Vettel: To zabawne, jak role się odwróciły

Przed nami ostatni wyścig sezonu. Sebastian Vettel typowany do wczoraj do roli kierowcy wspierającego swojego zespołu w tym wyścigu, jest teraz zupełnie inaczej postrzegany. Pomimo tego, że ma mniej punktów niż Mark Webber, to jednak patrząc na ustawienie na starcie uważa się, że to on ma obecnie większe szanse pokonać lidera mistrzostw - Fernando Alonso - niż Australijczyk.

Jednakże nawet zwycięstwo Niemca nie zapewni mu mistrzostwa, jeżeli Alonso dojedzie na czwartym miejscu lub wyżej, co jest bardzo prawdopodobne, ponieważ Hiszpan wyruszy do dzisiejszego wyścigu z trzeciego pola. Helmut Marko w wywiadzie dla dziennika Welt, powiedział, że teraz musimy polegać na Marku Webberze. Z tym zdaniem zgodził się Niki Lauda: Nie sądzę, aby Sebastian był teraz w sytuacji, kiedy musi przepuścić Webbera.

Dla Webbera szansą na mistrzostwo jest zwycięstwo, a wtedy Alonso nie może być drugi. To może wymagać pomocy ze strony Vettela, jednak trzy samochody na starcie między nimi to spora przeszkoda, która sprawia, że teraz to Vettel jest rozpatrywany jako lepsza szansa Red Bulla. To zabawne, jak role się odwróciły. W piątek zadawano mi tego typu pytania (o pomoc Webberowi), a teraz Mark musi odpowiadać na nie! - powiedział Vettel oficjalnej stronie F1.

Pomoc dla Red Bulla może nieoczekiwanie nadejść z Niemiec. Norbert Haug w wywiadzie dla telewizji Sky powiedział: Dwa serca biją w mojej piersi w mistrzostwach: jedno dla Lewisa Hamiltona, który ściga się bolidem napędzanym silnikiem Mercedesa, ale byłbym także bardzo, bardzo zadowolony, gdyby wygrał Sebastian Vettel. Zapytany jednak, czy Nico Rosberg i Michael Schumacher będą pomagali wspomnianym kierowcom w walce o mistrzostwo, odpowiedział: Biorąc pod uwagę nasze tempo, byłoby to nieco aroganckie stwierdzenie.

Źródło: motorsport.com