Ferrari nie wyklucza powrotu Massy w tym sezonie

Ponadto Włoski zespół jest już prawie gotowy do ogłoszenia umowy z Alonso
28.09.0910:18
Lukas & Mateusz
3859wyświetlenia

Szef zespołu Ferrari - Stefano Domenicali stwierdził, że nie wyklucza powrotu Felipe Massy do ścigania się już w tym roku.

Pomimo tego, że Brazylijczyk jest poza akcją od Grand Prix Węgier, ciągle lecząc swoje kontuzje, Domenicali powiedział, iż nie chce wykluczyć możliwości jego startów w 2009 roku.

Pierwotnie Ferrari uznało, że Massa nie powróci za kółko aż do przyszłego sezonu. Brazylijczyk kontynuuje postępy ze swoją rehabilitacją i wkrótce będzie trenował na gokartach, zanim wystartuje w swoim charytatywnym wyścigu w Brazylii w listopadzie.

Codziennie przechodzi kontrolę u swojego lekarza, ale nie jest to oficjalna medyczna kontrola - powiedział Domenicali po Grand Prix Singapuru. Pracuje ciężko na treningach i w następnym tygodniu powinien przejść do trenowania na gokartach.

Gdy został zapytany o szanse Massy na start w F1 jeszcze w tym roku, dodał: Jest za wcześnie na stwierdzenie tego. Musimy to rozważyć krok po kroku i nie musimy niczego przyspieszać. Powróci na 100 procent, ale nie ma powodu do uprzedzania czegokolwiek, jeśli coś jest jeszcze nie gotowe. Nie chcę niczego wykluczać, ale musimy być ostrożni

Ponadto Domenicali potwierdził, że Ferrari może ogłosić podpisanie kontraktu z Fernando Alonso na starty w sezonie 2010 już podczas nadchodzącej Grand Prix Japonii. W tej chwili przejście Hiszpana do Maranello jest niemal pewne. Prawnicy pracują podobno przy ostatnich detalach związanych ze zwolnieniem Kimiego Raikkonena z jego obecnego kontraktu z Ferrari. Umożliwi to Finowi powrót do zespołu McLaren.

Ferrari przyznaje że chce ogłosić swój skład najszybciej, jak to możliwe. Domenicali powiedział w niedzielę w Singapurze: Myślę, że jak tylko będziemy gotowi, damy wam znać. Nie chcemy czekać zbyt długo. Zapytany przez dziennikarza AUTOSPORT, czy komunikat w tej sprawie może pojawić się już na torze Suzuka, Włoch odpowiedział: Jest taka możliwość, ale nie jest to pewne.

Zaraz po ujawnieniu umowy pomiędzy Ferrari i Alonso, spodziewane jest potwierdzenie przez Renault zatrudnienia Roberta Kubicy jako lidera zespołu na sezon 2010.

Źródło: Autosport.com

KOMENTARZE

21
NEO86
03.10.2009 03:05
Lubię i Kimiego i Fernando ale żałuję że Kimi odchodzi z Ferrari bo dobrze się zgrywali z Felipe.
christoff78
29.09.2009 03:31
F.Massa-Pole Position 2006-Lap record! 1:29:599!!! Piekny przejazd! To dla niektorych co Suzuki jeszcze nie widzieli a zapewne znajda sie tacy ;) http://www.youtube.com/watch?v=7a92Tx8YAKY
rafaello85
29.09.2009 07:49
Powrót Massy już w tym roku będzie głupotą. Wypadek był poważny, a nie minęło jeszcze zbyt wiele czasu. Felipe kilka miesięcy nie siedział w bolidzie.
Jacobss
28.09.2009 06:21
MairJ23 - Kimi IDZIE do Maca. Za niedługo się o tym dowiesz. ICEMANPK1 - Na PW ci wysłałem.
MairJ23
28.09.2009 05:22
Niewazne gdzie kto pojdzie i tak cyrk zwany F1 bedzie sie krecil dalej.... j amam tylko nadzieje.... bo nei jestem fanem ani zadnego kierowcy ani zadnego teamu... (mam nadzieje) ze sezon bedzie podobny do tego co mamy teraz i do tych 2 sezonow przedtem. W sumie bardziej cikawy jest sezon 2009 przez to ze tak si eczesto zmienia dominacja. Na poczatku Brawn, potem RBR, na chwile Toyota zablysla - dolaczyl FI i oczywiscie arcy udoskonalony - porownujac z poczatku sezonu i teraz - mclaren ! Wiec czy na serio myslicie ze taki mistrz jak Kimi jezdzi teraz w ferrari tak jak jezdzi - massa po bardzo udanym sezonie 2008 tez nic nie pokazywal w tym, nagle wyskoczy z super forma w Mcl ? lub Alonso w Ferrari bedzie robil kolka wokol wszystkich ? nie myslicie ze sie troche przeliczacie ? Rozumiem ze nastapi kontynuacja rozbudowywania tegorocznego bolidu i bedzie jeszcze szybszy niz w tym sezonie... ale bez przesady... Ferrari sie wlecze a Mcl jak widac wykonuje super robote w fabryce. Moze tez pod nowymi wladzami Renault - jezeli bedzie w stawce w 2010 - nagle okaze sie bolidem zwycieskim. Haug tez zwiazany jest poprzez mercedesa z Brawn - wiec moze Kimi jednak bedzi ejezdzil dla Rossa Brawna ? a z Barichello sie pozegnamy. jedno pozostanie pewne... F1 bedzie za rok tez ciakawa :) Pozdro
kumien
28.09.2009 03:20
Jak Kimi zmieni zespół to ja chyba zmienię również. Nie mam zamiaru kibicować Alonso - zawsze mnie od niego odrzucało, a Felippe nie jest materiałem na mistrza. Koleś bez wyrazu :/ Poza tym mam nadzieję, że jak Fin odejdzie i skończą się dobre czasy, przemyślą całą sytuację. Stefano powinien już dawno wylecieć. Koleś wniósł taki smród do teamu, że aż tutaj go czuć. Montezemolo pewnie też zrozumie, że wdepli w niezła 'kupę' jak Ferdek nie osiągnie takich wyników, albo jak Kimas wygra z makiem mistrza.
ICEMANPK1
28.09.2009 03:13
Jacobss -- teraz sobie przypominam--cos wspominales kiedys ze masz chyba dostep gdzies do wypowiedzidzi Kravitza.Jesli mozesz sie podzielic to prosze napisz na PW,z checia poczytam.
Jacobss
28.09.2009 02:23
ICEMANPK1 - Według mojego źródła (moje źródło powiedziało również, że Kimi idzie do Maca), jutro Ferrari ogłosi Alonso, a Mclaren pojutrze Kimasa. Podobno Kimi nie marzy o niczym innym, tylko o powrocie. Jak to ktoś ujął - Raikkonen patrzy na Maca, a mac patrzy na niego. Withmarsh dla BBC powiedział wczoraj, że Hekki zrozumiał, że nie jest dostatecznie dobry, a oni będą mieli w przyszłym roku najlepszy line-up. Edit: Błąd. Ferrari ogłosi Ferdka w czwartek, nie we wtorek. Pomyliło mi się Tuesday z Thursday.
zitol
28.09.2009 02:04
Mam nadzieję że w Macu odzyska dawną formę i pokaże na co stać ten pakiet (kimi +mcl)
YAHoO
28.09.2009 01:05
Byłaby jazda gdyby Kimi poszedł np. do Brawna :D Chociaż to mało prawdopodobne.. PS: Ale tak swoją drogą to Kimi odszedł z McLarena w czasie ich największych afer :D Wpierw dane Ferrari a potem okłamywanie sędziów :D
ICEMANPK1
28.09.2009 12:44
Jacobss obys mial racje,czekam kiedy w koncu to oglosza.Juz ukazaly sie wypowiedzi Hauga na temat Kimiego w MCL i jego domniemanej wspolpracy z McL i Lewisem.Wszystko wsazuje na to ze to jednak prawda.Dolacze sie do powitan choc wiem ze troszke za wczesnie na to ,ale pal licho -- WTAJ KIMI W DOMU-w McLarenie :))))
Jacobss
28.09.2009 12:32
No to Kimi witaj u siebie, w domu, w McLarenie :D :D :D
Fan1
28.09.2009 11:32
W tym sezonie Ferrari jest nijakie, więc Alonso swoimi lepem na skandale da im pewnie trochę "prasy", szykuje się jawna dominacja McLarena, jak Brawny utrzymają tempo i Redbull, to będzie nawet ciekawie. Kubica w Renault? Cóż, może nawet go nie zobaczymy za rok, bo Francuzi w kiepskiej kondycji sportowej i finansowej. Ogólnie dla Renault byłoby najlepiej jakby dali sobie spokój, bo ta afera to gwóźdź do trumny dla ich wizerunku.
gnt3c
28.09.2009 10:17
na miejscu kubicy zostałbym w sauberze, jak tylko dostaną prawo startu w 2010...
buczu
28.09.2009 09:58
Coś mi się wydaj, że Alonso w Ferrari to koniec "błyskotliwej" kariery Massy. W zeszłym roku miał okazje być mistrzem i sądzę, że to się już nie powtórzy. Mam przeczucie, że powróci do roli pomocnika.
pjcarp
28.09.2009 08:56
popieram diesel24.baletnica moze tak samo sie zachowac jak w Macu lub Reni kiedy cos nieszlo po jego mysli,pozyjemy zobaczymy, Ferrari niezle sie wykosztuje na zwolnieniu Kimasa, to juz ich problem i sponsorow
Huckleberry
28.09.2009 08:46
Podejrzewałbym raczej, znając doświadczenia Alonso, że negocjuje swoje warunki zatrudnienia pod kątem liderowania zespołowi. A tak naprawdę pewnie czeka na zaświadczenie z ZUSu o nie zaleganiu ze składkami. ... Żarcik ;)
Pepik
28.09.2009 08:42
Miałem rację w jednym z postów w temacie "Sezon Ogórkowy 2010" pisząc, że należy poczekać do pierwszego oficjalnego ruchu transferowego na przyszły rok, a wszystkie następne przetasowania w składach będą tylko reakcją łańcuchową. Swoją drogą, to dziwnie zachowuje się Ferrari. Nie mogą po prostu stwierdzić (jak w piłce nożnej), że transfer Alonso został już przesądzony, pozostaje tylko kwestia rozwiązania kontraktu z Kimim? Bo Stefcio sam nic o sprawie Raikkonena nie mówi.
kemot
28.09.2009 08:35
Coś czuję, że Alonso liczy sobie za dużo i Ferrari próbuje wynegocjować tańszy kontrakt z Hiszpanem. Niech Ferdek nie przesadza, bo zbytnia zachłanność może sprowadzić człowieka na dno ;]
diesel24
28.09.2009 08:34
mam nadzije ze zatrudnienie Alonso odbije sie czkawką dla Ferrari...
Maly-boy
28.09.2009 08:21
Ponadto Włoski zespół jest już prawie gotowy do ogłoszenia umowy z Alonso. to się śmieszne robi są "prawie gotowi" nie wiem co to ma oznaczać jakaś szopkę z tego odwalają