Verschoor zwycięża w sprincie F2 w Katarze

IT'S NOT OVER YET!! 🤯

VERSCHOOR WINS THE QATAR SPRINT RACE!! 🏆🧡#F2 #QatarGP pic.twitter.com/FHEmhGiMTn

— Formula 2 (@Formula2) November 29, 2025

Richard Verschoor odniósł pewne zwycięstwo w sobotnim sprincie Formuły 2 na torze Losail. Holender co prawda zaliczył nieudany start, ale już po kilku kółkach odzyskał prowadzenie, którego nie oddał do samego końca wyścigu. Na podium stanęli również Joshua Durksen i Rafael Villagomez.

Verschoor nie zaliczył najlepszego startu, co skrzętnie wykorzystał Joshua Durksen, wyprzedzając Holendra już po pierwszych metrach wyścigu. Debiutujący Nikola Tsołow zdołał z kolei wyprzedzić Rafaela Villagomeza i awansował do czołowej trójki. Montoya, Dunne i Stanek utrzymali piątą, szóstą i siódmą lokatę, zaś Leonardo Fornaroli zdołał zyskać po starcie dwie pozycje i teraz jechał ósmy, tuż za zespołowym kolegą.

Verschoor szybko jednak pozbierał się po nieudanym starcie i już na początku czwartego kółka odebrał prowadzenie Durksenowi. Niespełna sekundę za tą dwójką wciąż podążali Tsołow i Villagomez. Ten ostatni przez pewien czas był w stanie naciskać na młodego Bułgara, ale po sześciu kółkach zaczął tracić, podczas gdy Tsołow zbliżył się na 0,6 sekundy do Durksena. Verschoor prezentował tymczasem znakomite tempo - na siódmym kółu miał już dwie sekundy przewagi nad resztą stawki.

Do półmetka rywalizacji - podobnie jak wcześniej w sprincie Formuły 1 - nie obserwowaliśmy zbyt wiele akcji na torze. Verschoor prowadził z przewagą około 2,5 sekundy nad Durksenem, który z kolei jechał sekundę przed Nikolą Tsołowem. Czwarty Rafael Villagomez tracił sekundę do Bułgara, lecz musiał oglądać się za siebie, ponieważ tuż za nim czaił się Sebastian Montoya.

Sielankowe zmagania zostały przerwane na początku 14. kółka - wówczas z toru, po kontakcie z Laurensem van Hoepenem, wypadł James Wharton, a dyrekcja podjęła decyzję o wypuszczeniu na tor samochodu bezpieczeństwa. Wielu kierowców jadących na dalszych pozycjach - Stanek, Lindblad, Goethe, Maini, Browning, Bennett, van Hoepen i Shields - wykorzystało ten moment na zjazd po miękkie ogumienie. Neutralizacja przedłużyła się jeszcze nieco, ponieważ na poboczu zatrzymał się Kush Maini - jedno z kół w bolidzie Hindusa było niedokręcone i musiał on wycofać się z wyścigu.

Wyścig został wznowiony na 17. okrążeniu. Na restarcie obyło się bez dramaturgii - Verschoor nadal prowadził przed Durksenem, Tsołowem, Villagomezem, Montoyą, Dunne'em, Fornarolim i Stenshorne'em.

W opałach znalazł się Villagomez, który nagle stracił ponad półtorej sekundy do Tsołowa i w związku z tym znalazł się pod presją ze strony Montoyi i Dunne'a. Na 20. kółku raz jeszcze jednak na tor musiał wyjechać samochód bezpieczeństwa - tym razem błąd popełnił Cian Shields, który obrócił bolid na wyjściu z piątego zakrętu i zatrzymał się na poboczu.

Rywalizację wznowiono na zaledwie jedno okrążenie przed metą. Verschoor nie czekał z dodaniem gazu, ale Durksen nie dał się zaskoczyć. Tsołow tymczasem musiał zaciekle bronić się nie tylko przed Villagomezem ale i Montoyą. W trzecim zakręcie Meksykanin wypchnął Bułgara z toru, eliminując go z walki o podium.

Verschoor dowiózł tymczasem zwycięstwo do mety, a tuż za nim finiszowali Durksen i Villagomez. Montoya uplasował się na czwartym miejscu, a kolejne punktowane pozycje zajęli Dunne, Fornaroli, Stenshorne i Crawford. Tuż za punktowaną strefą wyścig ukończył Beganovic, a Tsołow, który był bliski zdobycia podium w debiutanckim wyścigu, musiał ostatecznie zadowolić się zaledwie dziesiątą pozycją.

Klasyfikacje generalne