Alonso nie oczekuje dużej poprawy formy Renault w 2009
"Ciężko będzie znaleźć się na czele i zbudować bolid będący lepszym od ich aut"
06.08.0811:41
2358wyświetlenia

Fernando Alonso uważa, że Renault nie będzie w stanie walczyć na równi z czołowymi ekipami w następnym sezonie, choć regulacje w Formule 1 zmienią się znacznie od następnego roku.
Szczerze mówiąc wydaje mi się, że będzie ciężko, bo choć będą obowiązywały zupełnie nowe przepisy, to jednak nigdy nie widziałem samochodu, który walczy z tyłu w jednym roku, a w następnym jest już na czele stawki.- powiedział Alonso w wywiadzie udzielonym radiu Cadena Ser.
To zawsze odbywa się krok po kroku, więc ciężko jest zmniejszyć stratę, czy to w aerodynamice, w silniku, bądź w oponach. Jakiekolwiek mamy teraz problemy - musimy bardzo ciężko pracować, aby zminimalizować stratę. Lecz jeśli mam być szczery to wydaje mi się, że ciężko będzie znaleźć się na czele i zbudować bolid będący lepszym od ich aut.
Mistrzowie świata z lat 2005-2006 nie zrobili dobrego wrażenia w tym sezonie i zaliczyli tylko jedno podium w 11 wyścigach. Renault ma 80 punktów mniej do Ferrari, które prowadzi w klasyfikacji konstruktorów, stąd też ostatnie plotki o rzekomym transferze Hiszpana do Hondy na rok 2009. Alonso przyznał, że cieszą go pochwały ze strony Hondy, jednak dał do zrozumienia, że jest skupiony na wykonywaniu możliwie najlepszej pracy dla Renault.
Powiedzieli dużo dobrych, pozytywnych rzeczy i doceniam to, ale ciągle skupiam się na tym roku. Nie zamierzamy się poddawać, będziemy walczyć do ostatniego okrążenia.
Alonso odniósł się również do swojego odejścia z McLarena i powiedział, że woli odnosić gorsze rezultaty w Renault, niż być tam.
Tak. Nie wydaje mi się, abym był drugi w McLarenie.- odrzekł zapytany, czy woli być czwarty w Renault czy drugi w McLarenie.
Mówię to bazując na ostatnich kilku wyścigach z zeszłego sezonu, kiedy finiszowałem czwarty i piąty. To nie było to, czego oczekiwałem. W tym roku nadal bywam czwarty i piąty, ale za to w zespole, który naprawdę chce, abym osiągnął taki wynik.
Kierowca z Oviedo przyznał również, że był przekonany, iż nie będzie miał szansy na walkę o mistrzostwo w tym brytyjskim zespole.
Tak, jestem o tym przekonany. Ze względu na sytuację, jaka miała miejsce pod koniec tamtego sezonu. Dostrzegłem, że nie ma drogi, abym mógł osiągnąć dobry rezultat i włączyć się na powrót do walki. Nie było tam atmosfery, w której lubię pracować i wiem, że trudno byłoby mi walczyć o tytuł.
Źródło: Autosport.com
KOMENTARZE