Ferrari nie wyklucza zmiany silnika w bolidzie Schumachera
Włoska stajnia ma podjąć ostateczną decyzję jutro
17.03.0617:24
898wyświetlenia

Podczas dzisiejszych treningów silnik w bolidzie Michaela Schumachera nie sprawił specjalnych problemów, jednakże zespół Ferrari nie ma pewności, czy będzie on w stanie wytrzymać drugi z rzędu wyścig.
Wcześniej włoska stajnia musiała już wymienić jednostkę napędową w bolidzie Felipe Massy i Brazylijczyka podobnie jak Davida Coultharda (Red Bull) czeka obniżenie pozycji startowej do Grand Prix Malezji o 10 miejsc.
Dyrektor techniczny Ferrari, Ross Brawn, powiedział ITV Sport: "Silnik Michaela jest w porządku, ale cały czas monitorujemy jego stan". Sytuacja może jednak ulec jutro zmianie, gdyż podczas sobotnich treningów i kwalifikacji Schumacher przejedzie około 60 okrążeń, czyli więcej niż wynosi dystans wyścigu w Malezji.
"W tej chwili nie ma specjalnego problemu, ale dopiero po dokładnym sprawdzeniu podejmiemy decyzję. Jutro będziemy wiedzieli na pewno", mówi Schumacher. "Postawmy sprawę tak: teoretycznie jest szansa, że będziemy musieli zmienić silnik, ale mam nadzieję, że do tego nie dojdzie".
Źródło: ITV-F1.com
KOMENTARZE