Hamilton: Jazda bolidem Ferrari jednym z najlepszych uczuć w życiu

Brytyjczyk doczekał się w środę tradycyjnego przywitania w Scuderii na torze Fiorano.
23.01.2508:49
Mateusz Szymkiewicz
1330wyświetlenia
Embed from Getty Images

Lewis Hamilton stwierdził, że możliwość poprowadzenia bolidu Ferrari była jednym z najlepszych uczuć w życiu.

Brytyjczyk, który od tego roku został kierowcą Scuderii, w środę doczekał się oficjalnego przywitania w nowym zespole na torze Fiorano, otrzymując do dyspozycji bolid SF-23. Dla siedmiokrotnego czempiona była to również okazja na zawiązanie pierwszych relacji z grupą inżynierów oddelegowanych do jego strony garażu.

Jak przyznał Hamilton, debiutancki przejazd w maszynie Ferrari zostanie w jego pamięci do końca życia, porównując go do uczuć związanych z sukcesami odniesionymi w Formule 1 na przestrzeni niemal dwudziestu lat.

Miałem wielkie szczęście mieć wiele pierwszych razów w swojej karierze: pierwszy test, pierwszy wyścig, pierwsze podium, pierwsze zwycięstwo i pierwsze mistrzostwo świata. Nie wiedziałem, czy będzie mnie jeszcze czekać jakiś pierwszy raz. Mimo to możliwość poprowadzenia samochodu Scuderii Ferrari była jednym z najlepszych uczuć w całym moim życiu - powiedział Lewis Hamilton.

Kiedy uruchomiono bolid i zacząłem opuszczać garaż, miałem ogromny uśmiech na twarzy. Przypomniało mi to mój pierwszy test samochodu F1, to był bardzo ekscytujący i wyjątkowy moment. Dwadzieścia lat później jestem w tym miejscu i towarzyszą mi podobne emocje.

Obserwując od zewnątrz mogłem przekonać się czym jest rodzina Ferrari, począwszy od zespołu po tifosich. Teraz mogłem tego doświadczyć osobiście jako kierowca Ferrari. To było bardzo inspirujące. Pasja płynie w żyłach tych ludzi i nie da się nie czerpać z tego energii. Jestem wdzięczny za miłość, którą okazano mi w tym tygodniu w Maranello. Przed nami wiele pracy, ale nie mogę się jej już doczekać.