Marko: Musimy zapomnieć o tytułach
Także Christian Horner uważa, że walka o tytuł rozegra się pomiędzy duetem McLarena.
30.06.2511:14
Maciej Wróbel 448wyświetlenia
Embed from Getty Images
Helmut Marko uważa, że Max Verstappen wypadł z walki o tytuł mistrza świata po odpadnięciu z Grand Prix Austrii.
Czterokrotny mistrz świata odpadł z wyścigu na Red Bull Ringu już na pierwszym kółku, kiedy to błąd w trzecim zakręcie popełnił Andrea Kimi Antonelli. Dublet w tym Grand Prix bez większych przeszkód wywalczył McLaren, który zdecydowanie powiększył swoją przewagę w obu klasyfikacjach.
Po rundzie w Austrii Max Verstappen utrzymał trzecią lokatę w mistrzostwach kierowców, lecz jego strata do prowadzącego Oscara Piastriego wzrosła do 61 punktów.
Zdaniem Helmuta Marko to za dużo, by móc realnie włączyć się do walki o tytuł w pozostałej części sezonu 2025.
Dopytywany o to, czy mówi poważnie, Marko odparł:
Także Christian Horner sugeruje, że walka o tytuł wśród kierowców rozegra się pomiędzy Oscarem Piastrim a Lando Norrisem.
Helmut Marko uważa, że Max Verstappen wypadł z walki o tytuł mistrza świata po odpadnięciu z Grand Prix Austrii.
Czterokrotny mistrz świata odpadł z wyścigu na Red Bull Ringu już na pierwszym kółku, kiedy to błąd w trzecim zakręcie popełnił Andrea Kimi Antonelli. Dublet w tym Grand Prix bez większych przeszkód wywalczył McLaren, który zdecydowanie powiększył swoją przewagę w obu klasyfikacjach.
Po rundzie w Austrii Max Verstappen utrzymał trzecią lokatę w mistrzostwach kierowców, lecz jego strata do prowadzącego Oscara Piastriego wzrosła do 61 punktów.
Zdaniem Helmuta Marko to za dużo, by móc realnie włączyć się do walki o tytuł w pozostałej części sezonu 2025.
W następnych dwóch wyścigach wprowadzimy kilka ulepszeń, ale po występie takim jak ten powiedziałbym że... Tak, zmusza nas to do odpuszczenia w walce o mistrzostwo- powiedział 82-latek w rozmowie z rodzimą stacją ORF.
Dopytywany o to, czy mówi poważnie, Marko odparł:
O ile natychmiast nie dogonimy ich i nie zaczniemy zasłużenie wygrywać, to z taką stratą... Właściwie to ile teraz traci Max?
Patrząc na osiągi McLarena, to jedyny dołek zaliczyli w Kanadzie. Nie możemy polegać na tym, że coś takiego wydarzy się ponownie. To nie wygląda dobrze. Strata czasowa na torze to jedno, a różnica 60 punktów to prawie równowartość trzech zwycięstw w wyścigach. Będzie ekstremalnie trudno odrobić coś takiego.
Także Christian Horner sugeruje, że walka o tytuł wśród kierowców rozegra się pomiędzy Oscarem Piastrim a Lando Norrisem.
Widzicie, jak McLaren ściga się praktycznie tylko między sobą. Jest spory bufor pomiędzy nimi, a resztą stawki. Nasza koncentracja spoczywa teraz na każdym kolejnym wyścigu.
Nawet nie myślimy o tytułach, po prostu skupiamy się na wyścigu na Silverstone i na tym, co możemy tam ugrać.
Nadal wierzę w siłę i umiejętności tego zespołu, ale niestety wciąż nie widzieliśmy tej poprawy osiągów, jaką chcielibyśmy ujrzeć.
To już ostatnie miesiące, w których obowiązuje ten zestaw regulacji. Myślę, że z tymi narzędziami, które mamy, musimy iść na ustępstwa, ale nadal mamy tę samą, fundamentalną grupę ludzi, która osiemnaście miesięcy temu zaprojektowała samochód, który wygrał wszystkie wyścigi sezonu poza jednym. Nie stali się idiotami z dnia na dzień.
Musimy więc uszanować znakomitą robotę, jaką wykonuje McLaren i im pogratulować. Jeśli chodzi zaś o nas, to musimy pracować ciężej i mądrzej. Zobaczymy, co się wydarzy w ciągu kilku kolejnych Grand Prix- dodał szef RBR.
