Jose Maria Lopez powraca do TC2000 bronić tytułu

Po nieudanym romansie z F1, Argentyńczyk wraca bronić 3 z rzędu tytułu
20.03.1010:13
Adam Karkuszewski
2242wyświetlenia

Argentyńczyk Jose Maria Lopez oficjalnie ogłosił, że powraca do ścigania się w serii TC2000 w nadchodzącym sezonie. Ekipa Petrobras Honda zaprezentowała nowe barwy na konferencji prasowej, podając także nazwiska trzech pozostałych kierowców zespołu. Partnerami Lopeza będą Leonel Pernia, Mariano Altuna i Nestor Girolami.

W momencie ogłoszenia kontraktu z niedoszłym debiutantem Formuły 1, który miał startować z US F1, zespół Hondy zatrudnił kierowcę Santiago Ventanę, jednak w obliczu powrotu mistrza serii TC2000, musiał on ustąpić mu miejsca.

Zespół Hondy, już z Lopezem, uczestniczył w testach na torze Cordoba, gdzie auto z numerem 1 (Lopez) było najszybsze spośród kierowców Hondy. Identyczny czas co 'Pechito' uzyskał Gabriel Ponce de Leon na zupełnie nowym Fordzie Focusie YPF. Jose Maria Lopez będzie walczył o obronę tytułu zdobytego przed rokiem z tym samym zespołem i jeśli mu się uda, będzie to jego trzecia korona z rzędu.

Szef zespołu Petrobras Honda - Victor Rosso powiedział: Musimy skupić się na ciężkiej pracy w nadchodzących tygodniach tak, aby nawiązać do świetnych sukcesów w 2008 i 2009 roku. Mamy wszystko czego potrzebujemy do osiągnięcia kolejnego sukcesu. Cieszy nas niezmiernie powrót 'Pechito', jednocześnie jednak jest nam przykro, że nic nie wyszło z jego planów startów w Formule 1.

foto: Equipe Petrobras

KOMENTARZE

4
renegade
20.03.2010 12:27
Zwazywszy na to, ze TC2000 jest znacznie silniejsza nazwiskami, fabrycznymi ekipami i finansowo od WTCC. W WTCC nikt nie zaplaci Mu tyle ile dostanie w jednej z dwoch najwazniejszych serii w Argentynie.
pi0ter
20.03.2010 11:56
Przykład Lopeza doskonale obrazuje jak mało WTCC znaczy poza Europą.
Simi
20.03.2010 11:48
Szkoda, szkoda. Uważam, że chłopak ma talent i żałuję, że nie zobaczyłem go w bolidzie F1. WTCC? To także byłoby coś.
pi0ter
20.03.2010 10:20
Lopez otrzymał też propozycję Chevroleta, która dotyczyła kilku startów w WTCC. Odmówił, twierdząc, że jeśli ma się ścigać turystykami, to interesuje go wyłącznie własne podwórko. Szkoda.