chwilę, po jednej rundzie, jest w porządku.

W związku z zaledwie rocznym kontraktem Sergio Pereza z Red Bullem spekuluje się, że Tsunoda mógłby zająć jego miejsce w sezonie 2022, jeśli przekona szefostwo swoimi występami w tym roku. Zwolni się wówczas co najmniej jedno miejsce w AlphaTauri. Niepewna jest również przyszłość Alexa Albona i Pierre'a Gasly'ego - przy czym ten drugi jest łączony z odejściem do innego zespołu.

Wydajność jest kluczem do rozwoju jako kierowca Red Bulla - dodaje Marko. Byłoby niesprawiedliwym poruszać temat fotela wyścigowego w F1 na tym etapie. Są również inni młodzi kierowcy, a także dwaj juniorzy Red Bulla [Liam Lawson i Juri Vips]. Zobaczymy, kto z nich osiągnie sukces.