Inspekcja "elastycznego skrzydła" Renault
W Bahrajnie zespół Renault podważył legalność tylnego skrzydła w Ferrari...
17.03.0619:00
895wyświetlenia

Intrygujące jest to, że po tym jak zespół Renault podważył legalność tylnego skrzydła w Ferrari, sam stał się celem inspekcji FIA w Malezji w związku z wątpliwościami dotyczącymi karoserii R26.
Możliwe, że główny delegat FIA, Charlie Whiting, zaaranżował już spotkanie z Patem Symondsem z Renault, gdyż pojawiły się zarzuty, że unikalne zakończenia tylnego skrzydła R26 są tak zaprojektowane, aby uginały się przy dużych prędkościach, redukując tym samym opór powietrza.
Według niemieckiego magazynu Auto Motor und Sport, tylne skrzydło bolidu Renault z 2006 roku jest zaprojektowane w taki sposób, by przy dużych prędkościach jego końcówka schodziła z linii przepływu powietrza.
Tymczasem głównym zarzutem dotyczącym elastycznego skrzydła Ferrari jest to, że - w przeciwieństwie do innych zespołów - główny element tylnego skrzydła F248 nie jest wzmocniony przez pionowe "wsporniki", co w teorii może powodować wyginanie się skrzydła przy dużych prędkościach.
Auto Motor Und Sport sugeruje, że Ferrari może zostać poproszone przez FIA o zamontowanie takich wsporników.
Źródło: F1 Central
KOMENTARZE