Mateusz Lisowski mistrzem VW Scirocco R-Cup!

Polak znów dwukrotnie stanął na podium
19.09.1123:46
Bartosz Pyciarz
4335wyświetlenia
Weekend na torze Oschersleben miał bardzo miły przebieg dla Mateusza Lisowskiego, który zapewnił sobie tytuł mistrzowski serii VW Scirocco R-Cup na jeden wyścig przed zakończeniem mistrzostw.

Zmagania na niemal domowym torze Volkswagena (tor Oschersleben położony jest około godzinę jazdy od Wolfsburga), Mateusz rozpoczął od zaprezentowania najlepszego czasu w wolnym treningu, a później udało mu się powtórzyć tę sztukę w kwalifikacjach.

Pierwszy wyścig 21-latek pojechał fenomenalnie, nie zostawiając swoim rywalom złudzeń co do tego, kto jest liderem mistrzostw. Przewaga 5,8 sekundy na mecie nad drugim Stefano Proetto była jedną z najwyższych w tym sezonie. Podium uzupełnił Jan-Hendrik Ubben, a wicelider mistrzostw Ola Nilsson dojechał tuż za podium, co spowodowało, że przewaga Mateusza w klasyfikacji generalnej wynosiła już 67 pkt.

Drugi wyścig był nieco trudniejszy, bowiem po odwróceniu kolejności na mecie, polskiemu kierowcy przypadło ósme miejsce na starcie. Start z pole position świetnie wykorzystał Aditya Patel, który odniósł drugie zwycięstwo w tej serii.

Wyścig na mokrym torze miał dość dramatyczny przebieg. Na początku Lisowski jechał na 4. miejscu, tuż przed Nilssonem, co oczywiście gwarantowało mu tytuł mistrzowski. Szwed jednak zdołał wyprzedzić naszego rodaka i ruszył w pogoń za czołówką. Wyprzedził Moritz Oestreicha, a chwilę potem Patela, jednak nadzieje na tytuł mistrzowski prysły wraz z kolizją podczas walki o pierwsze miejsce z Danielem Lloydem. Obaj kierowcy obrócili się w 1. zakręcie na skutek uderzenia, dzięki czemu Patel, Oestreich i Lisowski awansowali na miejsca na podium, których nie oddali do końca wyścigu.

Rezultaty kierowcy z Wieliczki są naprawdę imponujące: 9 wyścigów, 9 wizyt na podium i 4 wygrane. Rozstrzygnięcie nastąpiło także w kategorii Junior, gdzie mistrzem został Moritz Oestreich, syn byłego kierowcy DTM - Markusa Oestreicha.

^galeria,427

KOMENTARZE

3
artur_fan_f1
20.09.2011 10:57
swoją drogą ciekawe jakim autem jeździ na co dzień :D
Adakar
20.09.2011 05:25
Zrobił to czego nie zrobił Steinhoff. Pytanie teraz ... CO DALEJ ? Nie mamy jeszcze października, więc jest jeszcze czas na rozglądanie się za jakimś konkretnym kokpitem
punksnotdead
19.09.2011 10:41
Gratuluję i teraz tylko mam nadzieję, że jego kariera pójdzie dalej odpowiednim torem. Chcę w końcu zobaczyć polskiego kierowcę w DTM albo WTCC, no... Mam nadzieję, że i na to już niedługo przyjdzie czas. :)