Leclerc najszybszy przed czasówką

Monakijczyk pewnie dyktował tempo przez niemal cały czas trwania sesji.
25.05.2413:36
Maciej Wróbel
1528wyświetlenia


Charles Leclerc uzyskał najlepszy czas pojedynczego kółka w trzecim treningu przed Grand Prix Monako. Tuż za kierowcą Ferrari uplasowali się Max Verstappen i Lewis Hamilton.

W sobotę Monako powitało zespoły idealnymi warunkami pogodowymi, a kierowcą, który jako pierwszy wyruszył na tor, był George Russell z Mercedesa. Po kilku chwilach instalacyjne kółka pokonali m. in. Lance Stroll, Fernando Alonso, czy też Oscar Piastri. Na pierwszy czas pomiarowego okrążenia trzeba było jednak poczekać do siódmej minuty - na szczycie tabeli znalazł się Kevin Magnussen z rezultatem 1:14,683. Trzy minuty później wynik Duńczyka o nieco ponad pół sekundy poprawił Lewis Hamilton.

Większość kierowców wciąż jednak nie kwapiła się do wyjazdu na tor. Jednym z nielicznych, który zdecydował się rozpocząć pomiarowe kółko był Valtteri Bottas, któremu jednak nie było dane go dokończyć - Fin popełnił błąd na wyjściu z sekcji Piscine, uderzając prawą stroną samochodu w ścianę. Uderzenie nie wyglądało na zbyt mocne, jednak kierowca na tyle uszkodził zawieszenie, że nie był w stanie zmieścić się w Rascasse. Tam też zatrzymał bolid, blokując przy tym drogę Hamiltonowi. Na kilka minut nad torem powiewały zatem czerwone flagi.

Po uprzątnięciu zielono-czarnego bolidu Bottasa, w ciągu kilku minut z garaży wyjechała cała pozostała dziewiętnastka. Najlepszy czas - 1:13,652 - już wkrótce wykręcił Nico Hulkenberg. Jego zespołowy partner tymczasem na krótką chwilę spowodował wywieszenie żółtych flag w drugim sektorze po tym, jak nie zmieścił się w Mirabeau Haute. Dohamowanie do Sainte Devote przestrzelił natomiast Lewis Hamilton. Obaj kierowcy szybko byli jednak w stanie powrócić do jazdy, a na czoło tabeli wysunął się Piastri, który jako pierwszy w sobotę zszedł poniżej minuty i trzynastu sekund.

Optymalnego czasu na koncie wciąż nie miał Max Verstappen, który natknął się na wolno jadącą grupę samochodów w Tabac. Najlepszy czas wykręcił tymczasem Leclerc - 1:12,521 - zaś kolejną "ofiarą" Sainte Devote padł Oscar Piastri. Mocne tempo zaprezentował także Tsunoda, który zbliżył się na pięć tysięcznych sekundy do Leclerca. Monakijczyk nie zamierzał się jednak zatrzymywać i stale urywał kolejne ułamki sekund, umacniając się na czele tabeli. Nie zdołał go przebić nawet Verstappen, który na pewnym etapie przegrywał z kierowcą Ferrari aż o 0,726 sekundy.

W ostatnich minutach sesji nie obserwowaliśmy już znaczących "skoków" na tablicy wyników. Leclerc na pięć minut przed końcem zjechał do garażu, mając przeszło pół sekundy przewagi nad drugim Piastrim. Za plecami Australijczyka było jednak dość ciasno - w nieco ponad jednej dziesiątej mieściło się aż siedmiu kierowców. W samej końcówce zdołali się jeszcze nieco wybić Verstappen i Hamilton, jednak nie zagrozili oni Leclercowi.

Monakijczyk zakończył więc kolejną sesję na domowym obiekcie na pierwszym miejscu. Verstappen zdołał jeszcze na finiszu zbliżyć się do Leclerca na 0,197 sekundy, a czołową trójkę uzupełnił Hamilton. W czołowej dziesiątce uplasowali się również Piastri, Perez, Russell, Sainz, Norris, Tsunoda i Alonso.

Pogoda na koniec sesji:
Temperatura toru: 47,2°C
Temperatura powietrza: 21,6°C
Prędkość wiatru: 3,2 km/h
Wilgotność powietrza: 59%
Sucho

OSTATNIE POKREWNE TEMATY