Button: Ostatni przejazd będzie kluczowy

Jenson Button uważa, że fani Formuły 1 będą zszokowani liczbą manewrów wyprzedzania w ostatniej fazie wyścigu, kiedy kierowcom będzie coraz trudniej zadbać o stan ogumienia.

W ostatnich tygodniach coraz częściej zwracano uwagę na to, że przez szybkie zużywanie się opon Pirelli wyścigi staną się bardziej ekscytujące i nieprzewidywalne. Kierowca McLarena sądzi, że prawdziwy dreszczyk emocji fani poczują pod koniec wyścigu.

Myślę, że zobaczmy dużo wyprzedzania w ostatnim przejeździe, co sprawi, że wszyscy będą zszokowani. Wszystko będzie trwało aż do ostatniego zakrętu w tym wyścigu, co jest świetne. Nie wiem czy wszystkie wyścigi będą właśnie takie - ale ten będzie, gdyż nie rozumiemy jeszcze ogumienia.

Brytyjczyk jest zdania, że przepustką do sukcesu okaże się umiejętność dbania o opony w końcowej fazie wyścigu, tak aby w spokoju i bez problemów dojechać do mety: Jak dla mnie, ostatni przejazd jest bardzo ważny, jeżeli chodzi o opony - pierwsze dwa lub trzy nie za bardzo, ponieważ najważniejszą rzeczą, o której wiemy jest wykonanie postoju jedno okrążenie wcześniej przed innymi kierowcami.

Jeśli to zrobisz - wyprzedzisz innych, ponieważ założysz nowe opony i będziesz jechał trzy sekundy szybciej na każdym okrążeniu. To będzie interesujące. Najważniejsze jest to, kto będzie na tyle odważny, aby zatrzymać się wcześniej, bo może się wtedy okazać, że całą przewagę którą zyskasz po pierwszym postoju, stracisz ponownie na ostatnim stopie, czy ostatnim przejeździe. To jest balansowanie na linie i potrwa to kilka wyścigów, przez które opracowana zostanie najlepsza strategia - przyznał mistrz świata z sezonu 2009.

Źródło: autosport.com