Hamilton ukarany za spowodowanie kolizji z Maldonado
Z kolei Kamui Kobayashi otrzymał reprymendę za incydent z Sutilem.
29.05.1118:47
6359wyświetlenia

Lewis Hamilton otrzymał karę doliczenia 20 sekund do czasu wyścigu za spowodowanie kolizji z Pastorem Maldonado, do której doszło krótko po restarcie.
Do zdarzenia doszło w pierwszym zakręcie toru - Sainte Devote. Brytyjczyk próbując wyprzedzić Wenezuelczyka zepchnął go na bandy otaczające tor, co w rezultacie doprowadziło do zakończenia przez kierowcę Williamsa jazdy w wyścigu.
Kierowca McLarena nie krył po wyścigu swego zażenowania weekendem w Monako i pracą sędziów sportowych. Nazwał nawet ich decyzje żartem:
Z sześciu wyścigów byłem wzywany do sędziów pięć razy. To żart- powiedział Hamilton telewizji BBC.
Wszedłem na wewnętrzną, aby wyprzedzić Maldonado i mogliście zauważyć na ekranach, że on zaczął skręcać o dobrą jedną długość samochodu za wcześnie, aby mnie powstrzymać i uderzył we mnie. To po prostu śmieszne. Tacy kierowcy są po prostu śmieszni. To głupie- dodał Brytyjczyk.
Z kolei incydent z udziałem Kamuiego Kobayashiego miał miejsce podczas próby wyprzedzania Adriana Sutila w zakręcie Mirabeau. Żaden z bolidów nie został wtedy co prawda uszkodzony, ale sędziowie zdecydowali o zastosowaniu środka zapobiegawczego w postaci reprymendy.
Warto również dodać, że wyniki GP Monako nie uległy zmianie i Hamilton utrzymał swoją szóstą pozycję.
Źródło: autosport.com
KOMENTARZE