Schumacher przewiduje zwycięstwa, ale nie tytuł w 2011

Ponadto uważa, że jest jeszcze za wcześnie na ocenę formy zespołów
19.02.1110:50
Igor Szmidt
2229wyświetlenia

Michael Schumacher przyznał, że obecnie, względem sezonu 2011 w wykonaniu Mercedesa, oczekuje co najwyżej pojedynczych zwycięstw, podczas gdy walka o mistrzowski tytuł prawdopodobnie nie będzie możliwa.

W początkowych fazach testów przedsezonowych wydawało się, że zespół z Brackley ma sporo problemów - choć ten zapewniał, że skupia się na niezawodności bolidu przed wprowadzeniem dużych usprawnień zaplanowanych na wyścig w Bahrajnie. Schumacher pokazał potem lepszą formę, wykręcając najlepszy czas w piątek na torze Jerez.

W piątek w Montmelo siedmiokrotny mistrz świata ustanowił dopiero ósmy czas, jednak przejechał pełną symulację wyścigu. Niemiec przyznał, że choć nadal nie chce oceniać potencjału bolidu W02 do czasu, gdy zostanie wprowadzona ostatnia modyfikacja, to jednak czuje, że wygranie paru wyścigów będzie maksimum ich potencjału.

Zapytany o to, co wydawało się dla niego celem Mercedesa na sezon 2011, Schumacher odpowiedział: Cel jest taki sam, jak mówiliśmy kilka tygodni temu: mamy nadzieję, że z tym bolidem uda nam się zdobyć podium i jeśli wszystko pójdzie dobrze, wygrać w tym roku wyścig. To prawdopodobnie wszystko, o czym możemy mówić, jednak ciężko jest ocenić naszą formę względem innych, ponieważ nasz bolid będzie jeszcze usprawniony przed wyścigiem w Bahrajnie. Jednakże jak bardzo względem innych - to jest znak zapytania.

Niemiecki kierowca był jednak zadowolony z liczby kilometrów, jaką mógł wczoraj przejechać. Mieliśmy dobry dzień i oczywiście satysfakcjonujące jest ukończenie dystansu wyścigu z wszystkimi systemami działającymi sprawnie - powiedział. Na kolejne dwa dni testów za kierownicą Mercedesa zasiądzie Nico Rosberg, podczas gdy doświadczony Schumacher powróci do pracy w poniedziałek.

Źródło: autosport.com

KOMENTARZE

11
NEO86
10.03.2011 02:50
Wole aby byli sceptyczni i zrobili miłą niespodziankę niż jak Renault co mówi, że auto jest rewelacyjne a potem spędzić czas w środku stawki. Popieram w 100% No tak: 2010 - przyzwyczajanie się 2011 - zwycięstwa 2012 - tytuł. Chciałbym żeby tak było @christoff.w Sezon 2010 w wykonaniu Schumachera był nieudany a nie żenujący
christoff.w
19.02.2011 06:49
hehe..Oj "mistrzu,mistrzu",kazdy by chcial pojedynczych zwyciestw bo te plus kilka drugich i trzecich miejsc, plus ze dwa,trzy kolegi z zespolu daja wielka szanse na majstra zarowno indywidualnie jak i w konstruktorce. Jest okolo 8 bolidow a w nich kierowcy,ktorzy tez pewnie mysla,marza o pojedynczych zwyciestwach a GP jest (bedzie) tylko 20 lub moze nawet 19. Podzielenie a raczej chapniecie czesci tego tortu bedzie trudne, a jeden kawalek chyba nic nie daje,hmm..? No chyba ze przycmienie poprzedniego zenujacego sezonu w Twoim wykonaniu.
yaper
19.02.2011 01:39
Jeśli wygrają choć jeden wyścig w tym sezonie to będzie ogromny sukces. Sygnały z testów nie są zachęcające, ale to tylko testy i chciałbym być mile zaskoczony podczas kwalifikacji do pierwszego wyścigu sezonu, gdzie Mercedes udanie walczyłby o miejsca 1-4 na starcie.
Simi
19.02.2011 01:17
No tak: 2010 - przyzwyczajanie się 2011 - zwycięstwa 2012 - tytuł. Chyba tak załozył sobie Schumi, ale szczerze przyznam, że nie wierzę, by mu się udało. Wiek robi swoje, a dobrych kierowców w obecnej stawce jest naprawdę dużo.
jpslotus72
19.02.2011 11:45
Mercedes zapowiadał tajemniczą transformację swojego bolidu w Bahrajnie - odwołanie tego wyścigu może więc być im na rękę, gdyby ich "bomba" miała okazać się niewypałem... ;) Schumi - do trzech razy sztuka? - w zeszłym roku walka o punkty, w tym o podium, w przyszłym o tytuł? Gdyby zegar biologiczny biegł wstecz, to może - ale tak, to będzie chodziło raczej o tytuły prasowe ("Drugie pożegnanie Mistrza z F1") niż mistrzowskie...
Gangster
19.02.2011 11:14
Wole aby byli sceptyczni i zrobili miłą niespodziankę niż jak Renault co mówi, że auto jest rewelacyjne a potem spędzić czas w środku stawki. Chociaż w Mercedesie jakiś niespodzianek nie przewiduje.
mpluta2
19.02.2011 10:40
Czarno to widzę
akkim
19.02.2011 10:16
Także drugi rok z trzech, obiecanych kibicom, ściema czy asekuracja, jak znów nie zachwycą?
rentonB
19.02.2011 10:14
Niech sie lepiej w przewidywanie nie bawi
SoBcZaK
19.02.2011 10:04
Nie no w tym sezonie można dac Schumiemy większe szanse na jakieś dobre wyniki ale osobiście nie przewidywałbym cudów...
totalfun
19.02.2011 09:55
Można by było skopiować i wkleić wypowiedzi Schumiego i Blondi sprzed roku. Są w sumie prawie identyczne. Początkowo walka o tytuł, następnie walka o zwycięstwa, następnie rozczarowanie i skupienie się na nowym sezonie....