Kubica kandydatem do tytułu Osobowości Roku FIA

No i Kubica pokonał wszystkich nominowanych Sebastianów - swoją drogą to, ostatnimi czasy, imię mistrzów ;)

@temal ale jaka tradycja? O spisku nie ma mowy, tylko wymowa takich nominacji jest sama z siebie lukrowana.

Newey albo Kubica, niech jeden z nich dostanie, bo najbardziej zasługują.

@akkim To zwykła tradycja nie trzeba dorabiać do tego teorii spiskowych typu lukrowanie pupy :). Oczywiście wiadomym jest że po wygranej Vettela zgodzę się z Tobą w 100% :))

Nie tylko ma szanse ale boję się, że wygra - czego mu z całego serca nie życzę. A dlatego, bo na "szczególne" traktowanie nigdy nie liczył i nie liczy. Docenił się sam, zdobywając ten tytuł po tym, co przeszedł. Tego typu rankingi są albo dla blichtru albo to "światkowe" lukrowanie pupy - zwane pijarem, którego nie cierpię. Jak z reszta całej gamy głupich programików dla gawiedzi aby to patrzyła jak "gwiazdki" promują się na ekranie kpiąc i szydząc z innych, wybierając tego JEDYNEGO /którego wskazał producent/. Choć "Nagroda" z samej nazwy szkodliwą nie bywa, lecz to śmierdzi wazeliną typu a'la Viva, poradzisz sobie śmiało bez wchodzenia w zadek, po tym wszystkim znów ujeżdżasz mechaniczne gniade. Ta nagroda cukierkowa niech innych dosięga, ktoś pomyśli, że akkima mowa dzisiaj wredna, ale nie, to błąd w ocenie - mam szacunek wielki do niczego nie potrzebne ulotne bąbelki. Jeśli ktoś ma ci nagrodę dać z politowania, boś wycierpiał, boś po przejściach, łasi się, omamia, to należy z takiej "akcji" zrezygnować szybko, ty uciechę daj nam z jazdy, tam rób widowisko. Osobowością jest się całym życiem - nie przez jeden rok.

Sorki ale zupelnie nie wiem co vettel robi w tej klasyfikacji. Jedyna jego zasluga bylo to, ze dba o opony i siedzi w bolidzie, a ten zostal zrobiony przez Neweya i to juz jest duzo wiekszy powod do nagrody, a decyzje podejmowal pod vettela zespol, wlacznie z wyeliminowaniem zagrozenia ze strony teammate. Kazdy inny kierowca ze stawki ktory bylby faworyzowany jak vettel by zrobil to samo na jego miejscu. Podobne zdanie mam na temat kobiety, ktora miala by dostac wyroznienie za to ze jest kobieta? Mam nadzieje, ze jednak wygra rozsadek i wygra ten kto na to zasluzyl (nie koniecznie Kubica, chociaz uwazam ze jest w czołowce).

[quote="matinson"]Znając życie wygra Vettel.[/quote] Rozbroiłeś mnie :D

Newey stworzył genialny bolid, Vettel jeździł mistrzowsko przez cały sezon, ale skoro kategoria zwie się "osobowość roku", to chyba rzeczywiście postawiłabym na Kubicę. Bo jakkolwiek świetnie mogli się spisywać wspomniani wyżej kandydaci, Robert robi wrażenie właśnie taką "ludzką" walką nie tylko o wyniki sportowe, ale sam powrót do zdrowia, pokonanie przeciwności, które nie pozwalały mu robić tego, co kocha. Piękny pokaz wiary, siły woli, niepoddawania się mimo przeszkód, podnoszenia się po upadku i miłości do sportu, która kazała Robertowi kontynuować jazdę w rajdach, mimo że postawiła go wcześniej o włos od śmierci i przysporzyła wiele bólu. Zabrzmiało to chyba ciut patetycznie :P

Znając życie wygra Vettel.

Nie ma lepszego kandydata od Kubicy... ;) @katinka - dostała posadę w sposób, którego nie napiszę... ;)

[quote]Dziwi mnie dlatego że przyjąłeś pewną pozycję na nie. Powodem jest męska duma, wszędzie dostrzegasz polityczną poprawność jak w paranoicznym śnie czy jeszcze coś innego?[/quote] Wszędzie dostrzegam poprawność... gdzie tylko jest ;) Jak tu.

Uważam, że Kubica ma jak najbardziej szansę na wygranie tego tytułu. Moim zdaniem zasłużył najbardziej ze wszystkich tu wymienionych pod każdym względem. I sądzę, że kandydat na Osobowość Roku powinien być wybierany nie tylko pod kątem sukcesów i osiągnięć na polu sportowym - bo słowo "osobowość" ma szersze znaczenie. Ze względu na wypadek Kubicy, a w konsekwencji na poważne obrażenia jakie odniósł oraz sposób w jaki sobie z tym poradził, plus rewelacyjne wyniki sportowe w swoim pierwszym roku po wypadku stawiają go jako murowanego kandydata w tym roku od uzyskania tego tytułu, czego gorąco mu życzę.

@THC-303 Masz pretensje do Monishy Kaltenbron że nie zatrudniła dwóch Hulkenbergów? Hulk jest jednym z 8 najlepszych kierowców w stawce więc powinien jeździć w którymś z 4 najlepszych zespołów. Kaltenborn wykorzystała sytuację braku zainteresowania Hulkiem ze strony czołówki i ściągnęła bardzo dobrego kierowcę do relatywnie średniej ekipy. Skąd wiesz że posada dla Gutierreza nie jest podyktowana kiepską sytuacją finansową ekipy? Być może Gutierrez to najlepszy pay-driver z tych, którzy byli dostępni na rynku rok temu. Nie znamy wszystkich szczegółów więc nie możemy zbyt dokładnie ocenić jak zasłużona jest ta nominacja. Dziwi mnie dlatego że przyjąłeś pewną pozycję na nie. Powodem jest męska duma, wszędzie dostrzegasz polityczną poprawność jak w paranoicznym śnie czy jeszcze coś innego?

[quote]Sam wiesz, że Sauber to nie Ferrari czy RBR, którzy mogą sobie przebierać w kierowcach.[/quote] Force India pokazuje, że można sobie poradzić bez bogatej lamy, nawet mając niewielki budżet. [quote]A i chyba w każdym zespole, nawet tych najlepszych zdarzały się złe wybory.[/quote] Ale nominować za to sie chyba nie powinno nikogo do niczego. [quote]Bo co to zresztą teraz za wielkie halo, że szefem zespołu F1 jest babka?[/quote] No właśnie, żadne. Więc dlaczego oceniać ją inaczej niż resztę? [quote]to może dla Ciebie nikt z tej dziewiątki nie jest godny by być nominowany razem z Kubicą?[/quote] Vettel, Newey, Ogier. Ogólnie preferuję ocenianie osiągnięć. Nie żadnej 'siły', nie 'cech charakteru' tylko realnych efektów pracy. Jeżeli plebiscyt ma wybrać maskotkę to spoko. A jeżeli nie... To nie ;) [quote]A tak w ogóle, to czy my znamy wszystkie efekty pracy szefa zespołu Sauber? Bo chyba takiej możliwości nie mamy i mieć nie będziemy.[/quote] Znamy najważniejszy.

Vettela nie wybiorą , wygra Robert, Monisha albo Adrian.

[quote]Bo jest kobietą to się tam znalazła. [/quote] A może dlatego, że dzięki swoim cechom charakteru i sile wdrapała się w karierze na ten szczyt sportów motorowych, gdzie inni nie dali rady? Zresztą nie ważne, jest tam, gdzie pewno wielu chciałoby być. [quote]A jeśli jest współodpowiedzialną za zatrudnienie kierowcy, który wycisnął szalone 6 punktów z bolidu na tyle dobrego - co pokazał drugi z kierowców - że można zdobyć w nim 47, to już naprawdę nie wiem za co ta nominacja?[/quote] Dziwne, że tak myślisz. Sam wiesz, że Sauber to nie Ferrari czy RBR, którzy mogą sobie przebierać w kierowcach. A i chyba w każdym zespole, nawet tych najlepszych zdarzały się złe wybory. No i przecież chyba jak się jest szefem zespołu, to nie tylko zatrudnia się kierowców, ale to stanowisko za pewne obejmuje 1000 innych rzeczy i może ci dziennikarze wzięli to wszystko pod uwagę, a nie tylko to, że jest kobietą. Bo co to zresztą teraz za wielkie halo, że szefem zespołu F1 jest babka? To nie początek XX wieku, gdy kierowcy wyścigowi zrobili wielkie gały, kiedy na starcie Targa Florio, pierwszy raz w wyścigu długodystansowym na świecie za kierownicą pojawiła się ta Eliska Junkova. To dopiero było wydarzenie. [quote]Powinno się oceniać po wynikach, efektach pracy. A w tym kontekście przystawić Kaltenborn z jej Sauberem, do np Kubicy, który po ciężkim wypadku wraca i z marszu zdobywa tytuł to pomyłka.[/quote] Zależy dla kogo. Nie bardzo rozumiem, czemu pomyłka, ale nie ważne. Jeśli tylko pod tym kątem patrzysz, to ja tam nie wiem, to może dla Ciebie nikt z tej dziewiątki nie jest godny by być nominowany razem z Kubicą? Chyba jest wyraźnie napisane - Osobowość. A tak w ogóle, to czy my znamy wszystkie efekty pracy szefa zespołu Sauber? Bo chyba takiej możliwości nie mamy i mieć nie będziemy.

[quote]A co się tak przyczepiliście do Monishii Kaltenborn? Bo jest kobietą?[/quote] Bo jest kobietą to się tam znalazła. Sauber jest póki co w punktacji za Force India i jakoś nikogo z hinduskiej ekipy na liście nominowanych nie widzę. A jeśli jest współodpowiedzialną za zatrudnienie kierowcy, który wycisnął szalone 6 punktów z bolidu na tyle dobrego - co pokazał drugi z kierowców - że można zdobyć w nim 47, to już naprawdę nie wiem za co ta nominacja? Powinno się oceniać po wynikach, efektach pracy. A w tym kontekście przystawić Kaltenborn z jej Sauberem, do np Kubicy, który po ciężkim wypadku wraca i z marszu zdobywa tytuł to pomyłka.

Coś mi mówi że Robert będzie trzymał kciuki aby tego nie wygrać.

Kaltenborn zajmuje w świecie motorsportu wyższą pozycję niż jakakolwiek kobieta w historii więc można powiedzieć że wpływ na nominację ma zarówno jej płeć jak i osobowość i charakter które pozwoliły zajść jej tak daleko. Stawiam na Vettela lub Newey'a. Osiągnięcia Red Bulla robią piorunujące wrażenie zarówno z perspektywy rocznej jak i 4-letniej.

Capito albo Ogier wg mnie

Jeśli jest Osobowość Roku, to chyba nie tylko liczą się same dokonania w tym sezonie 2013. Tak mi się wydaje. Chociażby Eduardo Freitas. Facet jest jednym z najbardziej szanowanych i cenionych dyrektorów wyścigów, za decyzje jakie na gorąco podejmuje i w jaki sposób to robi. A co się tak przyczepiliście do Monishii Kaltenborn? Bo jest kobietą? Jeśli tak, to chyba przydałoby Wam się kilka dni w świecie z "Seksmisji"...:P Ona jest dopiero pierwszy rok szefem Saubera, bolid mieli na początku słaby, ale teraz jest już z tym lepiej i widać poprawę. Podejmuje też słuszne decyzje na dzisiejszą F1, by ratować zespół. Myślę, że została nominowana nie z powodu poprawności politycznej, ale za pewne dlatego, bo ma też osobowość, siłę i charyzmę, czyli to, o czym może sobie tylko pomarzyć z połowa szefów innych teamów.

Newey Kubica Capito Moim zdaniem wygra któryś z nich.

[color=white].[/color] Czy ktoś mi wytłumaczy, czym Monisha Kaltenborn zasłużyła sobie na nominację do tytułu „Osobowości roku FIA”? Oczywiście poza wyróżniającą urodą, ale to w końcu nie do końca jej zasługa, poza tym w tej klasyfikacji wygrałaby raczej któraś z grid-girls… :) [color=white].[/color] Zespół słabo przędzie sportowo i finansowo, wygląda na to, że już sama łamiąca stereotyp decyzja właściciela zespołu była wystarczającą rekomendacją. Jednak takimi polit-poprawnościowymi nominacjami tylko obniża się prestiż całego wyróżnienia. [quote="rno2"]Kubicę zgłosił M. Sokół.[/quote] [color=white].[/color] Ale najwidoczniej nie był jedyny, to miłe: :) [quote="f1wm.pl"]W sumie pojawiło się ponad 80 nazwisk, jednak najczęściej pojawiała się dziesiątka przedstawiona poniżej.[/quote]

Kubicę zgłosił M. Sokół.

@kabans Ja bym dał nagrodę Neweyowi. Jest na liście. ;-)

wygra vetel