Da Costa gotowy do debiutu w F1

Antonio Felix da Costa przyznał, że jego debiut w Formule 1 jest coraz bliżej, a on sam czuje się gotów aby dołączyć do królowej sportów motorowych.

W następstwie afery „Multi-21” prawdopodobnym wydaje się odejście Marka Webbear z Red Bulla, co sytuuje obecnych kierowców Toro Rosso jako głównych kandydatów do zajęcia miejsca u boku Sebastiana Vettela.

Z kolei niemalże pewnym wydaje się, że zwolniony fotel we włoskiej ekipie zajmie da Costa. Portugalczyk jest jednym z czołowych zawodników w Formule Renault 3,5 oraz okazjonalnie pełni funkcję rezerwowego kierowcy w zespołach Red Bulla. Ostatnio taka sytuacja miała miejsce w Chinach, kiedy to etatowy trzeci kierowca, Sebastien Buemi rywalizował w rundzie Długodystansowych Mistrzostw Świata na torze Silverstone. Prawdopodobnie taka sytuacja powtórzy się podczas GP Singapuru, które odbędzie się w tym samym terminie co amerykańska runda WEC.

Jestem bardzo zadowolony z tej strategii - powiedział da Costa w rozmowie z agencją prasową APA. To kluczowy rok. Jesteśmy bardzo blisko Formuły 1, a moim celem jest znalezienie się w przyszłorocznej stawce. W tym sezonie, chcę wygrać World Series by Renault. To odpowiednia chwila, a ja czuję się doskonale przygotowany.

Program szkolenia młodych kierowców Red Bulla znany jest z dużej presji, jaka jest wywierana na podopiecznych, jednak Portugalczyk wydaje się tym nie przejmować. Musiałem to zaakceptować już pierwszego dnia. Choć tak naprawdę to czyni mnie tylko szybszym.

Źródło: onestopstrategy.com