Webber z nowym silnikiem w kwalifikacjach

Dzisiejszy poranek może się okazać gwoździem do trumny dla współpracy Red Bull Racing z Renault jako dostawcą jednostek napędowych. Podczas dzisiejszego treningu pojawiły się problemy z silnikiem w bolidzie Marka Webbera, który jak się później okazało będzie musiał zostać zastąpiony nowym - siódmym już w przypadku Australijczyka.

Szef Red Bull Racing - Christian Horner powiedział, że jest zbyt wcześnie, by ustalić czy możliwa jest naprawa feralnej jednostki napędowej w celu przywrócenia jej do użytkowania w tym sezonie. W zeszły weekend w Walencji problem z silnikami miał kolega zespołowy Marka Webbera - Sebastian Vettel, w przypadku którego zepsuły się aż dwa silniki, przez co Niemiec musiał poważnie ograniczyć swoje jazdy w trakcie treningów, by zapobiec dalszym awariom w tym roku.

Z innych wydarzeń podczas dzisiejszej sesji treningowej warto też odnotować, że Giancarlo Fisichella podczas jednego z przejazdów potrącił swoim przednim skrzydłem i zabił bliżej niezidentyfikowane małe zwierzę, które wbiegło na tor. Natomiast Luce Badoerowi tym razem udało się uniknąć hańby z powodu wykręcenia najwolniejszego czasu okrążenia - ten dyshonor przeszedł na Kazukiego Nakajimę, który uplasował się na samym dole tabeli.

Źródło: OneStopStrategy.com, GPUpdate.net, Autosport.com