GP Malezji: Button triumfuje w skróconym wyścigu w Malezji

Rezultat końcowy wyścigu na torze Sepang
Rezultat końcowy wyścigu na torze Sepang.

REZULTATY WYŚCIGU

1. Jenson Button 2231 okr. 0h55m30,622
2. Nick Heidfeld 631 okr. +0:22,722
3. Timo Glock 1031 okr. +0:23,513
P.Z.Kierowca (Nr)BolidOp.Ok.Czas/strata/powód nieukończ.B
1 =Jenson Button 22Brawn BGP001310h55m30,6224
2 +8Nick Heidfeld 6BMW Sauber F1.0931+0:22,7221
3 =Timo Glock 10Toyota TF10931+0:23,5133
4 -2Jarno Trulli 9Toyota TF10931+0:46,1734
5 +3Rubens Barrichello 23Brawn BGP00131+0:47,3604
6 -1Mark Webber 14Red Bull RB531+0:52,3334
7 +5Lewis Hamilton 1McLaren MP4-2431+1:00,7333
8 -4Nico Rosberg 16Williams FW3131+1:11,5764
9 +7Felipe Massa 3Ferrari F6031+1:16,9323
10 +5Sebastien Bourdais 11Toro Rosso STR431+1:42,1643
11 -2Fernando Alonso 7Renault R2931+1:49,4223
12 -1Kazuki Nakajima 17Williams FW3131+1:56,1303
13 +4Nelson Piquet Jr 8Renault R2931+1:56,7133
14 -7Kimi Raikkonen 4Ferrari F6031+2:22,8413
15 -2Sebastian Vettel 15Red Bull RB530+1 okr.3
16 +4Sebastien Buemi 12Toro Rosso STR430+1 okr.3
17 +2Adrian Sutil 20Force India VJM0230+1 okr.3
18 =Giancarlo Fisichella 21Force India VJM0229+2 okr.1
Niesklasyfikowani
Robert Kubica 5BMW Sauber F1.091silnik0
Heikki Kovalainen 2McLaren MP4-240wypadł z toru0
Najszybsze okrażenie: Jenson Button (Brawn BGP001) - 1:36,641 na 18 okr.

KOMENTARZE

75
FlyeThemoon
06.04.2009 09:05
Strategia dla Roberta wręcz arcydzieło :D Wiedziałem że Jenson Button znów puści w wszystkich w skarpetkach :D
Zykmaster
05.04.2009 07:53
Pirx II, nie trudno raczej zauważyć że Bmw będzie miało bardzo ciężko w tym sezonie. Bardzo wiele zależy od decyzji z 14 kwietnia, jeżeli dyfuzory są legalne to Bmw, Red Bull, Ferrari, Mclaren i Renault mają początkową fazę sezonu na straconej pozycji... I co więcej, nie wydaje mi się żeby którykolwiek Team stworzył do końca tego sezonu bolid równorzędny Brawn Gp... Oni też nie będą spali i na laurach nie spoczną bo dla Button'a, Barichello i Rossa Brawna to wielka szansa ten sezon... W Chinach i Bahrajnie najprawdopodobniej też wyścigi padną łupem Brawn Gp, dopiero w Barcelonie dostaniemy lepszy obraz czy czołówka zeszłego sezonu dała rady zniwelować różnice do tegoż Teamu... Oby nie było dominacji tylko i wyłącznie Brawna przez cały sezon ale też reszta włączyła sie do walki o tytuły... A co do dzisiejszego wyścigu, Ferrari dzisiaj pokerową zagrywkę zagrało, nie powiodło się lecz w moim obrazie jest ryzyko jest zabawa ;). Awarie sie zdarzają w każdym zespole i nie ma co panikować. Robert da czadu w Chinach. No i postawa Toyoty godna podkreślenia, widać ze w tym sezonie będą sie liczyć w stawce... :)) Pozdrawiam ;)
blader
05.04.2009 06:59
niestety limit szczęścia/pecha nie jest rozdzielony między kierowców po równo, jak np silniki :P więc nikomu źle nie życząc, jeden może mieć szczęście przez cały sezon a drugi cały sezon pechowy ..
Pirx II
05.04.2009 06:27
Player1 popieram w 100%, niektórzy "znawcy" po 1.5 wyścigu skreślają BMW a innych robią mistrzami. Pożyjemy, zobaczymy gdy zacznie się Europa. PS IceMan z lodem w papciach ;-)))))))))))
pmerlon
05.04.2009 06:25
Kimi wiedzial co robi paolo, Rosberg tez poszedl sobie odpoczac dopiero pozniej kazali mu silnik grzac. To chyba Schumacher byl ojcem sukcesu Ferrari.... Najlepsze byly obrazki zjeżdżających po błocie z górki kibiców, jak to zauważył Borowczyk: musieli to być Finowie. Bądźmy dbrej myśli i miejmy nadzieję że Roberta limit pecha wyczerpał się już na ten sezon.
adams
05.04.2009 06:23
adamo342 tak o strategię nie kierowców. Należy pamiętać,że presja w następnym wyścigu - 0 punktów - może sprowokować kolejne błędy.
jaguar666
05.04.2009 06:13
Zastanawiam się, czy Bernie ma teraz choć odrobinę odwagi i przyzwoitości, by przeprosić za ten cyrk? Wpadł na głupi pomysł przesuwania tego wyścigu, choć w Europie i tak był transmitowany o sensownej porze. Ten deszcz był pewny - po południu leje i to trzeba zawsze wkalkulować w plan wyścigu. To taj jakby w Planicy ktoś chciał przeprowadzić konkurs lotów narciarskich ok godziny 12-14 - tam po prostu o tej porze wieje.
paolo
05.04.2009 05:47
Kimi już dawno został uznany za aliena i ziemianie nie zwracają uwagi na jego wybryki. Gdyby to zrobił Hamilton to by była ostra zadyma jaki to zarozumiały, że tak nie przystoi sportowcowi, a może nawet jakiś paragraf by się znalazł. Kimi? Pewnie nie wytrzeźwiał albo go po wczorajszym suszy i tyle :) Massa się podnieca awanturuje o kolor szybki, a Kimi wszystkich olał. Koleś jest niesamowity
bocian078
05.04.2009 05:16
panowie sorki ze nie do tematu. mozna gdzies obejrzec ten wyscig teraz?? jak szukam to wszedzie bylo tylko na zywo a ja wtedy niestety niemialem dostepu do kopmputera i telewizora. poza jutrzejsza retransmisja w polsacie sport
sebas
05.04.2009 04:51
W tym roku organizacja wyścigów F1 to jakaś totalna porażka i nieporozumienie. Ten cały Bernie i s-ka kompletnie nie panuja nad niczym. Wiedzieli że będzie padać, a mimo to przesunęli start wyścigu, o kupie błędów w regulaminie nie wspomnę. Ci ludzie kompletnie nie znają zasad, które sami stworzyli. Na siłę chca uatrakcyjniać widowisko tak jakby nie znali zasady że jak się ciągle cos poprawia to w końcu musi się spie.....lić. Dzisiejszy wyscig to jakaś totalna katastrofa. Kto w ogóle ustala ten kalendarz. Wyścig w Malezji w porze monsunowej :)) Z tego wszystkiego najbardziej podobał mi się Kimi. Ten facet jest niezwykły. Wszyscy siedzieli jak na szpilkach czekając na wznowienie wyścigu, a ten najspokojniej w swiecie poszedł sie przebrać i opylał jakies lody czy red bulla. Miał po prostu to całe zamieszanie w głebokim poważaniu. Spokój i opanowanie w każdej sytuacji. Uwielbiam tego faceta!
adamo342
05.04.2009 04:30
ja też jestem zawiedziony ferrari mam nadzieje ze się poprawią nie chce oglądać Kimiego i Felipe siedzących w garażach tylko widzieć ich zwycięstwa adams chodzi ci o kierowców bo moim zdaniem to nie ich wina w tym wyścigu
blader
05.04.2009 04:28
@ Banditto, zgadzam się z Tobą w 100%. Też lubię wyścigi gdzie jest deszcz od początku, lub zaczyna padać w trakcie, jednak nie aż tak, żeby przerywać wyścig.. Poza tym też mi się czasem wydaje, że wielu użytkowników teraz krytykuje Kubicę i podnieca się tym wyścigiem tylko po to, żeby pokazać, że nie należą do "kubicomaniaków". Wg mnie to trochę dziwne, bo po pierwsze to normalne, że jak ktoś kiedyś musi zacząć kibicować, tylko niektórzy zrobili to wcześniej inni później. Po drugie tak samo każdy ma prawo kibicować Kubicy jak i każdemu innemu zespołowi/teamowi. Po trzecie, zainteresowanie F1 od dłuższego czasu wcale nie przeszkadzało mi stać się "kubicomaniakiem" w momencie, kiedy został on pierwszym kierowcą:] Oczywiście, nie oglądam wyścigów tylko dlatego żeby go zobaczyć, bo niczego innego fajnego nie dostrzegam, ale przyznaję, że sprawia mi to większą przyjemność kiedy mogę zobaczyć Kubicę "w akcji" ;)
madry86
05.04.2009 04:26
Banditto- jest różnica pomiędzy określeniem dobry wyścig a ciekawa rywalizacja, bo ja np uważam że rywalizacja do momentu przerwania była dość ciekawa natomiast wyścig a raczej pół wyścigu nie zostanie chyba dobrze zapamiętany:/
Banditto
05.04.2009 04:14
Nie rozumiem jak można pisać, że to był dobry wyścig skoro został przerwany i nie ujrzeliśmy flagi w szachownicę?! Chyba niektórzy piszą tak tylko dlatego że Kubica nie wziął właściwie w nim udziału... W momencie przerwania wyścigu do jego końca pozostało aż 23 okrążenia, więc wynik po 56 okrążeniach mógłby być zupełnie inny! Właściwie jedynym plusem tego wyścigu była stosunkowo spora liczba wyprzedzeń i walki na torze no i ciekawy rezultat startu. Lubię oglądać deszczowe wyścigi, ale nie takie jak ten kiedy tego deszczu jest za dużo.
rafaello85
05.04.2009 03:44
SAP---> w zasadzie masz rację - Koval przejechał w Australii 1 okrążenie, ale nie minął linii mety. Tak więc chyba nie zostało mu ono zaliczone. marios76---> nie spotkałem się nigdzie z żadnymi informacjami mówiącymi o tym, że coś się zmieniło w kwestii wymiany skrzyń biegów. Wydaje mi się, że jest jak przed rokiem. Jednak 100% pewności nie mam:)
paolo
05.04.2009 03:35
Teraz wkurza jak ludzie przekręcają nazwisko Rossa, a biorąc pod uwagę rozmiary kubicowanii niedługo nauczycielki angielskiego będą dostawać białej gorączki jak dzieciaki zaczną brązowy kaleczyć :) Mnie zastanawia czy w Ferrari to już kompletnie powariowali? Gdyby Brawn GP pomalowali na czerwono to bardziej przypominaliby dawne Ferrari. Dobra taktyka, mądre decyzje, szybka reakcja na to co się dzieje na torze, a Ferrari Wety na suchy tor. Jak dzieci. Nie dość, że na 2 kółkach traci się więcej niż na kolejnej wizycie w pit lane to jeszcze wiadomo, że po tych dwóch kółkach nie ma już opon! Szczerze mówiąc to nie wiem czy Brawn to geniusz czy Montezemolo pozałatwiał rodzinie ciepłe posadki w miejsce ojców sukcesów Schumachera, bo generalnie nie trzeba być geniuszem, żeby się domyślić, że wet tires zakłada się jak jest wet. Opony też nie uległy zmianie od zeszłego sezonu więc nie ma się czym tłumaczyć. Najzwyczajniej strzelili sobie w stopę i tłumaczenie, że mieli pecha bo deszcz nie spadł wtedy kiedy oni tankowali to głupota. Marnie to wygląda.
Przemo 1994
05.04.2009 03:23
sorka nie zauważyłem błędu
Fan1
05.04.2009 03:00
Ludzie nie podniecajcie się tak, 14 i tak nie będzie to ważne.
MairJ23
05.04.2009 02:41
@Przemo 1994 - ten pan nazywa sie BRAWN jestem poprostu wsciekly... czlowiek wstaje o 5 rano zeby ogladac wyscig a tu takei jaja... szczegolnei ze regularnei te deszcze o tej godzinei tam padaj - Bernei cos ty najlepszego zrobl ? Mam nadzieje ze tor sepang bedzie si estaral o jakies odszkodowanei bo przeciez kupe kasy straca za to wszystko. i mam nadzieje ze bernie tez straci... TV, Radio, sepang... kazdy bedzie chcial kase spowrotem. Najbardziej wkurza to ze ten wynik z tego wyscigu nic nei znaczy... nic a nic.. kazdy mial jzu strategie co dalej robic a tu lipa - co by bylo jakby kazdy wyscig byl zatrzymywany w polowie i tyle - to sa wyniki. Jedyna osoba slusznei na swoim mejscu to J.Button a reszta ? smiechu warte - co ma powiedziec taki rosberg, czy trulli ? - co tam nagle zrobil heidfeld ? co to za wyniki ? - no przeciez wsciekly sie kladlem do lozka :) - wyscig generalnei ciekawy ale bernei musi przestac widziec tylko kase kase kase... tyle lat bylo dobrze to temu pajacowi jeszcze za malo! Pozdr.
leon
05.04.2009 02:24
A mnie się marzy informacja ;o obradach sędziów odnosnie kary lub dyskfalifikacj tego starego durnia za pomysł przesuwania GP Malezji z ogromnym ryzykiem niedokonczenia wyscigu z powodu deszczu lub ciemności , wbrew ostrzeżeniom - co własnie się stało. Powinien dziad jeden oddać kibicom pół ceny biletów , za pół wyścigu - może by miał nauczkę .Ja w domu też wolałbym oglądać wyśig parę godzin wcześniej ale cały .
marios76
05.04.2009 01:58
rafaello85 ---> interpretowałem to jak Brawn regulamin:) Skrzynia ma wytrzymać 4 wyścigi... na razie wystartował we 2, to może być oczywiste co piszesz, ale trochę niespójne... z silnikami się dużo zmieniło- długo kar nie będzie, ale ze skrzyniami, coś jest chyba inaczej? Obyśmy nie musieli na przykładzie Roberta się dowiedzieć:) Na razie trzymam się twego, dzięki za przypomnienie
SAP
05.04.2009 01:32
rafaello85 Dojechał do boksu, ale okrążenia nie pokonał. 2 Heikki Kovalainen McLaren MP4-24 0 uszkodzenia z kolizji 1
kusza
05.04.2009 01:30
Ladny czad na torze. Ekipa komentujaca zastepcza - tez czad. Webber dosc ladnie, wyprzedzenie Alonso przez Kimiego bardzo sprytne.
adamo342
05.04.2009 01:14
moim zdaniem ten podwójny dyfuzor jest tylko dozwolony żeby zakończyć dominację ferrari mclarena
Przemo 1994
05.04.2009 01:04
Najlepsza w wyścigu była walka pomiędzy webberem i hamiltonem no i start rosberga
fernandof1
05.04.2009 01:04
PopaY-F1 ---> u Kimiego nic nie wiadomo A Ferdek z Rosbergiem według mnie mieli najlepszy start
tommyline
05.04.2009 01:03
Czyzby w ramach oszczędności BMW przeniosło produkję silników do Chin? :) Nawet najlepszy zespół mogą zepsuć nieodpowiedni ludzie (Ferrari). Koval pięknie zakręcił, chyba sie przestraszył że tak szybko jechał :). Pomimo, że wyścig był o połowę krótszy, podobała mi sie zadyma na torze.
Przemo 1994
05.04.2009 12:54
Ferrari pluje sobie w twarz przecież mogli dać Brownowi role szefa zespołu
rafaello85
05.04.2009 12:39
marios76---> ale Robert nie dojechał do mety. Zatem skrzynię może wymienić bezkarnie. Skrzynia musi wytrzymać 4 kolejne wyścigi pod warunkiem, że kierowca je ukończy - w tej kwestii chyba nic się nie zmieniło. SAP---> Heikki przejechał jedno okrążenie w Australii.
SAP
05.04.2009 12:36
Odniosę się tylko do Kovalainena. 2 wyścigi - 0 przejechanych okrążeń? Zaczynam się zastanawiać kiedy pokona pierwsze nie mówiąc już o zdobyciu punktach. Czyżby jego ostatni sezon w McLarenie?
marios76
05.04.2009 12:33
rafaello85, skrzyni biegów mu nie mogą wymienić, bo będzie kara 5 miejsc po Pole Position! Ma starczyć na 4 wyścigi, i nie podlega wymianie jak silnik.(Rubens) A co do silnika z Australii, to pociągnąłby na pewno kilka kółek więcej:)
adams
05.04.2009 12:32
wyścig super. Strategia dla Raikkonena .. czas na zmiany w ekipie Ferrari.
MPOWER
05.04.2009 12:28
Z tego co informowali o nowych przepisach Kubek nie powinien być przesunięty za wymianę silnika. Wyścig ogólnie porażka. Nie lubie takich wyścigów gdzie pogoda tak miesza. Heidfield nic nie pokazał a na podium. Rosberg bardzo dobry wyścig i podium go ominęło. Ferrari jak się nie weźmie za siebie to nie widzę ich w tym sezonie. McLaren niewiele lepiej ale chociaż do mety dojeżdża z jakimiś pkt, mimo że są na poziomie Renówki, i gorsi od Ferki. BMW - no cóż - awarie się zdarzają. To tylko maszyna. Ale.......czekamy do Europy. Wydaje mi się że podwójne dyfuzory zostaną i okaże się na Barcelonie a najpóźniej w Monako kto gdzie jest w szeregach. Obecnie Brawn GP jest poza zasięgiem. Oni są w innej lidze, jak to już powiedział Alonso. Nawet na mokrym jechali najszybciej. Dyfuzor jednak wiele daje.
rafaello85
05.04.2009 12:28
mikolajpoznan---> mogą wymienić u Roberta co tylko chcą. Żadnych kar za to nie będzie. A co do silników - to tak naprawdę tylko 1 szlag trafił. Jednostka napędowa z Australii wciąż jest do wykorzystania, no chyba, że weekend na Albert Park ją wykończył... p.s Żadne pytanie nie jest debilne jesli ktoś się uczy. Pamiętaj - kto pyta, nie błądzi:)
buran
05.04.2009 12:24
Button! i znowu mam duże powody do radości :D
Przemo 1994
05.04.2009 12:23
obiektywnie patrząc to wyścig był super
mikolajpoznan
05.04.2009 12:19
Najgorsze,że 2 wyścigi i w zasadzie 2 silniki poszły..na drzewo. Rozumiem,ze coby nie naprawiali teraz w aucie (trochę się jarało) KUB to nie ma to wpływu na pozycje startowe w nastepnym wyścigu? Wybaczcie-to zapewne sie okaże debilnym pytaniem,ale ciągle się uczę :-)
Player1
05.04.2009 12:19
BMW "fatalnie". Pierwsza awaria silnika od... (CHYBA od początku istnienia BMW Sauber, wczesniej mieli problemy zazwyczaj ze skrzynią i/lub hydrauliką). Fatalna strategia - awans z 10 na 2.
Chłodny
05.04.2009 12:10
To się nazywa IceMan...
quickmick
05.04.2009 12:08
@Andre180 Komentując Twój poprzedni wpis - wiemy, że Robert Kubica miał problemy. Widzieliśmy.
michal2111
05.04.2009 11:58
What a race? WTF?!?! Cała FIA może sobie pokazac sama sobie czerwoną flagę. Tak byc nie może. Moje oceny: Button - świetnie, jednak jeśli zdominuje sezon to będą nudy Heidfeld - ważne punkty Toyota - wielkie odrodzenie. Powtórka formy z 2005. Ferrari - strategów trzeba powieśic. Jak do diabła można założyc deszczówki tak wcześnie. Jestem zawiedziony. Raikkonen - wszystko mu zepsuli stratedzy. Mogło byc wyżej. Szkoda. Kovalainen - tragedia. To będzie beznadziejny sezon. FIA - czerwona flaga dla nich za organizację. Dlaczego decyzja o przerwaniu zapadła tak późno??? Jestem zawiedziony postawą Ferrari. Nie chcę drugiego sezonu 2005. Tak dalej byc nie może. Widok Kimiego z lodem i coca-colą mówi wszystko. rafaello85 - rozumiem cię i zgadzam się z tobą Do zobaczenia w Chinach.
Mexi
05.04.2009 11:55
Mario to nie Dr, to już profesor... Button to co zrobił po picie Jarno i Rosberga było niewiarygodne o_0 Wykręcił z marszu czas o 0,8s lepszy od kolejnego...nie chcę takiej dominacji :/
Chłodny
05.04.2009 11:54
Ten wyścig podsumować może tylko widok Kimiego z lodem w czekoladzie z orzechami i Coca-colą. Zamiast przesunąć wyścig tylko o godzinę co by pozwoliło nam oglądać go o 9... Taktyka Ferrari znowu pozostawia wiele do życzenia, brakuje im Todta, to już kolejny wyscig w którym to nie kierowcy a zespół jest winny. Śmiechu warte. BMW moze juz by się wzięło za kolejny sezon? Eh...
christoff78
05.04.2009 11:52
Aha,dzieki Falarek. No ogolnie wiem ze tak jest ale jakos dziwnie te pol punkty wygladaja!?! Oto tabela z F1.com 1 22 Jenson Button Brawn-Mercedes Winner 1 5pkt 2 6 Nick Heidfeld BMW Sauber +22.7 secs 10 4pkt 3 10 Timo Glock Toyota +23.5 secs 3 3pkt 4 9 Jarno Trulli Toyota +46.1 secs 2 2.5pkt 5 23 Rubens Barrichello Brawn-Mercedes +47.3 secs 8 2pkt 6 14 Mark Webber RBR-Renault +52.3 secs 5 1.5pkt 7 1 Lewis Hamilton McLaren-Mercedes +60.7 secs 12 1pkt 8 16 Nico Rosberg Williams-Toyota +71.5 secs 4 0.5pkt 9 3 Felipe Massa Ferrari +76.9 secs 16 10 11 Sebastien Bourdais STR-Ferrari 15 11 7 Fernando Alonso Renault 9 12 17 Kazuki Nakajima Williams-Toyota 11 13 8 Nelsinho Piquet Renault 17 14 4 Kimi Räikkönen Ferrari 7 15 15 Sebastian Vettel RBR-Renault +1 Lap 13 16 12 Sebastien Buemi STR-Ferrari +1 Lap 20 17 20 Adrian Sutil Force India-Mercedes +1 Lap 19 18 21 Giancarlo Fisichella Force India-Mercedes +2 Laps 18 Ret 5 Robert Kubica BMW Sauber +30 Laps 6 Ret 2 Heikki Kovalainen McLaren-Mercedes +31 Laps 14 Coz? zobaczymy w CHinach a pozniej w kolejnych Gp. Czas pokaze co bedzie dalej,prawda? Do nastepnego Gp! POzdr. ...
YAHoO
05.04.2009 11:51
Też na miejscu Kimiego nie miałbym już ochoty wracać na tor :)
marios76
05.04.2009 11:51
Napisałem to wczoraj w innym newsiei... z jednym się nie zgodzę... Jutro napiszę tu słowa podziwu i szacunku dla Dra. Theissena za przerwanie prac nad bolidem 2008 i budowaniem tego na rok 2009, mającego pozwolić walczyć o mistrzostwo! Tak jak pisałem szansa się wymknęła po Kanadzie!!! Żenujące, doktorze, zostawcie sezon jak Honda i do roboty z bolidem na 2010, bo was Kubica zostawi na lodzie( i choć mi go będzie bardzo szkoda, w zasadzie już jest, to przez te 3 lata pokazaliście że nie zasługujecie na takiego kierowce!) Wiem ,że mógł wygrać Australie, ale gdyby nie SC różnica między nim a BGP i Vettelem byłaby nie do zniwelowania! Nie łudźmy się, dzięki jego(Kubicy) geniuszowi możliwe jest jutro podium, przy dużej dozie szczęścia! A jak zaczniecie robić bolid z nowym dyfuzorem już teraz, to nawet go nie wystawiajcie, bo testów za mało i ogony będziecie wozić. Jak mi jest przykro że mogę mieć racje... BMW, McLaren,Ferrari i Renault- straciliście zbyt wiele! A marzyłem by Kubica odszedł do Hondy lub Toyoty- byłby szanowany i pomógłby w rozwoju teamu. Za rok -dwa, może się okazać,że szansa na mistrzostwo w 2008 roku była tak naprawdę jedyną... Bardzo to pesymistyczne słowa, ale takie są fakty na dziś... a TA nie będzie cudem i lekarstwem na "całe zło" PS Jeszcze wierzę w bardziej optymistyczny scenariusz... jeszcze... I dodam -No cóż- dziś o11:04 przestałem wierzyć w optymistyczny scenariusz. Mimo wielkiego szczęścia NIcka:) Ani słowa ktytyki dla FIA- wszystko pięknie idealnie, tak to sobie wyobrażaliśmy. A teraz wszyscy razem DZIĘKUJEMY! :D Ten sezon to nawet nie żenada............. ;(
PopaY-F1
05.04.2009 11:48
fernandof1 proponuję poprawić wzrok. Kimi wyjął z lodówki puszkę Coca-Coli, a nie piwo. W paddoku zabroniony jest alkohol.
Andre180
05.04.2009 11:47
I problemy Roberta Kubicy Ciekawy był ten wyścig
Falarek
05.04.2009 11:44
BMW już pewnie skupia się na przygotowaniu samochodu na sezon 2010 i ten sezon spisuje na straty:)
Fan1
05.04.2009 11:41
BMW idzie na mistrza.... Ciekawe kiedy Dr zrewiduje swoje poglądy na ten temat, pewnie teraz będzie się bronił tym fuksem fuksiarza Nicka, który pokazał jak trzeba jeździć - wolno. Vettel odwrotnie - szalał i tyle mu zostało - wielkie nic!
prz20
05.04.2009 11:41
niech bmw wezmie sie do roboty albo niech kubica ucieka do innego zespolu!!
topgear
05.04.2009 11:37
Organizacja jak w USA 2005
Kolumb84
05.04.2009 11:37
a co powiecie na strategie massy? wydawalo mi sie czy massa najpierw zalozyl wety, potem zjechal po przejsciowe zeby chyba po dwoch okrazeniach znowu zalozyc wety?? hmm... wyscig ciekawy, pomimo iz bardzo 'zamotany' :D pozdr.
tomasz_atena
05.04.2009 11:36
rafaello85 masz calakowita racje! nawet nie chce mi sie komentowac gp, bo nie ma co komentowac. totalna kompromitacja f1. ecclestone musi odejsc! mam dosc tego faceta. zaczeli, by o 9 - nie byloby deszczu, przypadku i calego tego cyrku. trzymanie kierowcow w gotowosci to juz zenada. czego oni oczekiwali? ze przestanie padac i ze bedzie fajnie? dzis przez f1 przemawiala tylko kasa... jestem zazenowany...
Falarek
05.04.2009 11:35
christoff78_aby dostać cąłość musieli by przejechać 75% dystansu ze się tak nie stało dostali połowę. W przeszłości takie rzeczy też miały miejsce jak choćby po GP Australii 1991
christoff78
05.04.2009 11:33
Nie wydaje wam sie troche dziwne przyznanie punktow okrojonych o polowe o czym mowili w polsacie? Przeciez sa tez nieparzyste wiec jak je podziela? przyznadza po 1,5 albo w przypadku 8ego miejsca 0,5 ??? Bez sesu!?!
fernandof1
05.04.2009 11:33
końcówka była zabawna Kimi lody i piwo Naj bardziej przegrani tego wiścigu to ALO świetny start później gorzej RAI Przez zespół stracił punkty KUB koniec z nie zawodnością BMW Gratulacje dla BUT i dla organizatorów za tak późnią pore tego gp co za idiota na taki pomysł wpad
Szadi
05.04.2009 11:31
Kimi z lodem w garażu najlepszy ze wszystkich ;D haha
Falarek
05.04.2009 11:31
Chyba ta podana w tabeli średnia prędkość zwycięzcy to jakiś błąd bo mielibyśmy nowy WR co na tym torze jest niemożliwe :)
PopaY-F1
05.04.2009 11:29
Tan wyścig to jeden wielki żart! Gratulacje dla ludzi odpowiedzialnych za organizację tego GP.
rafaello85
05.04.2009 11:28
Wyścig jest totalną porażką! Niech Ecclestone zobaczy co narobił przesuwając porę rozpoczęcia startu:/ Zafundował nam żenujący cyrk:[ Już dawno nie mieliśmy takich jaj jak dziś. Co do przebiegu - ciekawie zrobiło się dopiero wtedy, gdy zaczęło padać. Hamilton i Webber toczyli ciekawe pojednynki, od razu przypomniał mi się Pironi i Villeneuwe. Button - świetne tempo, dobra jazda, bardzo dobra strategia ( wiadomo - Ross Brawna ). To musiało się złożyć na zwycięstwo Heidfeld - strategia jednego postoju bardzo mu pomogła. Miał mnóstwo szczęścia zw. ze zmianą warunków na torze. Glock - skuteczna jazda, fajna walka z kierowcami, którzy jechali przed nim Trulli - świetne tempo na początku wyścigu, w deszczu też nie było najgorzej. Zasłużone miejsce na mecie Barrichello - skuteczna jazda, dobra strategia, kilka przygód po drodze, ale ostatecznie miejsce w czołówce Webber i Hamilton - przede wszystkim super pojedynki! Ciągła zamiana miejscami, wzajemne wyprzedzanie się i odjeżdżanie rywalowi. Ponadto jeden i drugi mieli przygody na mokrej nawierzchni Rosberg - wielki przegrany. Mogło być tak pięknie gdyby nie deszcz Koval - było widać, że na samym, początku wpadł w jakiś poślizg. Kubica - i znwou kierowca odpada nie ze swojej winy. Tym razem pokonałą go maszyna:( Massa - gdyby wznowiono wyścig to może byłby wyżej... Raikkonen - masakra! Osoba odpowiedzialna za strategię w tym zespole powinna pójść na ( nazwę to tak ) beztermionowy urlop! Kto wpadł na pomysł żeby założyć pełne deszczówki na suchą nawierzchnię?:/ Chyba kompletny laik mógłby wpaść na coś takiego. Nie chciałbym widzieć jutrzejszych komentarzy we włoskiej prasie... Mam nadzieję, że po tym weekendzie w Ferrari "polecą głowy"!
rofl
05.04.2009 11:28
liczylem na kimasa ..no i nie zawiodłem sie ten lod mnie rozwalił ;d ale jak go za to nie lubić XD jenson bedzie tak dawal czadu az do tego czasu jak reszta nie zrobi sobie dyfuzorow...tzn chyba ;] nick...wiadomo XD oczywiscie komentatorzy zastępczy nie byli do końca przygotowani ale to polsat
Amalio
05.04.2009 11:27
Niezła miazga była. Wielka szkoda, że Kubica odpadł. Ale może to lepiej? jeszcze byśmy klęli na złą strategię na deszczu :P
mlechowicz
05.04.2009 11:23
Bardzo ciekawie wygląda klasyfikacja generalna konstruktorów, zapowiada się bardzo wyrównany sezon
Angulo
05.04.2009 11:22
Ale były jaja!! Gratki dla Jensona, był najlepszy. Nick znów fartem wszedł na podium...Kimi z lodem - bezcenne.
Rura wydechowa
05.04.2009 11:21
Zdawało mi się, że on 3 był. Byłem wkurzony wyczynem Alonso.;) Sorki.
madry86
05.04.2009 11:20
najbardziej schrzanił sprawę Bernie przenosząc wyścig na późniejszą godzinę:((( ale sama rywalizacja była ciekawa, no i nie najeżdżajcie tak na ferrari, to było po prostu ryzyko, gdyby akurat spadł deszcz to wszyscy by wychwalali geniusz strategów... po prostu tym razem się nie udało, szkoda Roberta, najbardziej dziwi mnie fakt że był to nowy silnik:/
Hitokiri
05.04.2009 11:20
Pięknie wyglądało Ferrari Massy jak zjeżdżało na prostą startową, przepraszam, jak płynęło, normalnie jak motorówka :)
wartek
05.04.2009 11:19
tylko ze za 2 miejsce jest 8 a nie 6 pt :) wiec ma 4
Rura wydechowa
05.04.2009 11:16
Ooo.. Nie znałem tej reguły. Dzięki owca;)
michal5
05.04.2009 11:16
co te Ferrari robi tak zepsuć wyścig Kimiemu a był by 5 lub 6
owca
05.04.2009 11:14
@up wszyscy zdobyli tylko połowę punktów
Rura wydechowa
05.04.2009 11:12
Ciekawy wyścig, szkoda, że nie dokończony. A Alonso to c... Wkurzył mnie niemiłosiernie. Jak można było tak spitulić?!?:PPP Szkoda Kubicy. Jest lepszy od Nicka, a Nick ma 6 punktów, a Kubica 0...
pawcio_4444
05.04.2009 11:11
makabra! ale ciekawie było :PP :)
owca
05.04.2009 11:11
ale zwariowany wyścig :P malezyjska pogoda nieźle namieszała, w pewnym momencie był taki chaos na torze, że nie wiedziałem co sie dzieje ;P znowu mieliśmy ciekawe GP :-) dużo manewrów wyprzedzania i akcji na torze. wydaje sie, że zmiany w regulaminie przyniosły jakąś poprawę ;-) Rosberg zaliczył świetny start, ale później coś poszło nie tak ;/ decyzja o założeniu full wetów Kimiemu - tragedia ;( kompletnie zepsuli mu tym wyścig. ryzyko kompletnie sie nie opłaciło. gratulacje dla Jensona :-) trochę za długo trzeba było czekać żeby wreszcie sie skończył wyścig... wiało nudą jak tak stali w tym deszczu i nic sie nie działo. btw: Kimi jedzący loda był najlepszy! ^^